Niekończąca się opowieść...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu, dzięki za śliczną fotkę. ;:167 To zestawienie natury i kultury (czyli uprawy ogrodniczej) jest super. ;:138
Ty przecież nie należysz do pokolenia, które uczono, że skromność jest ozdobą dziewczęcia? :;230 Przyjmuj pochwały,
bo jesteś tego warta. Czy myślisz, że inni wybierają najgorsze fotki? Pokazujesz przecież widoczki, a nie pojedyncze
roślinki .Oczywiście bez Twoich słów nie wątpiłam, kto dźwigał kamienie. :;230 Mam w tym roku nowe ścieżki i też moje były tylko słowa, a praca m. Masz dorodne krzewy, ciekawa jestem, od jak dawna urządzacie ogród? Może nie doczytałam, choć
przeczytałam prawie wszystko. :D
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Pokemonko dziękuję bardzo za Twoje ciepłe słowa. Bardzo miło czytać takie pochlebne opinie. Zapraszam Cię bardzo serdecznie kiedykolwiek zapragniesz ? będzie mi niezmiernie miło. Wyszperałam dla Ciebie zeszłoroczne wiosenne zdjęcie

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


4mmmm cieszę się, że mój ogród kojarzy Ci się z bajkowym klimatem. Bajki to chyba to, co wszyscy lubimy ? kojarzą się z dzieciństwem, beztroską, szczęściem?? Nie wiem co bajkowego mogłabym dla Ciebie znaleźć, ale może taki widoczek Ci się spodoba

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Gosiu Deirde bardzo się cieszę, że do mnie trafiłaś ;:196 . Na pewno nie raz będę Cię nękać pytaniami w sprawie róż, bo w tym temacie dopiero raczkuję ? tak, że serdecznie dziękuję za pomoc. Widzę po Waszych postach, że moje murki się Wam podobają. Ale na początku nie było tak fajnie, jak na zdjęciach (zresztą dalej nie jest wszędzie). Teren za domem był bardzo pochyły, ze spadkiem w stronę domu i w stronę płotu (przeciwną niż las na zdjęciach). Zrobiliśmy tarasy i ogarnęło mnie przerażenie, bo były to tylko surowe kamienne półki. Teren wyglądał zimno, nieprzystępnie i jakoś tak odpychająco. Poza tym wszystko było takie proste i równe jak od linijki, a ja wolę łuki. Trudno mi to teraz wytłumaczyć, ale naprawdę nie mogłam na to patrzeć. W kuchni z której okna wychodzą na tą część ogrodu na kilka dni zasłoniłam żaluzje bo nie mogłam na to patrzeć. Ale potem się zmobilizowałam i stwierdziłam, że jakoś ten surowy kamień muszę ?zmiękczyć i oswoić,? bo przecież nie mogę urzędować w kuchni z non-stop zaciągniętymi żaluzjami. Ufff?.. rozpisałam się. Już Was nie będę zanudzać, Gosiu co mogę dla Ciebie wkleić? Niewiele ich u mnie ale dla Ciebie znalazłam

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu, u mnie świerki cierpiały na coś innego. Widziałam takie zbrązowienia, jakie pokazywałaś na na iglakach w sąsiedztwie. Dziwiło mnie, że kilka roślin w szeregu jest OK a jedna, czy dwie w taki dziwny sposób brązowieje. Znawca ze mnie żaden... Ale to co widziałam w skojarzyłam z zalaniem korzeni roślin. Ale poczekaj, może znajdzie się któryś z ekspertów.HM...może Maria Teresa będzie wiedziała ? Zapytamy...
Awatar użytkownika
Pokemonka
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lut 2012, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

ale super!!! ;:138
specjalnie dla mnie... i od tego różowe :D
Dziękuję Kochana.
niesamowite to Twoje miejsce, nie wykurzysz mnie stąd, o nie :;230
Mój ZIELONY ŚWIAT http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=51824" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
majar
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 26 sty 2011, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Obrazek

Ale Ty robisz zdjęcia! Światło, niebo, krajobraz, wszystko Ci przychylne jest. :D Nawet zwierzak ustawił się odpowiednio! On sztuczny? :wink: Brawo!
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Grażynko ;:167 bardzo lubię Morgengruss. Mam tylko problem, bo nie zarasta mi całej pergoli tak jak bym chciała (chodzi o wysokość) I myślę jaki powojnik pasowałby do niego? Masz może jakiś pomysł? Nie wiem czy Nela nie ma tej róży z jakimś powojnikiem?

Izuniu ;:196 ja już nie wiem, co mam odpisać. Po prostu DZIĘKUJĘ i liczę na Twoją wizytę - wtedy sie przekonasz, że do arcydzieła to daleka droga. A i zobaczysz Izuniową rabatkę :tan - muszę poszperać za jej zdjęciami. Ale to trochę potrwa, bo nie wiem gdzie są

Gosiu Margo dzięki Waszym słowom nabieram takiej chęci do dalszej pracy, że nie da się tego opisać. I żeby Wam pokazywać roślinki, rabatki. Przychodź proszę kiedy tylko możesz. A z gubieniem wątków to tak to właśnie jest jak piszesz.....

Izo Aleb-Azi ;:196 ja na Twoje słowa nie potrafię odpowiedzieć. Po prostu brak mi słów (a to akutrat rzadko mi się zdarza :;230 ) W takim razie będe snuła opowieść dalej, bo nic innego mi nie pozostaje....
Tylko to już jutro, OK? I Dziękuję baaaaarzdo za zainteresownie losem moich świerków ;:196

Nelu m. ochy i achy należą się jak najbardziej :heja - bez jego pomocy nie dałabym rady. Piszesz, że najważniejszy jest projekt..... w moim przypadku to jest kolejna opowieść, ale już nie na dzisiaj. Barrdzo się cieszę, że podobają Ci się moje zdjęcia - ja to samo mogę o Twoich powiedzieć. Zawsze uwielbiałam je oglądać. Wiesz, lubię się bawić zestawianiem cebulowych - co rok można "wyczarować" coś innego. Próbuję zestawiać różne cebulowe - czasami efekty są super, czasami nie. Widziałaś wyżej hiacynty z krokusami?
Dla wszystkich odwiedzających na dobranoc moja wiosna (zeszłoroczna oczywiście) :wit

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu, przepiękne zdjęcia. A podasz nazwy tych trawek na zdjęciu z latarenką?I kota poproszę więcej! ;:108
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Ja też.
I mizianko dla niego ode mnie. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JLG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2198
Od: 15 mar 2009, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Po prostu pięknie bajkowo i tylko można podziwiać z niemym zachwytem...
linki Lesi
aktualny
Pozdrawiam ciepło - Joasia
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu już jestem ciekawa opowieści o projektowaniu ogrodu... ;:65 Eksperymenty z różnym ujęciem kwiatów bardzo dobrze Ci wychodzą ...po prostu prześliczne masz kwiaty... ;:167
Co do Morgengruss i powojnika ...tak się złożyło ,że do niedawna przy tej róży pnącej rosła tylko Matka Siedliska...teraz doszły kolejne powojniki...Mary Rose i Louise Rove
Hiacynty z krokusami...widziałam ,trudno przeoczyć... :uszy
Szafirki to jedne z moich ulubionych kwiatów cebulowych...polecam odmiany...np armeński długo kwitnie i jest taki... misiowaty... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Aszko dziękuję bardzo za zostawienie śladu i zapraszam kiedykolwiek zapragniesz. Wprawdzie wkrótce skończą mi sie zdjęcia, ale może wiosna zawita w końcu i do mnie i będzie znowu co focić. A ja u Ciebie w wątku nie raz byłam, ale zawsze po cichutku bo nic mądrego nie miałam do powiedzenia.... Wiem, że lubisz róże, więc dla Ciebie zwykła - ale jakże urokliwa The Fairy rosnąca kobiercem przed moim ogrodem przy wjeździe do domu

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Majko411 bardzo się cieszę, że do mnie trafiłaś różanna panienko. Nie wiem jak mogę Ci podziękować za Twoje rady.... czy póżnojesienne zdjęcie Heidi Klum może być ? Nie jest może najpiękniejsze, ale należy do mojeej kategorii " Ulubione"

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Alutko bardzo mi miło gościć Cię w moich progach ;:108 . Chyba rozumiem co czujesz, bo jak ja wyjeżdżam gdzieś na równinny teren to po tygodniu już tęsknię do gór, pagórków i wzniesień wszelakich. Może nie jest to zdjęcie z górkami, ale kawałek skarpy tu jest dla Ciebie na powitanie:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

An-ka dziękuję serdecznie za porównanie mojego ogrodu do rajskiego ;:180 - daleko mu naprawdę nawet do ślicznego. Wiele jeszcze do zrobienia, ale tego nie pokazuję - na razie ;:224 . Co do robienia zdjęć, to ja się uczę. I to zaczęłam właśnie przez forum. Te zdjęcia sprzed burzy chyba dlatego wyszły tak malarsko, że słońce mieszało się z ciemnymi, burzowymi chmurami. Pewno jakiś zawodowy fotograf umiałby to profesjonalnie wytłumaczyć. Ale taką porę zdecydownie polecam. Tak samo jak późne popołudnie (bez ostrego, palącego słońca) i wczesne rano.
An-ko dla Ciebie na przywitanie Nostalgia

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Kiedy ja znajdę czas odwiedzić Wasze przepiękne ogrody.....?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

:wit Asiu,
ślicznie dziękuję, za tą różyczkę na którą czekam niecierpliwie. Robisz bardzo ciekawe zdjęcia dla mnie śliczne. Ucieszyłam się, że pamiętasz o mnie , tyle się dzieje na forum, że zdarza nam się zwyczajnie pogubić. :wink:
Przeczytałam ostatnie zdanie i to, co pomyślałam napiszę , Asiu pisz dalej o swoim ogrodzie co zamierzasz i na jakim etapie już jesteś. Jakie oznaki wiosny już są i czy różyczki po zimie zadowolone, czy będą nowe???.......... :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Adrianno, ;:196 nie wiem co powiedzieć, już po prostu brak mi słów słysząc Takie komplementy. Jednakże jest mi niezmiernie miło i dziękuję Ci bardzo. Przychodź do mnie proszę jak najczęściej ? wiesz, że uwielbiam styl i tematykę Twoich wypowiedzi.
Jeśli chodzi o to ile lat ma ogród, to pozwól że o tym opowiem później. Wiąże się to również z obiecaną odpowiedzią dla Neli.

Majko ? Majar zdjęcia uczę się robić od około roku i to właśnie Forum głównie się do tego przyczyniło. Bo chciałam założyć wątek, a zdjęć jak na lekarstwo?. Kiedy zaczynam coś robić i sprawia mi to frajdę to zaczynam dany temat drążyć i drążyć żeby dojść do dobrych rezultatów. A co do kota ze zdjęcia to wiesz, on widząc jak kucałam, klęczałam, chodziłam na czworaka lub prawie się czołgałam to zapewne pomyślał: ?Bez wątpienia wariatka. Lepiej się nie ruszać i czekać aż jej przejdzie? :shock: .?

Su te trawki na zdjęciu to nic innego jak Miskant ?Zebrinus? a przodu rozplenica i kawałek lawendy widać z lewej stony. Zdjęcia z kotami dla Was będą ?.. muszę poszukać.

Grażynko ;:167 myzianko wykonane, a pańcia będzie zdjęć szukać ? trudno zrobić nowe bo jak z pracy wracam i się pozbieram to jest ciemno?.

JLG ? witaj imienniczko. Asiu a ja już u Ciebie byłam ale po cichutku ?trafiłam śladem róż albo host ?.. Tylko nie wiem dlaczego większość Twoich zdjęć mi się nie otwiera Masz prześliczną córeczkę ? gratuluję takiego skarbu ;:108 . Przepraszam, że nie przywitam Cię żadnym kwiatuszkiem :oops: , ale hosting mi coś nie działa (albo to raczej ja coś robię źle nie jestem w tym względzie uzdolniona). Obiecuję jednak, że jak tylko mi się uda to się poprawię.

Nelu dzięki za sugestie powojnikowe ;:167 , na Twoim wyborze polegam w ciemno i powiem Ci którą opcję wybiorę. Nelu szafirki to również jedne z moich ulubionych cebulowych. Muszę coś dla Ciebie wyszperać?..Pamiętam, że mam napisać o projektowaniu ale proszę o jeszcze troszkę cierpliwości - brak czasu

Majko ;:196 jakżebym mogła Ciebie zapomnieć. Raczej nie zapominam dobrych i serdecznych osób, które z chęcią dzielą się posiadaną wiedzą. Ale trafiłam z tą Heidi dla Ciebie ;:138 ? po prostu intuicja. Postaram się jeszcze coś wyszukać. Co do oznak wiosny u mnie to na razie kiepsko?.. Dopiero pierwsze krokusy wystawiają kiełki? a cała reszta cebulowego towarzystwa jeszcze pod ziemią. U mnie jednak znacznie chłodniej niż u Was. Nawet u mojej mamy, która mieszka z drugiej strony miasta, no i bliżej centrum, krokusiki już, już zaczynają...
Majko dziękuję barzdo za PW - rozumiem o co chodzi, ale nie wiem czy będę umiła to zrobić. Będę próbować. Swoją drogą słuszna uwaga, mnie też to drażni ;:108
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu u mnie wreszcie wiosna :heja , śnieżyce rozkwitły i wawrzynek.
I zakupy zrobiłam na balkonik - relacja u mnie. :heja
Dmucham wiosną w twoje strony. ;:3
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiulka, to Zebrinus,powiadasz? A jakiś taki mało pasiasty, pewnie na zdjęciu nie widać?
A Ty się nie martw, ze fotki się skończą, bo wiosna idzie szybkimi krokami. Ja dziś zaszalałam i jak było jeszcze jasno dokończyłam podlewanie trawnika siarczanem żelaza, a rabatki podsypałam obornikiem granulowanym. I mam nadzieje, że nie za wcześnie i że w odpowiedniej ilości to wszystko. No, zobaczymy! ;)

no i gdzie te koty, ja się pytam!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”