Sojusz starego z nowym cz.2

[EwkaEs]

Zuzanno-przyjemnie zobaczyć inną biel ogrodową zimą.

[Esmeralda]

Zuziu pomysł płotkowy znakomity i taaaaki urokliwy, mogę odgapić? Proszę, proszę, proszę... (jak znajdę wierzbę )
Pat mnie uprzedziła pytaniami Merci za szybki kursik

[zuzanna2418]

Renatko Stefanotis niestety nie przeżył ognia, ale polecam go, bo rzeczywiście obsypany kwiatami wygląda ślicznie.
Keetee oj, jak mi miło czasem tak patrzę na niektóre wystylizowane wnętrza na FO i zazdroszczę, ale z drugiej strony nie czułabym się dobrze w nowoczesnym minimalizmie Płytki wpadły mi w oko i w ogóle chwalę sobie sklep alekafelki!
EwoEs a jak u Ciebie? Zimowo? U mnie mróz -10C w nocy, za dnia ok. 0-1C.
Esmeraldo płotki rzeczywiście stanowią fajny element w ogrodzie, dość łatwo się je robi, choć kolana bolą My mamy "fabrykę" stosunkowo niedaleko, więc nie ma problemu z materiałem. Odgapiaj, kochana

Oj, poleżałoby się na trawce

[survivor26]

Dzięki za szczegółowy instruktaż! Juz mnie palce swędzą coś popleść ale w zmrożoną ziemię i tak nie wbiję

[Keetee]

Zuza dzięki za namiarki na ten sklep....prawdziwe cuda ,looknęłam na chwilkę...potem wrócę, bo muszę chatę odgruzować Mam dwa przedpokoiki do odświeżenia i marzy mi się jakaś ładna podłoga...
Minimalistyczne wnętrza też nie dla mnie, ja tam lubię stare z nowym zmieszać i życia na full wpuścić U ciebie można oddychać pełna piersią
Głaski dla burka i miłego
ps.a w tym lubelskim...to daleko jesteś, ja mam mamę z wsiowym ogrodem pod Zamościem

[survivor26]

Zuza dzięki za namiarki na ten sklep....prawdziwe cuda ,looknęłam na chwilkę...potem wrócę, bo muszę chatę odgruzować Mam dwa przedpokoiki do odświeżenia i marzy mi się jakaś ładna podłoga...
Minimalistyczne wnętrza też nie dla mnie, ja tam lubię stare z nowym zmieszać i życia na full wpuścić U ciebie można oddychać pełna piersią
Głaski dla burka i miłego
ps.a w tym lubelskim...to daleko jesteś, ja mam mamę z wsiowym ogrodem pod Zamościem

Zuziu, sorry że u Ciebie, ale nie mogę Keetee nigdzie znaleźć a zapytowuję - kiedy to otworzy swój wątek?? Brakuje mi corannej kawki i odliczania do wiosny

[maliola]

Witaj Zuziu, coś przegapiłam otwarcie wątku. Wieczorkiem nadrobię zaległości.
Pozdrawiam serdecznie!

[Keetee]

Patuś ...a jakoś tak wiesz...nie mogę się zebrać do kupy...ta zima mnie osłabia
Ale postaram się

[zuzanna2418]

Pat ja to bym już nawet i popielić poszła
Dorotko Keetee ja 40 km na południe od B. Podlaskiej
Olu zapraszam najserdeczniej

Jednak złamałam się i wykonałam minimalne zakupy roślinne. Trochę ryzykowne, bo sprzedawca nowy na alle. Niemniej jednak posiada liliowca, którego szukałam, a potem już poszło
Liliowiec Bela Lugosi
Liliowiec American Revolution
Liliowiec Entendre
Piwonia Prima Vera
Piwonia Sundae
Irys Timescape
Hosta Valley's Glacier

Aha, i zbliżenie tego krzaka paryskiego. Kwitnie teraz.

[EwkaEs]

Zuzanno-u nas na południu kraju tak jak w stolicy,może więcej mgieł,trochę więcej śniegu zostało,zupełny brak Kredki tarzającej się na trawniku.

[D-M]

Myślałam, że takie kupne są te płotki wiklinowe a Wy sami je robiliście no prosze jaki talent macie
ogrodowo zielono u Ciebie się zrobiło.. że nawet nie wspomnę o Kredce, która z chęcią by poleżała na trawce..
a dlaczego Kredka? skąd te imię dla niej? być może pytałam ale nie pamiętam

[WAnia]

Zuza, jak masz ochotę pogrzebać w ziemi, to zapraszam do mnie . Śniegu było mniej, niż cukru pudru na niedzielnej szarlotce, a od kilku dni słonecznie i ciepło. Pogoda jak w połowie marca. Dmucham ciepełkiem w Twoją stronę. Oby już tak zostało, bez takich atrakcji, jak w ubiegłym roku.

[zuzanna2418]

EwoEs Kredka na trawniku historyczna. Teraz w miejsce trawy jest to białe Czuć odwilż!
Dario Już nam się znudziła ta zima... A Kredka jest Kredka bo ma ryjek jak zatemperowany ołówek. Ołówkiem nie mogłam jej nazwać z przyczyn oczywistych
WAniu ciepełko doszło dziś od rana na plusie, leciutkim co prawda, ale i ptaszki jakoś tak raźniej ćwierkają, więc może ta wiosna niedługo...

[EwaM]

To aktualne zdjęcie?

[zuzanna2418]

To aktualne zdjęcie?

Eee... tylko propaganda sukcesu taka To wiosna 2009

Niestety śniegu jeszcze cała masa, ślisko gdzieniegdzie, wczoraj biegałam "ostrożnie" , bo na lodzie to i moje Meindle niezbyt sobie radzą. Już wolę świeży kopny śnieg, Kredka też