Małe-wielkie szczęście...cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Cóż to za nos wystaje spmiędzy trawki?Wygląda niesamowicie
Co to za trawka tak poza tym
I jeszcze pytanie co to za roslinka nad nosem?
Znam, ale zapomniałam nazwę
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Justysiu cudowna Twoja kaszubska jesień ;:173 A jeszcze ubrana w takie piekne słowa ...rozmarzyłam się ;:170 Ach te jabłuszka jak w raju ,zwiewne trawki i błekit nieba ...jak dla mnie zyc nie umierać ;:180
Buziaki!!
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Justysiu ...witaj późno wieczorowa porą ;:196 .
Ech ...kaszubskie klimaty , tak bliskie memu ;:167
Piękne trawy swymi kłosami zwiewnie i lekko poruszają się na wietrze . A jabłuszka aż się proszą , by skraść ich rumieńce ;:108 .
Pozdrawiam serdecznie :wit ;:167 .
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Aniu, floksik to nowość tegoroczna. Jest naprawdę piękny. Niby nie przepadam za pstrokatymi, ale tutaj liście bardzo dyskretnie podkreślają delikatność kwiatu i różowy środek. Floksy, to twój konik prawda :wink:

Gosiu, nos to kamlot. Dzieci nazywają go głową słonia :;230 Trawka to jakaś rozplenica. niestety nazwy odmianowej nie było. Ma piękne jasne kłosy i raczej rozłożystą budowę. Pokłada się. Inne moje rozplenice trzymają pion ;:131 .
Nad nosem jeżówka purpurowa, to najpopularniejsza, a w tle róża pstrokata Hanabi. Obok rdest.

Danusiu, podróż przez jesienny las to osłoda tej długiej codziennej trasy do pracy. Blisko 20km wiedzie przez las. Każdego dnia wygląda inaczej. Dominują klony. Zaraz przyjdzie czas na czerwień buków.
Jabłonka obrodziła jak nigdy dotąd. Chyba skorzystała z końskiego złota dla róż.
Trawy zaczynają spektakl. Uwielbiam je. twój srebrny miskant szaleje nas jodłą koreańską.

Takie dni jak dzisiejszy nastrajają optymistycznie. Oby pogoda się utrzymała, bo mam napięty program na ten tydzień :heja
W czwartek wyprawa nad morze (wycieczka z dzieciaczkami), piątek nad jeziora (u podnóża Wieżycy koński obornik i miodek czekają), a niedziela -o ile się uda do Słowińskiego Parku Narodowego. Pierwszy raz będzie okazja zbierać zielone gąski ;:oj
Buziaki ;:196

Iguś, cieszę się, że jesteś ze mną ;:168
Kaszubami w małych dawkach będę raczyła, bo ten tydzień 'widokowy' będzie.
Osłoda na skołatane ;:167 .
Jabłka suszę, piekę ciasta, ciasteczka, chrupię i przerabiam na mus. Marzy mi się cydr. Na wyspie juz był przepis.
Muszę tylko zdobyć baniaczek (u nas zwany krykiem).
Pozdrawiam ;:196

Może ktoś umie nazwać nasze jabłka?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

O własnie chodziło mi o rdest.
Dzięki. Musze się za nim chyba rozejrzeć
Awatar użytkownika
Jagodka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5401
Od: 24 sty 2011, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Ja zaprawiam malinówkę oberlandzką ( M przywiózł z terenów byłej J>W> ) na zimowe szarlotki , piekę sypaną szarlotkę i drożdżowe z jabłkami i cynamonem .
U mnie smażyło się dawno , dawno temu tzw " pitusek " - czyli jabłka z cukrem i jadło się z chlebem , dodawało do naleśników etc...
A co to ten cedr :shock: ? - ...byłam na wyspie , u Marysi / Maski , ale kilka dni temu .

Wpisz w google odmiany jabłek i porównaj .
Piękna z Rept , Starking , Malinowa Oberlandzka , albo wpisz ...odmiany jabłek o czerwonej skórce .
kliknij
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Gosiu, mogę podesłać sadzoneczkę ;:108 Tylko namiary na pw poproszę.

Iga, cydr to napój alkoholowy, lekko gazowany, bardzo nisko procentowy z jabłek. Podobno b. popularny w Europie Zachodniej, a u nas z tradycjami.
Zapomniany. Źle kojarzony (niestety) z winami jabłkowymi pisanymi patykiem ;:131
Jabłka muszę zgłębić. Nie powinny być nn, bo są tak piękne i pyszne, że zasługują na imię ;:108
dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Justynko jak ja mogłam przegapić kolejną odsłonę rozczochranego :oops:
Róże cudne! Moja faworytka to Cafe. Kolor ma zupełnie nie z tej ziemi :shock:
Ja będę rezygnowała z róż. Kocham je, ale bez wzajemności. A takie piękne miałam na poprzedniej działce i ślicznie mi się ukorzeniały..
A tutaj zupełna porażka, ciekawa jestem czy ktoś ma na przykład Mary Rose o wysokości aksamitki :cry:
Ale zawsze mogę pooglądać Wasze pięknotki...
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Piękne zdjęcia! Srebrzące się kłosy traw - cudo! Masz rozplenicę trzymającą pion? Ciekawe. Myślałem, że wszystkie mają taki rozchylony, rozłorzysty pokrój.
Awatar użytkownika
Francesca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2158
Od: 25 maja 2010, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Mnie też rdest się podoba niesamowicie :). I złocień ;:oj .
Z rozplenic przewisa na przykład Herbstzauber.
Pozdrawiam - Agata :)
Mój ogród na mazowieckich piaskach część 1, część 2 - aktualna
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Justynko :wit
Przepięknie sfotografowałaś swoje "pieszczoszki" - tworzą taki nastrój, że... ;:oj .
Te Twoje rozplenice - zjawiskowe :!:
Przypomnij mi, proszę, nazwę tej wysokiej kocimiętki, którą mnie obdarowałaś. Lubię, jak rośliny mają swoje imiona ;:108 .

Pozdrawiam Cię pięknie, jesiennie - Jagoda
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Justynko zapraszam do mnie na tojada.Pięknie u Ciebie jesień się rozgościła, kolory cudowne.Rozplenice bardzo fotogeniczne,chyba muszę posadzić nas niby stawem.Do końca remontu"stawu"trochę pozostało ale dzisiaj postaram się wstawić jak wygląda na dzień dzisiejszy.Pozdrawiamy serdecznie,często wspominamy forumowe spotkanie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Zachwyciłam się kłosami tej pięknej trawki i chciałam pytac co to, ale doczytałam , że jakaś rozplenica..Piękne kłosy ;:108 Piszesz, że się pokłada? Ale gdzieś na obrzeże może być...Muszę zapisać ją na listę chciejstw na wiosnę ;)
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Justynko ty się lepiej nie zatrzymuj, bo wsiąkniesz na dobre i w końcu nie dotrzesz do pracy :wink:
Trochę wstyd przyznać się, ale kiedy przesuwałam zdjęcia i zaczęło wyłaniać się to z kamieniem i rozplenicą, to zaczęłam zastanawiać się, co to za zwierzę...no przecież ma oko :oops:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Małe-wielkie szczęście...cz.4

Post »

Marysiu, witaj :wit
Cafe też mnie zaczarowała już w ubiegłym roku u angielskiej Marysi.
To niby nie mój kolor, taki lekko szmatkowy (określenie M), ale ma w sobie to coś ;:oj
Nie umiem go określić.
Jest mała i kompaktowa, mam nadzieję, że w kolejnych sezonach będzie jeszcze piękniejsza.
Myślę, że na twojej działce muszą być róże, które są mniej wymagające i bardziej odporne. Takie z dzikich lub pół.
Spróbowałabym. Warto.
Twoja Maigold siedzi mi w głowie, w R. ją mają ;:131
Zapraszam na oglądanie róż zawsze i o każdej porze.
Lubię je fotografować. Chyba im zrobiłam najwięcej fotek w dwóch ostatnich sezonach.

Jacku, może nie , że całkiem na baczność.
Ta zaś leży plackiem bez względu na aurę. Taka bardziej horyzontalna :wink:

Francesco, rdest pięknie się wybarwia na słoneczku, w cieniu niechętnie kwitnie.
Złocień bardzo wdzięczny za te lekko igiełkowe płatki i subtelny kolorek ;:108
Urok trawek w ich różnorodności. Niech tam sobie jest pozioma, a kłosy na bezsprzecznie cudne.

Jagodo, trawy i róże to aktualnie ulubiony zestaw.
Gdyby tak jeszcze dysponować czasem o różnych porach dnia...Myślę, że z dzisejszego poranka zdjęcia byłyby czarowne.
Kocimiętka Nepeta "Blue Dragon". Też tak mam odkąd jestem na forum :)
Miłego :wit

Grażynko, byłam, widziałam i jestem oczarowana. Cudny. tak go sobie wyobrażałam. W takiej masie -to efekt ;:180 .
Czekam, kiedy moje 3 sadzonki zmężnieją.
Skarpa nad wodą obsadzona trawą o tej porze roku byłaby pięknym jesiennym akcentem.
U Wentów trochę ich mieli, fajne rozmiary w przystępnej cenie.
Też chętnie wracamy wspomnieniami do wizyty w Orlu i serdecznej gościny u Was ;:196
M zrozumiał, dlaczego tak mi pasują forumowe rozmowy i znajomości.
Pozdrawiam ;:196

Aga,
aagaaz pisze:jakaś rozplenica
z naciskiem na jakaś :uszy . Jest z przodu rabaty i zupełnie mi to nie przeszkadza, ze ona w pozycji raczej horyzontalnej. Ładnie się oparła na pniaku i 'głowie słonia'. uważam, że warto mieć trawki właśnie dla tego efektu jesienią.
Lista chciejstw się wydłuuuuża niebezpiecznie....ale lubimy tę zabawę w łapanie króliczka, prawda ;:108

Iwonko, niestety poczucie obowiązku mam bardzo silnie wpojone ;:131. Czasami jestem z tego powodu zła sama na siebie.
Dzisiaj były takie widoki, że ...o mamusiu. A ja dzielnie pomykałam w stronę wschodzącego słoneczka ;:108
I obiecałam sobie, że jeżeli w sobotę pogoda dopisze, to rankiem zwlokę się z ciepłych pieleszy i zrobię rekonesans z aparatem po tych najbardziej malowniczych miejscach, które mijam w drodze do pracy. Oby tylko pogoda dopisała, bo prognozują ;:14
Głowa słonia może zaskoczyć, szczególnie w kaszubskim ogródku ;:130
...........................................
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”