Borówka różowa 'Pink Lemonade'
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
To ciekawe co jest z tą Pink Lemonade bo przecież w szkółkach rosną normalnie i nie marzną, bo by nie mieli czego sprzedawać. Moim zdaniem coś im nie odpowiada w uprawie albo nawożeniu.
Pozdrawiam. Jacek 

- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1541
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
"Uzyskana w USA w wyniku krzyżowania Vaccinium ashei i Vaccinium corymbosum. Wprowadzenie do handlu: 1970 USA. Strefa mrozoodporności 6b."
Informcje pochodzą ze strony Związku Szkółkarzy Polskich.
Strefa mrozoodporności odpowiada naszemu klimatowi, a w szkółkach rośliny stoją w zacisznych miejscach. Najgorszy jest wiatr i mróz.
Informcje pochodzą ze strony Związku Szkółkarzy Polskich.
Strefa mrozoodporności odpowiada naszemu klimatowi, a w szkółkach rośliny stoją w zacisznych miejscach. Najgorszy jest wiatr i mróz.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Szkółki ściągają wszystko z Holandii i sprzedają gotowy materiał. Może na zachodzie Polski ona się sprawdzi skoro w 6b wytrzymuje. U mnie w 6a nie daje rady a rośnie w zacisznym osłoniętym miejscu.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1541
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
No i w końcu będziemy wszyscy wiedzieć jak wyglądają sadzonki doniczkowane 3 letnie różowej borówki po zimie.
95% przemarzła. A ja po nią pojechałem do ogrodniczego; pędy kruszyły się w dłoniach.

Teraz już wiem, że to raczej ciepłolubna odmiana. No nic na tym kończę swoją przygodę z ww. borówką.
95% przemarzła. A ja po nią pojechałem do ogrodniczego; pędy kruszyły się w dłoniach.

Teraz już wiem, że to raczej ciepłolubna odmiana. No nic na tym kończę swoją przygodę z ww. borówką.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2694
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Może to wina tego, że stały w doniczkach? Moja sadzona 2 lata tamu przezimowała ładnie i bez żadnego okrywania ani kopczyków.
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 955
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Te borówki, to raczej z braku wilgoci uschły.
Widać , że ziemia skurczona i sucha jak na pustyni w tych doniczkach.
Moje stały drugą zimę w wiaderkach 20 litrowych i jakoś żadna nie przemarzła.
Widać , że ziemia skurczona i sucha jak na pustyni w tych doniczkach.
Moje stały drugą zimę w wiaderkach 20 litrowych i jakoś żadna nie przemarzła.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1541
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Z mojej obserwacji wynika, że to tylko ta odmiana jest taka wrażliwa. Obok stało ze 20 odmian o granatowych owocach i wszystkie ładne zielone pędy miały.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Moje borówki już mają piękne zawiązki listków, natomiast Pink Lemonade niestety coś kuleje... ledwo widoczne kiełki listków... chyba podmarzła lekko. Widać jest słabo odporna na mrozy i śnieg, acz tegoroczna zima była naprawdę bardzo łaskawa i krótka.
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Moja przemarzła całkowicie aż pędy popękały i pozłaził z nich kora. Zostały 10 cm odcinki żywe, to co było pod śniegiem. Wyrzuciłem ją a na jej miejsce przesadziłem borówkę niską (Vaccinium angustifolium) ehh lemoniadki nie będzie 

- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
A ja w tym tygodniu kupuję Pink, zachęciły mnie Wasze wypowiedzi 

Pozdrawiam. Jacek 

-
- 50p
- Posty: 97
- Od: 25 kwie 2016, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nysa Opolskie
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
W tamtym roku kupiłem tą odmianę, i jak na ten czas nie widzę żeby przemarzła, na jednym małym pędzie widzę ze szczyt jest "złapany" Reszta wygląda na zdrową:)
Zapalony hodowca drzew figowych.
Chyba jak większość forumowiczów, zaczynam być Dyniomaniakiem:)
Chyba jak większość forumowiczów, zaczynam być Dyniomaniakiem:)
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Ja na razie nie pozbywam się tej odmiany.
Wprawdzie liście zrzuciła dopiero w połowie stycznia i 1/3 pędów przemarzła, ale pewnie to po części moja wina bo zasiliłam nawozem dosyć późno (nie pamiętam dokładnie ale na pewno później niż w czerwcu).
Na jednym krzaczku już nawet widzę pąki kwiatowe a to bardzo młody krzaczek.
W zasadzie kupiłam je tylko ze względu na późny termin dojrzewania owoców. W końcu będę mogła się przekonać czy było warto.
Wprawdzie liście zrzuciła dopiero w połowie stycznia i 1/3 pędów przemarzła, ale pewnie to po części moja wina bo zasiliłam nawozem dosyć późno (nie pamiętam dokładnie ale na pewno później niż w czerwcu).
Na jednym krzaczku już nawet widzę pąki kwiatowe a to bardzo młody krzaczek.
W zasadzie kupiłam je tylko ze względu na późny termin dojrzewania owoców. W końcu będę mogła się przekonać czy było warto.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
Dzisiaj odebrałem przesyłkę a w niej między innymi oczekiwana przeze mnie Pink . Jutro jadę po torf.


Pozdrawiam. Jacek 

- Marcin84
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 23 kwie 2009, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Borówka różowa 'Pink Lemonade'
W Biedronce są ,,Borówka brusznica", dziś zakupiłem dwa krzaczki 
