robaczek_Poznan robaczek_Poznan pisze:...ideału...:108
a to mnie ubawiłaś

do jakiego ideału - ja mam wciąż w głowie masę planów i przeróbek...

Ale dziękuję - miło ,że tak myślisz
malgocha1960 malgocha1960 pisze:...interesuje mnie z czego macie podjazd do garażu zrobiony...
Gosiu - my jak kot chadzamy własnymi ścieżkami i szukamy rozwiązania, które dla nas będzie najlepsze... Zaścielona włóknina obsypana żwirkiem to SPRAWDZONE ROZWIĄZANIE dla nas...

Kilkanaście lat walczyliśmy wciąż z ciągłym koszeniem i plewieniem uciążliwych chwastów i zwalczaniem roślinności porastającej mokradła. To rozwiązanie pozwoliło nam cieszyć się wolnymi chwilami spędzonymi przy grillu i na odpoczynku... Od dwóch lat możemy stąpać suchą stopą po ścieżkach w naszym ogrodzie nawet po wielkich roztopach i deszczowej nawałnicy... Również podjazd do garażu wysypany jest żwirkiem...
ursulka
ursulka pisze:Jolu...oto triumf ducha twórczości...Ula
A to dobre...

Dziękujemy - Takie słowa uznania to dla nas ładunek nowej energii do dalszego działania

Dziękujemy i również gorąco pozdrawiamy.
pamelka
pamelka pisze:A ja tylko oglądam i oglądam ...196
A ja też chcę oglądać... gdzie Joluś Twoje fotki- czy przegapiłam
agnieszka72 
Witaj i zapraszam na dalszy spacerek...