Przemku ja też okularnica ,wpis małymi literkami dałam radę odczytać
Kwiatuszek słodki .Mnie one chyba nie lubią Faucaria i Fritchia nie przetrwały poprzedniej zimy
To musi być coś okropnego - eliminowanie jednych roślinek, by zrobić miejsce innym. Dobrze, że ja nie mam takiego problemu, u mnie co najwyżej roślinki znikają z kolekcji, bo przechodzą do "świata wiecznego kwitnienia"
Ja mam chyba mało artystyczną duszę Bardzo podobała mi się sesja wstępna, gdzie roślinki wyglądały prawie jak naturalnie. Natomiast nie przekonują mnie aranżacje kaktusów z martwą naturą Dobrze, że należę do mniejszości (bądź jednostki), przynajmniej moja opinia nie będzie miała wpływu na rozwijanie Twojej artystycznej pasji