Tak
Elu to orliki.Dumna z nich jestem tym bardziej że znalazłam je na śmietniku i wlekłam z miasta.Tego roku muszę zrobić porzadek w ogrodzie bo jak oglądam Wasze rośliny i jeszcze teee nazwy

to ja jestem wciąż CKM

.Tylko nic nie sieje na rozsady tu na wsi, może jednak w szufladzie cosik jednak posieję bo tam pustych parapetów sporo a potem ktos mi to mam nadzieję przewiezie jakimś pojazdem
Lato mamy mieć wczasowe, dzieci proponują gdzieś(?) choć by na 2,3-tyg. w przyczepie kemp. no i oczywiście z wnukami +Lucy +...Banderas

To będzie wesoło.... 4-woro dzieci z suczką i własny prawdziwy chłop

A na grządkach ziemniaki tylko ze stonką
Dorotko witaj witaj kochana
