Warzywa i kwiaty jadalne

[acia1065]

Szukam werbeny, ktoś używał?

[azalia40]

Kiedyś jadłam konfiturę z płatków fiołków. Ciekawa. Przyjemnie pachniała. Sama utylizuję w celach konsumpcyjnych płatki róży, nagietka lekarskiego i krokosza. Suszę, mielę, łączę z płatkami hibiskusa (kolejny jadalny kwiat) i kardamonem i używam jako przyprawy. Do robienia syropów nie mogę się przemóc. Nie używam cukru, a ze słodzikiem pewnie nie wyjdą.

Zrób proszę z miodem. Tylko nie gryczanym, za ostry. Ale lipowy, albo później wrzosowy. Luksusik. Dobrze jest dać trochę soku z limonki. Rozrzedza miód i odświeża smak.

[borowa]

[quote="kaLo"]Ciecierzyca inaczej
Namoczyć i ugotować jak w poprzednim przepisie, dusić ok 20 minut z cebulką na oleju lub maśle (oliwa jak dla mnie jest zbyt aromatyczna i dominuje) pod koniec posolić i posypać majerankiem.

Chciałam doradzić cos w kwestii gotowania ciecierzycy- by szybciej sie gotowała 30-40min dodaje do moczenia 1 łyżeczkę sody oczyszczonej a potem tez 1 łyżeczkę do gotowania. Wtedy ciecierzyca jest miękka i maślana w smaku.
Z takiej robię pyszny humus.

[acia1065]

Soda pozbawia strączkowe wielu cennych składników.

[ullak]

Krócej się gotują także, gdy po namoczeniu jeszcze się je trochę podkiełkuje (można po prostu na sitku kuchennym).

[borowa]

Soda pozbawia strączkowe wielu cennych składników.

Beatko, nie słyszałam o tym, by soda pozbawiała strączkowe cennych składników. Jest natomiast bardzo pomocna ponieważ miedzy innymi rozpuszcza w wodzie podczas gotowania tzw.puryny, które są w duzych ilościach we wszystkich produktach wysokobiałkowych (straczkowe i mięso). Puryn powinni unikać szczególnie osoby z kamica nerkową czy dną moczanową, ale i też osoby, które jedzą zbyt dużo mięsa...czyli niestety większość Polaków.
W kuchniach świata, gdzie strączkowe są w każdym niemal posiłku (np.arabska, meksykańska, indyjska) soda jest dodawana do gotowania każdej rośliny strączkowej. I coś w tym jest.

[ullak]

Kiełkowanie jest skuteczniejsze niż soda, a poza tym zwiększa zawartość składników odżywczych.

[acia1065]

Od kilku dni przerabiam płatki róż.

[Osmunda]

Od kilku dni przerabiam płatki róż.

A można coś więcej o tych płatkach ?
Jakich róż i jak ?

[acia1065]

Używam głownie róży stulistnej i karbowanej, bo takie mam w ogrodzie. Konfitura, suszona, oliwa i ocet z różą. I nalewkę!

[Osmunda]

A do oliwy czy octu daje się suszone czy świeże płatki ?

[acia1065]

Obojętne, suszonej mniej.

[acia1065]

Znalazłam przepis na cukier różany (płatki przekładane cukrem) - po 3 tygodniach kwiaty usunąć. Zrobię podobny z akacji. Zobaczymy co z tego wyjdzie

[acia1065]

Zupa nagietkowa
1 1/2 wody
warzywna kostka rosołowa
2 - 3 garści czystych płatków nagietków
kilka czystych liści babki (rosnącej daleko od drogi)
1 łodyga selera naciowego
1 ząbek czosnku
natka pietruszki
Wodę zagotować z kostkami rosołowymi i zdjąć z ognia. Płatki nagietka dokładnie przebrać, liście babki, seler, czosnek i natkę pietruszki drobniutko posiekać. Dodać wszystko do rosołu, dobrze wymieszać i zostawić na 10 - 15 minut. Podawać z dodatkiem groszku ptysiowego lub grzanek.

[acia1065]

Zupka estragonowa
1 1/2 wody
2 - 3 kostki rosołowe warzywne
4 łyżki świeżego estragonu (lub 4 łyżeczki suszonego)
4 duże pomidory
Pomidory sparzyć wrzątkiem i obrać ze skórki, pokroić w drobną kostkę. Estragon oczyścić i posiekać. Wodę zagotować z kostkami rosołowymi, dodać pomidory i estragon. Zagotować i zdjąć z ognia, zostawić na 15 minut. Podawać z groszkiem ptysiowym, grzankami lub diablotkami.