Aga myślałam o takim drzewku na kilka lat a potem gdy za bardzo podrośnie do gruntu i w jego miejsce nowe. Zależało by mi na proporcjach kompozycji.
Jałowce są o tyle fajne ,że i w zimie coś w donicy by było a nie tak jak teraz przed świętami wsadzałam do pustych donic ścięte sosnowe samosiejki a po ich wyrzuceniu znowu straszą.
Chciałabym też by to co zostanie na zimę nie wymagało okrywania itd a donic ruszyć nie mogę , bo za ciężkie są.
dla przypomnienia o jakich donicach mowa
Mam jeszcze pytanie : czy to białe na zdjęciu to jakaś odmiana śnieguliczki ? Po zimie brzydko zbrązowiało ale widzę ,że ma trochę zielonych listków. Nie wiem co z tym zrobić. Ściąć ? Ogołocić z brązowych liści czy zostawić w ogóle w spokoju? Jakby przeżyło nie obraziłabym się
ps. Magda to moja córka
ps2. W sumie patrząc na zdjęcia to do donic trawa by chyba bardziej pasowała - tylko jaka ?