Przedplony

[x-p-o]

bo pomidory zamierzam sadzić za 10 dni.

A co Ty w straży pożarnej pracujesz ?.
Nie możesz wsadzić za 14 dni ?

Pozdrawiam

[bastek76]

Jasne, że mogę I tak zrobię. Rozumiem, że 14 dni wystarczy ? Zamierzam dać obornik granulowany bydlęcy lub kurzy. Prawda jest taka, że dopiero czekam na zamówioną folie..

[Marek-BB]

Przestańcie traktować uprawy roślin tak matematycznie bo to aż słabi... Nie jestem ogrodnikiem, ani wykształcenia takowego nie posiadam, ale wiem z doświadczenia że rośliny potrafią być odporne i wytrzymałe na warunki które tylko my ludzie tak drobiazgowo wyliczyć potrafimy czasem aż niepotrzebie przysparzając sobie tylko problemu
Wiedzę trza mieć bo różne rośliny różne wymagania mają, ale czasem to aż przesadą zalatuję "nadopiekuńczą". Posiadając dobrze przygotowaną i nawiezioną grządkę - Sadź - w terminie w zależności od gatunku rośliny - - i zbieraj plony Całą filozofia.

[dalmatino]

Co mogę posadzić jeszcze teraz przed truskawkami, które zamierzam zasadzić w sierpniu?

[ostatnia szansa]

Zdąży dojrzeć i jest dobrym przedplonem fasolka szparagowa np Saxa (żółta) lub Bona (zielona)

[Marek-BB]

Wysadziłbym sałatę i rzodkiewkę. Szybko rosną można je zbierać na bierząco i sadzić cały okres letni choć najlepszą porą jest wiosna, potem te rośliny szybko idą w kwiat, ale zawsze wszamać jest co bo szybko rośnie Co do fasolki to myślę że można, ale chcąc zebrać nasiona do sadzenia na przyszły rok lub ogólnie chcąc mieć suszone trzeba poczekać conajmniej do września wtedy trochę to może pokrzyżować plany co do sadzenia takich truskawek w sierpniu chyba, że można we wrześniu je sadzić

[ostatnia szansa]

Pisząc o fasolce szparagowej miałam na myśli smaczne młode strączki, nie suche ziarno . w 2008 roku fasolka Saxa posadzona w ostatnim tygodniu czerwca była pierwszym moim warzywem na działce. Potem w pierwszym tygodniu września wyrwałam ją i tego samego dnia posadziłam tam truskawki. Od tej pory zawsze uprawiam fasolkę w miejscu na nowe nasadzenie truskawek (sieję fasolkę wcześniej, nie czekam do końca czerwca).

[Marek-BB]

Ja fasolkę szparagową co roku sadzę końcem maja, również na młode stronki ale i tak zostawiam trochę na krzaku do jesieni by mieć nasiona na przyszły rok do sadzenia.

[ostatnia szansa]

Ja sobie osobno sieje parę krzaków fasolki na nasiona w miejscu gdzie będzie mogła swobodnie dojrzeć na krzaku - z tych krzaków nic nie zbieram.

[Marek-BB]

Też sposób A zbierasz nasiona jesienią jak już podsychają czy zostawiasz do wiosny?

[ostatnia szansa]

Fasolka dojrzewa na krzaczkach i wyrywam całe krzaki jesienią jak zbieram pierwsze plony przed przymrozkami. Zawieszam takie krzaczki w przewiewnym miejscu i dosuszam. Na zimę zostają na strychu lub w suterenach dość długo zanim znajdę czas się nimi zająć. Przymrozki im nie szkodzą bo są wysuszone. W zimie wyciągam ziarenka ze strączków i przechowuje w słoiczku. Jak zauważę, ze wykluwa się robaczek, wkładam do zamrażalnika i tak sobie leżą. Ogólnie zawsze moje nasiona podmrażam na strychu lub w zamrażarce. Wschody mam praktycznie 100% (jak kupiłam w sklepie to słabo wschodziły). Szukałam w internecie czy nasiona szparagowej muszą być stratyfikowane i nie znalazłam (bo że mogą to wiem z doświadczenia).
Wysiewałam również nasiona podziurawione i prawie wszystkie wschodziły.

[Marek-BB]

No to super Ja też mam swoje nasiona, które dostałem cztery lata temu od babci zatem nazwy nie znam Ale dokładnie tak samo - wschody mam śmiało można powiedzieć że 99% więc idealnie. Rośnie naprawdę sporo strąków na jednym krzaczku. Zbieram do konsupcji na bierząco, a niekiedy sporo zostawiam i jak pousychają to zrywam na następne sadzenie na przyszły rok połówę a drugą do zupy na zimę, przechowuje w przewiewnych siatkach do nasion w piwnicy, nie zamrażam. Jest ok. Ze klepowymi też różniej bywało.
Pytanie - jaki jest cel mrożenia?

[ostatnia szansa]

Mrożenie w zamrażarce powoduje zabicie szkodników które pojawiają się w nasionach fasoli - więc, gdy widzę że coś się takiego zaczyna, to mrożę.
Mrożenie jest też, gdy przechowuję strąki na strychu bo tam mi nie przeszkadzają - tam jest mróz, bo tylko krokwie, deski i blacha nad głową.
Tak jak pisałam, mrożenie nie szkodzi na wschody, jak jest sucha fasola.

Jedno jest pewne, jak ktoś ma już swoje doświadczenia z przechowywaniem i pozyskiwaniem nasion, to lepiej korzystać ze sprawdzonych opcji. Na pewno warto poszukiwać podpowiedzi jak sobie polepszyć. Ja co roku dosadzam dwa rządki po 10m truskawek i zawsze tam wcześniej sieję fasolkę. Muszę zatem osobno uprawiać sobie na nasiona aby mnie nie goniły terminy sadzenia truskawek.


Posiałam w tym roku kukurydzę i część nasion była przemrożona - kolby leżały całą zimę na strychu, a część nie. Przemrożone o jeden dzień szybciej wyszły mi z ziemi - pewnie to przypadek .

Pozdrawiam

[Marek-BB]

Jakby się zastanowić to ja nasiona zabieram do domu dopiero zimą, jak już chwytają mrozy, więc na pewno lekko je przmrarza.
Kiedyś ostawiłem dużo nasion na całą zimę i część wymarzła. Nie wszystkie wschodziły, w drugą stronę też nie można przesadzić
Na pewno też trzeba wziąć pod uwagę rodzaj nasion. Logicznym się wydaje że rośliny z pochodzenia z cieplejszych krajów gorzej zniosą takie przemrożenie a niżeli nasze rodzime ;)

[Dorcinda]

Ciekawe rzeczy tu piszecie. Faktycznie, nasionka które zostawiam na zimę na działce w altance, lepiej kiełkują niż te, które zabieram do domu do celów konsumpcyjnych.