mój już 13 lat siedzi w ziemi
rozrósł się jak bydle i nic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
oczywiście podcinam go, bo przecież bym już dawno nie mogła się dostać do domku
a w tym roku powiedziałam mu, nie kwitniesz, to masz!!!
i dziabnęłam go tak, że nawet z ulicy głupio wygląda



oj tam, na folię mi się zwisał, a skoro nie kwitnie to niech wygląda jak chce, i może że wstydu coś puści


Kasiu, ile Twój już rośnie???
popłakałam się teraz ze złości, ja za nerwowa jestem na takie widoczki,
Twój jest cudny kwiatunio


