Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 22

[Ivona44]

Fajnie, że nie wytrzymałaś i odsmażyłaś mielone, bo są pyszne . Zastanawiałam się, czy dasz radę do wiosny, no i dobrze się stało, że nie. Z przyjemnośćią oglądam cudne miejsca w Twoim ogrodzie, tawułki obłędne, fajne oczko - czy jest w nim folia dobrze ukryta czy misa? Pozdrawiam

[duju]

I mnie tutaj nie może zabraknąć. W Twoim ogrodzie się wyciszam, lubię ten ład i utrzymanie ogrodu.
Prześliczne masz tawułki, ale one chyba zajmują dużo miejsca.

[aguskac]

Tawuły i mnie urzekły
Można je siać, czy kupuje się rozsadę?

[ewamaj66]

Jak ja tęskniłam za twoim ogrodem Uwielbiam te widoki, przestrzeń i porządek. Twoją białą tawułkę chętnie bym u siebie posadziła, tylko muszę sprawdzić, gdzie jest dostępna. Mam jedną, ale niska, krępa i nie taka włochata

[x-ag-a]

Kochani, serdeczne dzięki za liczne odwiedziny! Tesknilam za nimi
Na Wasze wpisy odpowiem juz jutro, bo niedomagam żołądkowo i mam też do dyspozycji jedynie klawiaturę telefonu. Niewygodnie pisać.

[agatka123]

Jak zdrówko ? Mam nadzieję , ze opanowałaś niedyspozycję

[x-ag-a]

Dzień dobry wszystkim!

Pogoda pod Warszawą masakryczna - wiatr niemal z siłą orkanu i do tego -13st; dodam, że nocą jeszcze dosypało śniegu.
Wyglądam rozpaczliwie lutego i wiosny!

Aguś, czuję się tak sobie - właśnie zażyłam leki i liczę, że już dziś będzie lepiej... dzięki za troskę!
Ewa, bardzo się cieszę, że już mogę pisać w ogrodowym! Wiem, że biało za oknem, ale pocieszam się jednak, że wiosna przyjdzie o czasie, a do niej już z górki. Jeśli nie dostaniesz białej tawułki, to mogę się nią z Tobą podzielić
Aguśka, dobre pytanie! Ja kupuję rozsadę, a czy można siać - nie wiem; możliwe!
Justynko, witam Cię serdecznie i miło mi bardzo, że dobrze się czujesz w moim ogrodzie. Dążę do harmonii, więc jeśli już masz wrażenie, że się wyciszasz, to dla mnie największy komplement.
Tawułki, Justynko, nie tworzą jakichś ogromniastych kęp, ale ze 40cm średnicy trzeba liczyć.
Iwono, bardzo mi miło, że mnie odwiedziłaś! Jak widzisz, nie doczekałam do wiosny i muszę odsmażać, ale przyznaję, że to też jest smaczne ;-) Oczko wyłożone jest folią... z wierzchu wysłaniają ją kamienie, a poza tym zarosło już tak roślinnością, że nic nie widać. Nie wiem, czy taką dużą misę można dostać?
Pozdrowienia!
Elu, super, że zajrzałaś do mojego ogrodu! Dziękuję za wszystkie słowa uznania... staram się, by ogród był jak najbardziej naturalny i wpisywał się w otoczenie... jeśli się to udaje, sprawia mi to ogromną radość!
Zapraszam Cię serdecznie... do wiosny już niedaleko!
Pat, jakże miło Cię widzieć! Tawułki koniecznie sobie spraw... w cienistym zakątku długo kwitną i cudnie się wybarwiają.
Marysiu, super, że mam w Tobie gościa! Na pogaduchy poza Wyspą nie masz czasu, ale w ogrodzie zawsze miło mi Cię gościć!
Dereni mam sporo w ogrodzie, bo 12 krzewów, z czego trzy to Spaethii, a reszta to Elegantissima. Lubię je bardzo! Z tawułki będzie Pani zadowolona! Pozdrowienia
Basiu, serdecznie dziękuję za tak miłe odwiedziny i zapraszam!
Joasiu, dzięki za słowa uznania i wizytę
Justynko, witaj Sama się dziwię, że tyle kolorów gości w moim ogrodzie... już zapomniałam, co mam ;-)

I jeszcze jestem winna odpowiedź dla Małgosi (malgocha1960) a propos złotokapu: Małgosiu, drzewko kupiłam prawie 7 lat temu, mały egzemplarz.... jak widzisz, ładnie się rozrósł... mam nadzieję, że i w tym roku obsypie się złotem, bo zdarzają mu się chudsze lata.

Miłego dnia wszystkim życzę!

[ewamaj66]

Na razie odkładam na róże, byliny będę oglądać nieco później Ale dziękuję za propozycję, będę pamiętać.
Zimno i u mnie, choć wiatr nie aż taki silny. Koty jednak natychmiast zawracają do domu, kiedy otwieram im drzwi

[x-ag-a]

To ciekawe, że zwierzęta też tak mocno reagują na pogodę... na Sarę odpychająco działa wiatr i wcale nie chce jej się wychodzić.
Miłego dnia, Ewa!

[ewamaj66]

Podobnie z kotami. W mroźniejsze dni wychodziły chętnie, teraz nie wychylają nosów z domu. A wyraźnie mają ochotę, bo czekają pod drzwiami. Oby do wiosny
Szkodnik rozszarpał pyszczkiem kuchenną gąbkę do mycia naczyń

[x-ag-a]

Ewa, a to rozbrabiaka koci... nie najadł się tej gąbki przynajmniej?

[marpa]

Podobnie z kotami. W mroźniejsze dni wychodziły chętnie, teraz nie wychylają nosów z domu

To ja jestem kocica!!! Miłego dnia Aguś ! U mnie -13 st.mroźno i a ma być -1 a jutro...3+

[x-ag-a]

Maryniu, i u mnie -13st, a wiatr przy tym ogromny, więc odczuwalna z -20 co najmniej.... okropna pogoda!
U mnie jeszcze odwilży nie widać...
Pozdrowienia!

[MaGorzatka]

No jak tak można - otworzyć ukradkiem ogród i nic nie powiedzieć przez 6 stron! Żeby mi się to więcej nie powtórzyło

Wracam oglądać zdjęcia, bo to u Ciebie zawsze jest prawdziwa terapia

[mm-complex]

U mnie +1 i cudowne słonko Przyjdzie i do Was