Przyszkolne ogródki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7761
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

przemek1136 pisze:Obrazek

Już od tygodnia chrupię sobie wiosenne marchewki.
Zdjęcie z 21 czerwca. Doprawdy nie wiem dlaczego marchewka nie miałaby urosnąć jeżeli wysieje się wczesną odmianę. Okres od wysiewu do zbioru to ok. 90 dni. Przy odpowiednim doborze odmian nie widzę problemu i z kalarepką. Dodatkowo dla wyznaczenia rzędów z marchewką co ok. 5cm sieje się nasionko rzodkiewki, można też wysiewać sałatę. Marchewka bardzo dobrze będzie rosła przy cebuli.
Awatar użytkownika
Kasia1972
500p
500p
Posty: 969
Od: 18 paź 2008, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Wczesna marchewka może byc już do zjedzenia w maju - czerwcu - polecam lekturę Hasła Ogrodniczego - http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2849 tyle, że uprawa powinna byc osłonięta, ale to może Ania - Rudominka będzie w stanie zrobic. Nie wiem natomiast, czy jak wiosną posadzi truskawki, to w czerwcu zaowocują na tyle, że będzie co spróbowac?
Jak rozumiem uprawa przed wakacjami będzie zlikwidowana?
p.s. Widzę, że Przemek mnie trochę ubiegł - zdjęcie obrazuje, że jednak można zjeśc marchewkę w czerwcu. ;:108
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Hmmm w takim razie cofam to co napisałam :) Ja zawsze wysiewam marchew bardzo wcześnie, ale nigdy nie miałam jej tak wcześnie. Może dlatego, że u nas ziemia bardzo zimna i gliniasta.
Awatar użytkownika
Kasia1972
500p
500p
Posty: 969
Od: 18 paź 2008, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Aguskac - a może gdybyś osłoniła uprawę, marchewka byłaby wcześniej? A jesienny termin siania też może by przyspieszył zbiory?
Jeśli chodzi o ogródek przyszkolny, to ta marchewka nie musi byc taka ładna jak u Przemka, moja córcia najbardziej lubi marchewkę grubości ołówka :lol: więc dzieciakom byłaby radośc z tego, że w ogóle coś urosło i można skosztowac ;:7
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Oj jak mi się sece raduje ...
Ale, że tak wczesnie można się doczekać marchewki, to nie wiedziałam. Jak niedawno byłam w ogrodniczym, to od odmian rzodkiewek można było dostać zawrotu głowy. A co do nawozów, to może da się wygospodarować pieniadze na biohumus w płynie, a pryzma kompostowa, to też fajna nauka, patrzeć, jak liście zmieniają się w ziemię. Ale dla dzieci to chyba za długo. Niedawno u Mai w Ogrodzie widziałam warzywnik założony na stertach chustu.

Gratuluja pomysłów i życzę powodzenia.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7761
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

PNOS Ożarów Mazowiecki ma w swojej ofercie b. wczesną odmianę marchwi Ambrosia (3g-1,49zł). Jest to prawdopodobnie jedna z odmian o najkrótszym okresie wzrostu no i bardzo smaczna. Przypominam sobie miny dzieciaczków z podstawówki jak robiliśmy w szkole degustację zdrowej żywności i dostały do zjedzenia plastry kalarepki. Bezcenne przeżycie!

Na stronie World Sementi jest odmiana marchwi o kształcie rzodkiewek Pariser Markt (8g-3,80zł)
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Kasia1972 pisze:Aguskac - a może gdybyś osłoniła uprawę, marchewka byłaby wcześniej? A jesienny termin siania też może by przyspieszył zbiory?
Raz wysiałam marchew bardzo wcześnie, w inspekcie, ale nie mam pojęcia dlaczego rosła ona słabiej niż posiana miesiąc później bezpośrednio w grunt. Postanowiłam na stałe zrezygnować z uprawy marchwi. Przez 10 lat uprawy ani razu nie doczekałam się normalnej zdrowej marchewki. Jak nie robale, to mała krótka i porozdwajana....Nic nie pomagało, ani zmiana nawozów, ani siew naprzemienny z cebulą, ani wysiew razem z rzodkiewką...
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Coś musi być z tym, że niektóre warzywa się nie udają. Ja zrezygnowałam już z rzodkiewki. Marchew po 10 latach walki z moją gliną i po praktycznej wymienie jej na kompost, jakoś wyszła, choć bywały niektre śmiesznie (nieprzyzwoicie) ukształtowane. Ale, jeśli dzieci będą uprawiać warzywa w skrzynkach, może nie będzie takiego kłopotu.

A groszek cukrowy, to marzenie mojego dzieciństwa.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Nie wiem tylko czy warzywa korzeniowe będą chciały rosnąć w skrzynkach. Chyba, że to bardzo głębokie skrzynki.
Ja raz wysiałam marchew rzutowo na rabacie z kwiatami, bo się na nią zezłościłam i miałam nie siać wcale. Szkoda mi jednak było wywalić nasiona. Tam mi wyrosła piękna i dorodna :)
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Byle by te dzieci miały radość z uprawy i jedzenia, i nabrały ochoty na własny ogród warzywny. Moja starsza córka w wieku przedszkolnym chciała pomóc w ogródku i waliła mieszankę nasion do rzędu przygotowanego. Teraz prawdopodobnie nie ma zamiaru uprawiać warzywa, ale wie, o co chodzi.
pozdrawiam, Gunnar
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Kasiu,nie wiem co wybierzecie, ale jeśli wczesną marchew, to polecam, poza chrupaniem, marchewkowe wstążki. Marchew pokroić obieraczka do warzyw w tasiemni. potem osrobina soli, soku z cytryny, oliwy i pychota.

A może jakieś zioła. One dobrze znszą suszę. Przecież tymianku i macierzanki na miedzach nikt nie podlewa. I we wrześniu można zrobić zgaduj - zgadulę. Może lepiej nie uprzedazć o tym dzieci, bo jeśli jednak by wyschły przez wakacje, to byłaby tragedia.
Awatar użytkownika
Kasia1972
500p
500p
Posty: 969
Od: 18 paź 2008, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Aniu, to nie ja będę siac, tylko Ania - Rudominka :D
Zioła - fakt, na miedzach nikt ich nie podlewa i rosną, ale obawiam się, że w pojemnikach przez całe lato wyschną na wiór... poza tym, Ania Rudominka przed wakacjami zlikwidowałaby uprawę (o ile dobrze zrozumiałam).
Można kupic zioła w markecie - w doniczkach - bazylię, pietruszkę, szałwię itp. i od razu większe posadzic do skrzyń. To też jest fajne - dzieciaki lubią szybki efekt, a tu już od razu można podskubywac ;:108
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Sorki za pomyłki. Jestem roztrzepana.
No właśnie, problem z tym zupełnie innym postrzeganiem czasu przez dzieci. Ale masz rację, sadzonki też są wyjęciem. U producentów na targu nawet tańsze niż w sklepie. Można próbować jak coś się sprawdza w sałatkach.

Latem w pracy robiłam pomidora z koprem. Mój kolega był zdumiony: "Przecież to nie pasuje"
Awatar użytkownika
Rudominka
200p
200p
Posty: 492
Od: 9 wrz 2010, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Dziękuję za wszystkie pomysły i podpowiedzi ;:3
Biohumus do nawożenia to jest dobry pomysł, kompostu na pewno nie będziemy robić, przynajmniej nie na początku a potem zobaczymy.
Zapisałam sobie odmianę marchwi, o której pisał Przemek, poszukam gdzie można ją u nas kupić.

Skrzynie będą na tyle głębokie, żeby marchew i rzodkiewka miały wystarczająco miejsca. Myślę, że głębokość 50-60 cm wystarczy, co wy na to?

Na lato można ewentualnie zioła zostawić, jak będzie deszczowe lato przeżyją. Jednak chodzi głównie o takie roślinki, które można schrupać od razu, ew. dołożyć do kanapki przyniesionej z domu. Na razie to będzie bardzo prosty warzywniaczek. Jak pomysł sie przyjmie -zarówno wśród dzieci jak i nauczycieli (bo ktoś będzie musiał to nadzorować) to pomyślimy co dalej.
Po prostu latem szkoła jest kompletnie zamknięta, nie ma komu podlewać w razie potrzeby. Więc albo zostanie coś, co ma szansę przeżyć - myślałam np o lawendzie - co prawda nie jest warzywo :;230 ale ładnie pachnie, ładnie kwitnie, przyciąga owady - zawsze to jakieś kolorowe urozmaicenie, albo zlikwidować uprawę całkowicie.
Czy można by w czerwcu wysiać coś na nawóz zielony i we wrześniu przekopać?
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Przyszkolne ogródki

Post »

Tak, lawenda jest piękna. Można wykorzystać ją do pachnących woreczków albo na kartki z życzeniami. Jestem wielką fanką kartek z suszonymi roślinami i lisćmi.
Na karton naklejamy taśmę dwustronną, po przylepieniu jedną stroną do kartki, zrywamy taśmę ochronną z góry, na nią naklejamy wysuszone liście, kwiay, trawy, a nawet wąsy czepne pnaczy. Zasypujemy równo suchym piaskiem, cukrem, kaszką manną. Mam moralne wątpliwości co do tego zasypywania jedzeniem, ale cukier to był pierwszy wypełniacz, który zastosowałam. ale piasek też jest świetny, zwłaszcza, że piaski bywają różne.

Powodzenia.

Jak zdobędziesz czosnek niedźwiedzi, może być razem ze szczypiorem z cebuli do zjedzenia od zaraz (maj). Polecam też szczypiorek czosnkowy (chiński). Bardzo wytrzymały i zawsze to jakaś odmiana szczypioru do porównania.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”