Mój domowy roślinny miszmasz...cz.4

[Norbitka]

Zrobiłam specjalnie dla Ciebie foty tykw. Są u mnie.

[labka1]

Widziałam...super... ja mam troszkę inne w kształcie, i tylko 2 są większe...z okrągłych..bo te wężowe długie..to obrodziły, tylko nie wiem co z nimi się robi? fujarki?????


Dziewczyny..czy u Was też zimno? I wichura jest?
Ja zbierałam wszystkie rośliny..poprzewracało mi, masakra jedna wielka katastrofa..
Nawet piętrowy wielki kwietnik zleciał z tarasu...i po kwiatkach...cudem się sam nie połamał...ale jestem wściekła...

[crazydaisy]

No, widzisz? Niby taka odleglosc, a pogoda taka sama. U nas przelatuja chmury, ale jest silny, zimny wiatr. Ciagnie jesienia.

[iwona0042]

Zimno Kasiu i wieje strasznie, paskudnie, a ja tylko o deszczyk prosiłam , a tu taka zawichura brrrrr

[labka1]

I jeszcze zaczęło padać....a w domu jak się zimno zrobiło...ajć...ja nie chce jesieni jeszcze...nie!!!!
Aż trudno uwierzyć...że rzekomo ma byc upał w tym tygodniu... , wolę upał...stanowczo wolę...

[kanapl]

wolę upał...stanowczo wolę..

Oj, labeczko...... ja to samo dzisiaj mojej córce mówiłam że wolę upały niż takie dni jak dzisiaj.....to zakładanie tyle tych ubrań na siebie....brrrrr...

[labka1]

I ja juz pot wolę...i podlewanie wole..tylko nie takie zimno z zacinającym deszczem
Listopad..normalnie...
Moje Papryczki......................!!!!!!

[kanapl]

Ty martwisz się o papryczki a ja o swoje arbuzy..... .jednego już zjedliśmy a jeszcze 6 na polu dolatuje....A one też lubią ciepełko.....Jak będzie zimno to niedojrzeją

[labka1]

Noooo, masz rację...współczuję...to okropnie szkoda takich rzeczy...
Może przy ziemi...to tak ich nie owieje bardzo..a jak trawa jest to osłoni...co???

[kanapl]

No trawa raczej ich nie osłoni, wyplewiłam do zera ( trochę susza pomogła) Ale myślę o włókninie .....chyba jutro je przykryję aby miały cieplej....Pochwalę się tym ,że ten pierwszy arbuz ważył 8 kilo.....

[labka1]

Okryj..okryj..koniecznie..
Pokażesz zdjęcia?? Zazdroszczę Ci,że masz miejsce, aby je posadzić....ja mam Hokkaido w workach siane...ale Arbuz z worka? ..chyba łyknęłam przynętę...

[x-F-7]

Super ,że arbuzika wyhodowałaś:).

[labka1]

Pati...nie ja...ja dopiero wpadłam na szalony pomysł, żeby wyhodować ...z worka naturalnie..
Dotąd szaleństwa moje się udawały...jedynie Luffa nie zawiązała owocu..miała jeden ale zgnił , kwitnie jeszcze..ale zimno i wątpie czy się coś uda...bardzo żałuję..to jedyne niepowodzenie z zamierzonych planów..chyba?

[labka1]

Dostałam w prezencie....a w zasadzie to moje kwiatki nie ja....takie oto ubranka..
Musze pomyśleć które ubrać w te sliczności..?

Podobają się Wam..? Gliniane, z dziurka i podstawką

[baasik]

Dzisiejsze Hibiskusy...pokazały swoje wdzięki..ale deszczyk je trochę sfatygował.....i Datura, która hodowałam pieczołowicie, bo miała być żółta pełna "Sunny Day"..a jest taka.. , no ładna..ale jak dotąd same jasne mi się zakwitają...

Kasiu, hibiskusy naprawdę piękne, ale to ostatnie to nie datura a bieluń (jednoroczna roślinka ogrodowa).