Różanka Anety 2013

[AniaDS]

Widziałam rano, jak wychodziłam do pracy, że mój Bienvenue też w końcu w rozkwicie, ciekawe co z niego zostanie, jak wrócę, bo ciągle pada .

[_ninetta_]

Aleś mnie zniechęciła Bardzo ładny krzaczek, a że śmieciuch...Najbardziej kocham New Dawn, która mocno śmieci

Ewcia, robiłam co mogłam

Małgosiu, nie mam pojęcia co to za różyczka ale jest bardzo delikatna i ładna i w końcu znajdziemy jej imię, będę miała ją na uwadze.

Adrianie, dziękuję , w Łodzi upał straszny więc róże pewnie już się rozwinęły, mam nadzieję, ze jak wrócę z urlopu to jeszcze jakieś kwiaty zostaną na krzakach
Abraham pewnie w pełni kwitnienia, ehhh...

Heniu, w tym roku jeszcze nie opryskiwałam na robale bo nie było takiej potrzeby, jak jest, to pryskam Karate i zazwyczaj to wystarcza. Przed wyjazdem zauważyłam plagę chrząszczy na różach mam nadzieję, ze nie narobiły większych szkód.

Ewo, dziękuję. Colette w tym roku osiągnęła konkretne rozmiary, piękna różyczka. Zakochałam się w niej jak chyba wszyscy na tym forum, jak zobaczyłam zdjęcia z Twojego ogrodu

Aniu, Bienvenue mimo, że nieodporna na deszcz i tak pięknie wygląda. A kwiaty ma całkiem trwałe

[Tolinka]

Anetko piękny ogród ,a różyczki
Chciałabym aby moje już takie były Colette cudo normalnie muszę dopisać do kajecika

[lemka77]

Anetko Twój Abraham jak zwykle zachwyca ilością pąków. Pokaż go w rozkwicie. Jak się ma Larissa? Pamiętam, że bujnie u Ciebie kwitła.

[_ninetta_]

Tolinko, dziękuję . Oto Colette w całej okazałości:





Iduś, jestem na urlopie więc nie prześlę Ci na razie zdjęcia całego Abrahama ale na jednym ze zdjęć niżej widać trochę krzaczek.
Sąsiad cyknął mi kilka zdjęć i wysłał więc jestem szczęśliwa, że zobaczyłam chociaż tyle. Bardzo tęsknię za ogrodem.


od lewej: maleńka Colette, Abraham Darby, Pirouette




Abraham Darby




wysoka z lewej - Bienvenue, biała po prawej - Claire Austin






Od lewej: Pirouette, Chippendale, Eden




Pilgrim






Graham Thomas






Mme Isaac Pereire i Pastella






Pirouette




Flammentanz




Nadia Renaissance




Parade




Easy Does It




Cardinal Hume




?? pierwsza może być Lion's Rose






Veilchenblau




Pink Swany




Cinderella, Etude, Perennial Blue i czerwona nn




Jean Stephenne - róża Lensa




First Lady




Iceberg




Crown Princess Margareta




Wollerton Old Hall




Heritage




Brother Cadfael




Jubilee Celebration




Chantal Merieux i Leonardo




Lady Emma Hamilton




Granny




Bouquet Parfait






Aspirin Rose




Gartentraume

[ewamaj66]

Mnie się nie da wygonić na żaden urlop z ogrodu Takie widoki cię omijają
Muszę koniecznie posadzić Mme Isaac Pereire, do tej pory jakoś mnie omijała-koniec. Za ładna, żebym mogła jej nie mieć w ogrodzie

[justi177]

Wiesz, sąsiada trzeba na grilla zaprosić w dowód wdzięczności , źe takie różane krzaczki zdjął.
Jakzesz one się rozrosły. Obfite kwitnienie, chyba najpiękniejszy Abraham na forum w ogóle lubię patrzeć na dojrzałe krzewy róž, chyba teraz twoje przeżywają swój najlepszy czas.

[Amara]

Piiiiiięęęękkkkkkkkknnnnnnnnnnnneeeeeeeeeeeeee

[Tolinka]

Aaach!!Jestem w Raju!!
Żeby móc choć na chwilkę przysiąść na tych schodkach....

[Tolinka]

Anetko a gdzie kupiłaś Colette?Szukam jej i nie mogę nigdzie znaleźć

[JSZFRED]

Anetko ale pięęęęęęękne i duże róże to jest burza kwiatów

[Margo2]

Ale masz widoki
Róże przy tarasie wyrosły na olbrzymy.
Czy Twój Abraham ma takie sztywne pędy? mój się pokłada.

[justi177]

Anetka,
Wracam, jak bumerang, za każdym razem widzę u Ciebie inną piękną, ktora mi się ogromnie podoba, i przykuwa na dłuzej do monitora.....teraz widzę np, Wolerthon Old Hall....a najgorsze jest to, ze polubiłam żółty u róż....ba, nawet zaczęłam sobie takie róże sadzić
Za każdym razem podziwiam twój trud w utrzymaniu samych tych róž na takim poziomie, w ogole całego ogrodu

[_ninetta_]

Asiu, Amaro, Tolinko, Justynko, dziękuję za miłe słowa

Tolinko, Colette kupiłam w Leroy Merlin Łodzi, bywa też w OBI na wiosnę. Niestety w szkółkach w Polsce nigdzie jej nie widziałam. Jak ją gdzieś spotkam to dam Ci znać.

Justynko, ja też nie przepadam za żółtymi różami ale mam kilka które lubię np. Sophię Reneissance. Wollerton Old Hall nie ma jaskrawego koloru, w drugim kwitnieniu określiłabym go jako pastelowy beżowo - złoty. Ta róża ma piękne drugie kwitnienie, podobnie jak Sophia i Abraham. Jak wrócę do domu to dla Ciebie zrobię jej sesję zdjęciową.

Małgosiu, róże w tym roku nie zmarzły zimą i dlatego takie wielkie krzaki wyrosły. Jesienią postaram się je dokładnie opatulić na zimę, żeby były jeszcze większe w przyszłym roku.
Abraham główne pędy ma sztywne ale boki się pokładają pod ciężarem kwiatów. Taka jego uroda.

Ewcia, Mme Isaac Pereire bardzo polecam. Pięknie pachnie i obficie kwitnie. Zobaczymy w tym roku jej drugie kwitnienie bo w ubiegłym, a był to jej pierwszy rok, nie było zbyt obfite.
Z urlopem masz całkowitą rację, nigdy więcej w czasie kwitnienia róż!!! A podobno w tym roku kwitną jak nigdy

Na urlopie będę jeszcze tydzień i co gorsza nie będę miała już internetu, także nie będę mogła odpisywać ani podziwiać Waszych ogrodów

[majka411]

Cześć Anteko, pozdrawiam i podziwiam Twoje roże jak zawsze
Czekam kiedy wrócisz
Wykluwa się Champange du Mont D?or jest dziwnie żółtawo seledynowa