
Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...

- Monik27
- 500p
- Posty: 875
- Od: 23 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...





Moje kwiaty doniczkowe - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=50981" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Zostawiam ślad, ale tak naprawdę to już jakiś czas temu wszystko u Ciebie przejrzałam , ale nie wpisałam się. Roślinki bardzo mi się podobają i podziwiam talent fotografa. 

Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Powiedz i zostawiasz i tą czesc górną i tą dolną? czy tą dolna wywalasz?Arkadius121 pisze:gdy już marnieje po przekwitnięciu zółkną i opadają mu liście od spodu,odcinam go w połowie i wsadzam do doniczki
Po jakim czasie ci zakwitaja mniej wiecej?
dzisiaj miałam mega kiepski dzień -jako poprawiacza nastroju kupiłam sobie własnie kalanchoe
ciekawe jak długo naciesze nim oko
-
- 1000p
- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Witam Cie Marudzia'u przy niedzieli przed śniadaniem!Postępuję tak:po usunięciu zeschniętych kwiatostanów łącznie z łodygami odcinam wierzchołek w połowie i wsadzam do swieżego podłoża/można zanurzyć wcześniej w ukorzeniaczu a przyśpieszy się jej tym sam ukorzenienie/.Stawiam na parapecie od strony południowej do pojawienia się zawiązków kwiatów-po pojawieniu się kwiatów może padać na nią światło rozproszone.Dbam o nieprzelewanie rośliny bo to sukulent a wodę/ja stosuję miękką/leję na spodek albo na spód osłonki-jak w przypadku fiołków afrykańskich.Ze spodu odciętego wierzchołka możesz wykorzystać jeszcze te w miarę zdrowe zielone liście i rozmnażać je ale wegetacja trwa o wiele dłużej-to tylko dla bardzo cierpliwych.Dbam o regularne nawożenie rośliny i tym sposobem uzyskuje u wszystkich soczystośc roślin,tak liści jak i kwiatów.Dawki nawozu stosuj zgodnie z zaleceniami na opakowaniu-ja stosuję na przemian Bioflorin i z dżdżownic kalifornijskich.Życzę powodzenia a za zainteresowanie sie moim watkiem załaczam kolejne zdjecie makro tej sympatycznej i poprawiającej nastrój roślinki.Pozdrawiam serdecznie



Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Witam
Przytuptalam z rewizyta
I znowu same cudenka widze. Brawa dla zielistki i zroslichy
Kalanchoe cudne-z reszta jak wszystko. Czekam na ciag dalszy 




Pozdrawiam Kasia
Moje kwiatuszki
Moje kwiatuszki
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Hej Oksi-Witam! miło,że znów domnie zajrzałaś-dzięki! Natomiast z tą zroślichą jak i pozostałymi moimi roślinami jest tak,że staram się je karmić i nasłoneczniać jak najlepiej i stąd jak sama twierdzisz są efekty.Jest takie porzekadło,które mówi,że z niczego nie ma się nic-tzn.,że jeśli chce się mieć efekty to najpierw trzeba w coś zainwestować,żeby później to coś mogło cieszyć oko?Pozdrawiam
i obiecuję,że zajrzę znów do Ciebie.Dużo słońca życzę! 


- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Witam Cię Tasikk po niedzielnym i obfitym śniadaniu
Bardzo fajnie,że znowu do mnie "przytuptałaś"-możesz częściej-zapraszam
,ale żebym ja jeszcze bardziej nie urósł od Twoich pochwał,bo tak prawdę mówiąc,czy aby jest za co?
P.S.Co prawda już wiosna na horyzoncie ale spójrz przez moment na chryzantemy,z którymi specjalnie dla Ciebie przesyłam kolażyk-czyż to nie piękny kwiat minionej pory roku
Z pozdrowieniami-Arkadius121


Bardzo fajnie,że znowu do mnie "przytuptałaś"-możesz częściej-zapraszam


P.S.Co prawda już wiosna na horyzoncie ale spójrz przez moment na chryzantemy,z którymi specjalnie dla Ciebie przesyłam kolażyk-czyż to nie piękny kwiat minionej pory roku



Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Witaj! Przeglądałam właśnie Twoją galerię i zaciekawiło mnie, jak uformować grubosza tak jak na lewym dolnym zdjęciu?

Tzn, żeby pień był gruby i nisko rozgałęziony? Czy szczepkę trzeba krótko przyciąć i czekać aż się rozgałęzi, czy trzeba wybrać szczepkę, która naturalnie się rozgałęzia?
Pozadrawiam

Tzn, żeby pień był gruby i nisko rozgałęziony? Czy szczepkę trzeba krótko przyciąć i czekać aż się rozgałęzi, czy trzeba wybrać szczepkę, która naturalnie się rozgałęzia?

Pozadrawiam
- cytrusowy hubi
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 sty 2012, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Moje oczka w głowie super najmniejsza kalamodyna jest obsypana kwieciem jedna kalamodyna na której zaszczepiłem cytrynę zraz się trzyma 2 tygodnieArkadius121 pisze:Hej Cytrusowy Hubi! Gdybyś mi powiedział przed moimi wojażami o daktylowej palmie,to ja słowo daję,wykopałbym ją,przewiózł i przesłał Tobie-przykro mi spóźniłeś się!Widać,ze masz dobrą rekę do obcinania,przycinania,jednym słowem jak to sam ująłeś-znęcania się nad roślinami,co do mojej kalamondyny/-już dawno zebrane wszystkie owoce,które po zjedzeniu z pewnością uchroniły mnie i członków rodziny przed przeziębieniem?Rozrosła się ale liście nadal opadają/najpierw schną-oby to nie była jakaś choroba?/ale wypuszcza równocześnie młode,bo chyba zadziałało coraz większe nasłonecznienie?Jak tam Twoje oczka w głowie-cytrusyPozdrawiam

cytryna zawiązała owocki i się "puszcza" listkami

kalamodyna uratowana z kwiaciarni ukorzeniona odbija ładnie a kalamodyna od państa M nie zgubiła ani jednego listka(największy cytrus w mojej kolekcji). A pestowca różnych cytrusów na których będe szczepił czerpią siły z pesteczki i rosną(biedne,nie wiedzą co je czeka "harakiri"

a owocki na pewno was uchroniły przed paskudnymi chorobami

Legnica i okolice
Ankieta o cytruskach
cytrusy,egzotyka i inne moje roślinki Zapraszam !
kocham cytrusy i naleśniki!!!
Ankieta o cytruskach
cytrusy,egzotyka i inne moje roślinki Zapraszam !

- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Hej Dagg.
Ten po lewej na dole,to ten sam co po prawej na dole.Można stosować jedną i drugą metodę w zależności od tego jaki chce się mieć kształt drzewka?Hoduję po kilka drzewek a potem wprowadzam selekcję.Uwaga:przyznaję się,że popełniam jeden błąd
a to chyba z sympatii do grubosza i w ogóle do roślin!Mianowicie po kolejnym uformowaniu i wypuszczeniu zawiązków liści nie powinienien go pozostawiać na parapecie południowym-dlaczego?,ponieważ wypuszcza wg.mnie zbyt duże liście a przecież drzewka Bonsai charkteryzują liście drobne.Tego na górnym lewym zdjęciu odstawiłem na stół-2m od parapetu i już jest efekt-wypuszcza liście o wiele mniejsze.Wynika to z moich obserwacji.To tyle a może aż tyle-Dagg.Pozdrawiam 
Ten po lewej na dole,to ten sam co po prawej na dole.Można stosować jedną i drugą metodę w zależności od tego jaki chce się mieć kształt drzewka?Hoduję po kilka drzewek a potem wprowadzam selekcję.Uwaga:przyznaję się,że popełniam jeden błąd


Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Dziękuję za odpowiedź!
Muszę się chyba wybrać do mojej szwagierki, bo zdaje mi się, że ona ma grubosza
Kiedyś miałam wielkiego grubosza z maleńkiej szczepki, rósł w sposób niekontrolowany i nie przepadałam za nim
aż do teraz nie wiedziałam, że można je w tak ciekawy sposób formować i muszę się z nimi przeprosić
Pozdrawiam,
Dagmara
Muszę się chyba wybrać do mojej szwagierki, bo zdaje mi się, że ona ma grubosza

Kiedyś miałam wielkiego grubosza z maleńkiej szczepki, rósł w sposób niekontrolowany i nie przepadałam za nim


Pozdrawiam,
Dagmara
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...
Dzięki sliczne za wyczerpującą odpowiedz
Na chwilę obecną mam 2 kalanchoe -białe (już przekwitnięte) i morelowe (kwitnące)
jak oba już beda "po" -poucinam czubki poprzesadzam -mam nadzieje beda skutki

Na chwilę obecną mam 2 kalanchoe -białe (już przekwitnięte) i morelowe (kwitnące)
jak oba już beda "po" -poucinam czubki poprzesadzam -mam nadzieje beda skutki

- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Cytrusy,fiołki i inne rośliny Arkadiusa ...

Piękne kolażyki , a słoneczki powalający .Prawdziwe słonko w pochmurny dzień .
