Mój ogród na fotografii - cz.III

[iwona0042]

Ania to zwiadowiec jest, za nim reszta przyleci, a i już klucze lecących gęsi u nas widziałam

[bwoj54]

Aniu!/ wielkakulka/..sprawdzę , czy mam go w komputerze...jeśli tak to prześlę, jeśli nie przepiszę...i podam na pw.
Iwonko!...ja też widziałam już klucze gęsi. U mnie dzisiaj piękna pogoda. Za chwilę jadę pobuszować po marketach...a po powrocie "śmigam" do folii wysiać rzodkiewkę i sałatę.
Aniu/ anabuko/...coraz blizej wiosny...choć tej kalendarzowej, a to juz budujące...

[bwoj54]

[any57]

ależ kolorków pokazałaś Bogusiu
od razu lepiej w tym szarym dzisiejszym dniu.

Będziesz siała rzodkiewkę i sałatę .... możesz poczekać chwilę?
zgodnie z kalendarzem biodynamicznym najbliższy korzystny czas
dla korzeniowych - 6(od 18.55), 7, 8(do 20.17)
a dla tych co mają liść lub łodygę - 11, 12

Ja kiedyś w to nie wierzyłem - dla ciekawości posiałem tak jak chciałem i za tydzień wg kalendarza - wzeszły prawie w tym samym czasie, a lepiej rosły te kalendarzowe. Teraz staram się trzymać podanych terminów.

[bwoj54]

Aniu...tak tęsknię do tych widoków ...
Andrzejuwitam cieplutko i ...wielkie dzięki...oczywiscie,że poczekam. Widzisz ja juz jestem tak znudzona tą zimą,że wyszukuję zajęcia.
Podawałeś w swoim wątku terminy siewu wg. kalendarza biodynamicznego...skrupulatnie przepisałam...a inaczej chciałam postąpić....Zatem jutro wysieję rzodkiewkę a z sałatą poczekam do 11....i takim sposobem dzisiejsze popołudnie przeznaczę na rozgrabienie kretowisk...mam ich multum...

[bwoj54]

[wielkakulka]

Andrzeju ja posiałam rzodkiewke w weekend - nie wytrzymałam

[any57]

Andrzeju ja posiałam rzodkiewke w weekend - nie wytrzymałam

takie nasze .... chciejstwa
ja w ub.r. posiałem .... 10 stycznia (bo tak ciepło było ....) i rzodkiewka wzeszła dopiero 10 marca a sałata 17 marca - rzodkiewka w większości była potem zdrewniała, ale sałata rosła ładnie - rozdawałem sąsiadom sadzonki.

[wielkakulka]

O sałacie nie pomyslałam - to w następny weekend

[bwoj54]

Witajcie...pobuszowałam po marketach...odwiedziłam ogrodnicze sklepy....i znowu kupiłam nasionka. Oczywiście warzyw też...sprawiłam sobie też trochę wiosny w doniczkach.







-- 5 lut 2013, o 13:59 -

Trochę wiosny ...




A to nasza Imka - dachowiec- przygarnięta w grudniu

[x-ag-a]

Bogusiu, no i zanasionkowałaś się - będzie w tym sezonie bardzo kwieciście u Ciebie!
Śliczny kiciuś-pręgusek - bardzo lubię to umaszczenie u kotów...
Pozdrawiam Cię ciepło!

[iwona0042]

Widzę, że laki kupiłaś, oj cudnie pachną, ja nawąchać się nie mogę zawsze

[bwoj54]

Aguś!... przed chwilą stwierdziłam, że w końcu muszę przystopować z tymi nasionkami...ale to tak dla relaksu i sprawdzenia umiejętności uprawy rośliny z nasionka i ... na poprawienie humoru przed wyprawą do szkółki ogrodniczej po konkretne zakupy.
Nie mogę się juz doczekać. Kicia pręgowana ...urocza !Pozdrawiam cieplutko!

Iwonko...poprzednio kupowałam nasiona kwiatów, których nie znałam....dzisiaj nabyłam te,do których przez lata czułam wielki sentyment...Pozostały jeszcze te , które muszą byc co roku u mnie w ogrodzie...i nazbieralo się tego...bagatela... około 30 gatunków...Czy ja to wszystko ogarnę...w kazdym bądź razie będę się starała...

[kasia_rom]

Bogusiu, ale piękne widoki pokazałaś
Ja jeszcze w sprawie tamtej trawki, to jest miskant albo gracillimus albo rotsilber , tylko właśnie nie wiem który i myślałam że znasz nazwę
Dzięki za chęć podzielenia się , jesteś kochana , ale mam właśnie chyba takiego samego i szukam mu imienia

Ale będziesz miała kwiatków w tym roku

[bwoj54]

Kasieńko witam serdecznie. Mój znajomy, ofiarodawca tej trawki stwierdził,że to jest rotsilber. Skojarzył sobie nazwę...