Aprilkowy las cz.3
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Faktycznie tego ogrodzenia masz kawał. Koniecznie pokaż donice jakie zrobisz. Ja też uwielbiam dłubać i robić różne rzeczy. Może spapuguję sobie donice?
A zdjęć chyba tych nie pokazywałaś, jakoś ich nie kojarzę, więc archiwum jednak masz spore.
A zdjęć chyba tych nie pokazywałaś, jakoś ich nie kojarzę, więc archiwum jednak masz spore.
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Aprilkowy las cz.3
Jolcia, poprosimy więcej kolorowego



- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Aprilkowy las cz.3
Pieski są w kolorze "psowym" nie białym, to białego tła mam dosyć 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Uff, wczorajszy dzień zrobił się bardzo ciężki pod koniec. Poszłam spać z okropnym bólem głowy. I nawet moje ulubione sushi z kieliszkiem wina śliwkowego nie było mnie w stanie wyrwać z odrętwienia. Ale M się starał i jest mu to zapamiętane
Za to dziś sam fakt że piąteczek daje powera. I jeszcze jeden drobiazg. Musiałam się wczoraj wspiąć na poddasze w poszukiwaniu Lalki B.Prusa bo Młody musi przeczytać. I co moje szczęśliwe oczy ujrzały?
Słuchajcie, ja mam tę książkę
Normalnie zdziwienie pełne. Od 3 lat leżała sobie na górze a ja jej szukałam po księgarniach
Dostałam ją chyba w pracy na jakiś okrągły jubileusz, zaraz po tym jak kupiłam działkę. Jeszcze setki książek po przeprowadzce nie są rozpakowane. Przez całą budowę przeleżała więc gdzieś w kartonie bo ja wtedy jeszcze nie byłam zawirusowana i zupełnie o niej zapomniałam. A teraz jakbym skarb znalazła
Ponieważ dziś usłyszałam że zima jednak się z nami żegna to parę fotek na jej pożegnanie:





Widać połamane gałęzie sosen. Kilka straciło czubki, będą do wycięcia.



widok z mojego tarasu



Za to dziś sam fakt że piąteczek daje powera. I jeszcze jeden drobiazg. Musiałam się wczoraj wspiąć na poddasze w poszukiwaniu Lalki B.Prusa bo Młody musi przeczytać. I co moje szczęśliwe oczy ujrzały?





Normalnie zdziwienie pełne. Od 3 lat leżała sobie na górze a ja jej szukałam po księgarniach


Dostałam ją chyba w pracy na jakiś okrągły jubileusz, zaraz po tym jak kupiłam działkę. Jeszcze setki książek po przeprowadzce nie są rozpakowane. Przez całą budowę przeleżała więc gdzieś w kartonie bo ja wtedy jeszcze nie byłam zawirusowana i zupełnie o niej zapomniałam. A teraz jakbym skarb znalazła

Ponieważ dziś usłyszałam że zima jednak się z nami żegna to parę fotek na jej pożegnanie:












- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
No proszę, nawet na całkiem nowych strychach można znaleźć skarby
.
Klimatyczna Twoja zima, ale już mi się przejadła...
Sosen szkoda
.

Klimatyczna Twoja zima, ale już mi się przejadła...


- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Aprilkowy las cz.3
Moja glowa tez wczoraj nie najlepiej, dzisiaj tez tak sobie ale co tam, najwazniejsze ze wiosna sie zbliza.
U mnie ziemia rozmarza, bo sucho sie robi czyli zaczyna wsiakac wilgoc... sniegu nie bylo, to i szybciej pojdzie. Ale slyszalam, ze przesuniecie wiosny bedzie 2 tygodnie, tak ze masz jeszcze czas na zapoznaniem sie ze skarbem znalezionym na strychu.
U mnie ziemia rozmarza, bo sucho sie robi czyli zaczyna wsiakac wilgoc... sniegu nie bylo, to i szybciej pojdzie. Ale slyszalam, ze przesuniecie wiosny bedzie 2 tygodnie, tak ze masz jeszcze czas na zapoznaniem sie ze skarbem znalezionym na strychu.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Zbyszku, widziałam ten wrzos u Ciebie. Naprawdę niezwykle efektowny. Pamiętasz może jego odmianę? On dopiero na jesień się tak przebarwia. Bardzo cenne takie egzemplarze bo dają kolor akurat wtedy kiedy najbardziej go potrzebujemy.
Widzisz Julek, facet dopiero był nam potrzebny żeby pokazać prawdziwie energetyczne barwy. No ale jeżeli ma być na ostro to może takie:









Marzenko, donice/skrzynie na róże mam w planach i od dwóch miesięcy nie mogę się zebrać. Kończę malować jeszcze mały przedpokój przy sypialni i szósty raz kupuję farbę bo mi się nie podoba. Nie mogę nic dopasować. I tak czas leci. Ogrodzenie to dopiero jedna strona zrobiona, druga na ukończeniu i jeszcze drugie tyle do wykonania. Masakra.
AniuS, zielone są super. Nie wiem co na to burki ale my zielonozakręceni jesteśmy zachwyceni
Moniko, postaram się ale moje archiwum maluśkie, więc niech szybko coś zakwita bo zaraz źródełko wyschnie i będą same odgrzewane kotlety
Ewo, moje pieski na zimę robią się bardziej białe, to tak żebym miała większe trudności wypatrywać je po łące ośnieżonej. Latem stają się bardziej biszkoptowe, szczególnie Golden. Ale teraz z zielonymi ogonami to już będę bardziej widoczne
Ale przyznasz że taki wrzos jak pokazał Zbyszek, niesamowicie prezentuje się w tej bieli.
Agatko, jak widać strychy zawsze mają swoje tajemnice
nie istotne w jakim są wieku
Może jeszcze parę rzeczy tam znajdę, które mi się zagubiły w trakcie przeprowadzki
A to białe to tak na pożegnanie 
-- 5 kwi 2013, o 07:30 --
Julek, u mnie niestety biało i bardzo biało. Hałdy śniegu wyższe ode mnie a w dowodzie starym miałam wzrost wysoki
Potrwa to jeszcze zanim się stopi. Straszą, że późniejsza wegetacja roślin może przynieść spore straty w rolnictwie
Widzisz Julek, facet dopiero był nam potrzebny żeby pokazać prawdziwie energetyczne barwy. No ale jeżeli ma być na ostro to może takie:









Marzenko, donice/skrzynie na róże mam w planach i od dwóch miesięcy nie mogę się zebrać. Kończę malować jeszcze mały przedpokój przy sypialni i szósty raz kupuję farbę bo mi się nie podoba. Nie mogę nic dopasować. I tak czas leci. Ogrodzenie to dopiero jedna strona zrobiona, druga na ukończeniu i jeszcze drugie tyle do wykonania. Masakra.
AniuS, zielone są super. Nie wiem co na to burki ale my zielonozakręceni jesteśmy zachwyceni

Moniko, postaram się ale moje archiwum maluśkie, więc niech szybko coś zakwita bo zaraz źródełko wyschnie i będą same odgrzewane kotlety

Ewo, moje pieski na zimę robią się bardziej białe, to tak żebym miała większe trudności wypatrywać je po łące ośnieżonej. Latem stają się bardziej biszkoptowe, szczególnie Golden. Ale teraz z zielonymi ogonami to już będę bardziej widoczne

Agatko, jak widać strychy zawsze mają swoje tajemnice




-- 5 kwi 2013, o 07:30 --
Julek, u mnie niestety biało i bardzo biało. Hałdy śniegu wyższe ode mnie a w dowodzie starym miałam wzrost wysoki

Potrwa to jeszcze zanim się stopi. Straszą, że późniejsza wegetacja roślin może przynieść spore straty w rolnictwie

Re: Aprilkowy las cz.3
Cześć Jolu!
Na ten Twój starodrzew mogę patrzeć bez końca... on nadaje Twojemu ogrodowi ten jedyny w swoim rodzaju klimat - piękne widoki!
Życzę, by dzień minął niepostrzeżenie, a weekend ciągnął się bez końca. Miłego!
Na ten Twój starodrzew mogę patrzeć bez końca... on nadaje Twojemu ogrodowi ten jedyny w swoim rodzaju klimat - piękne widoki!
Życzę, by dzień minął niepostrzeżenie, a weekend ciągnął się bez końca. Miłego!
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Aprilkowy las cz.3
Jola,
To świetna książka, można powiedzieć podręcznik. Ja od niej zaczynałam.
Byłam nawet na spotkaniu z Brooksem w Wawie.
Koniecznie ją przeczytaj, przestudiuj....
W pięknym lesie mieszkasz...
To świetna książka, można powiedzieć podręcznik. Ja od niej zaczynałam.
Byłam nawet na spotkaniu z Brooksem w Wawie.
Koniecznie ją przeczytaj, przestudiuj....
W pięknym lesie mieszkasz...
Pozdrawiam
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Aprilkowy las cz.3
Kolorowe fotki pobudzają do życia hehe...nie to co białe i mokre 

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Aprilkowy las cz.3
O jeny, dopiero po Twoich fotach przypomnialam sobie, ze musze pojechac w koncu i poszukac niskich bialych Dali
Przez ta pogode i paszczaki calkiem o tym zapomnialam 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las cz.3
Aga, dlaczego nie napisałaś że wróciłaś do nas
Załapałam się dopiero na ósmą stronę
Jak widzisz, forum jest dla niektórych bardziej potrzebne niż powietrze
Miłego, naszego ulubionego piąteczku. Ja odżywam w taki dzień
Justi, ja ta książkę u kogoś przeglądałam, wiele osób mówiło o biblii ogrodowej i próbowałam zdobyć ale jakoś się nie udawało. Nie miałam pojęcia że ją mam. Jak to się człowiekowi punkt widzenia zmienia
Spotkania z Brooksem zazdraszczam. Mam nadzieję że jeszcze nie jest za późno by dokonać u mnie zmian na lepsze.
Annes, a ja lubię białe, no nie koniecznie śnieg
Przeżywałam okres fascynacji bielą w ogrodzie, ale ponieważ jestem zmienna jak chorągiewka... jest wiele innych kolorów.
Julek, świat Ci się zmienił przez nowe dzieci. Ale są fajne, nie dziwię Ci się że je zatrzymałaś. Jestem ciekawa czy moje dalie przeżyły. Już się proszą do ziemi, wysuszyły się bardzo. Zwilżam je co parę dni. Niestety wiem już że begonie nie przetrzymały, trudno, będą nowe. Za delikatne jak dla mnie.
ANABELLE












Justi, ja ta książkę u kogoś przeglądałam, wiele osób mówiło o biblii ogrodowej i próbowałam zdobyć ale jakoś się nie udawało. Nie miałam pojęcia że ją mam. Jak to się człowiekowi punkt widzenia zmienia

Annes, a ja lubię białe, no nie koniecznie śnieg

Julek, świat Ci się zmienił przez nowe dzieci. Ale są fajne, nie dziwię Ci się że je zatrzymałaś. Jestem ciekawa czy moje dalie przeżyły. Już się proszą do ziemi, wysuszyły się bardzo. Zwilżam je co parę dni. Niestety wiem już że begonie nie przetrzymały, trudno, będą nowe. Za delikatne jak dla mnie.
ANABELLE







- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Aprilkowy las cz.3
Fotki wspaniałe, nieważne, że śniegowe. To już ostatnie podrygi zimy i pójdzie sobie hen hen daleko. Kawał roboty z takim ogrodzeniem, jadnak będzie solidną ochroną przed dziką zwierzyną. Moją siatkę potrafią obce psy od dołu podgiąć i szarogęszą się na podwórku.
Też mam maleńki p/pokoik przy sypialni, ale ja w pastelach poddasze mam. Szczerze mówiąc już zwracam tymi żółciami, na które dawno temu malowałam. Teraz chyba w beże pójdę, bo dom prosi się o malowanie.
Jednak mimo wszystko jak już zabierzesz się za skrzynie po zapodawaj relację zdjęciową.
A dalie masz super, u mnie też będą, bo całkiem fajnie przechowały się te od Ciebie
Pokazane anabelki, jak długo są u Ciebie, miały całkiem wielkie głowy
Też mam maleńki p/pokoik przy sypialni, ale ja w pastelach poddasze mam. Szczerze mówiąc już zwracam tymi żółciami, na które dawno temu malowałam. Teraz chyba w beże pójdę, bo dom prosi się o malowanie.
Jednak mimo wszystko jak już zabierzesz się za skrzynie po zapodawaj relację zdjęciową.
A dalie masz super, u mnie też będą, bo całkiem fajnie przechowały się te od Ciebie

Pokazane anabelki, jak długo są u Ciebie, miały całkiem wielkie głowy

- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Aprilkowy las cz.3
Co to jest ?
