Storczykowe szaleństwo w wydaniu Edyty ;)

[vito157]

No widzisz? Sama wpadłaś na to, skąd wziąć wazelinę...

[Judi]

Vito też mnie rozbawił z tymi słodyczami
Masz rację, że często do nich zaglądam więc - od jutra mocne postanowienie i do godzin wieczornych nie robię żadnych oględzin
Edytko, a Tobie życzę szybkiego wyhodowania pierwszej keiki - spróbuj tak jak z akwarium
P.S. może którymś popołudniem umówimy naszych M - mają te same "hobby"

[Zuza_i_Tygrysek]

Vito ale gdyby nie ty nie wpadłabym na to, że taka do ust może być myślałam, że to jakaś specjalna, czysta, hipoalergiczna i jeszcze nie wiadomo jaka...

Judi każdy powód jest dobry, żeby móc w spokoju pooglądać storczyki. Niech sobie grają do woli, nawet jakby mieli w tym celu jechać przez pół Polski
Przyznaj się, zaglądałaś już do storczyków, bo ja... TAK Nie mogłam się postrzymać - z daleka było widać, że biały falek otworzył trzeciego kwiatuszka. Miałam udawać, że nie widzę? Jeszcze by się obraził... Teraz robię poranny obchód i pryskam korę i powietrzne korzonki psik psik

[Judi]

A już bym wytrzymała ale powiedziałaś o Twoim białym otwartym kwiatuszku (gratulacje ) i wspomniało mi się, że wczoraj mój biały phal zaczął się powoli otwierać. Więc wytargałam jak z procy, by go zobaczyć
Mój się jeszcze cały nie otworzył

[Zuza_i_Tygrysek]

wiedziałam, że cię podpuszczę

[Judi]

Edytko jak mogłaś mi to zrobić
A jak tam Twoja nowość - M już widział

[vito157]

Vito ale gdyby nie ty nie wpadłabym na to, że taka do ust może być myślałam, że to jakaś specjalna, czysta, hipoalergiczna i jeszcze nie wiadomo jaka...

Jak dowodzi nauka, większość roślin domowych ginie nie z braku opieki, ale z... nadmiaru opieki. Sterylne warunki, hypoalergiczna wazelina, kontrolowane warunki klimatyczne... Kiedyś dziecku wypadł lizak do piasku, to go oblizał, wypluł piasek i jadł dalej. Dziś na taki widok matki dostałyby zawału serca
Zostawcie dziewczyny te Wasze storczyki! Niech rosną (podobnie jak dzieci!) po swojemu! One sobie naprawdę z tym doskonale dają radę same!

[Zuza_i_Tygrysek]

vito ale jak ktoś nie ma dzieci to co? To ma storczyki!!! Jestem świeżo upieczoną mężatką i ku niezadowoleniu teściowej wnuków na razie nie będzie. No ale przyznaję, że masz rację. Storczyk mojej sąsiadki przedstawiał opłakany obraz - wisiał z doniczki bo korzenie powietrzne tak się rozrosły, że aż go wypchnęły (uciekały od rozkłądającego się i zbyt wilgotnego podłoża), ale i tak wypuścił pęd kwiatowy. Sam się dostosował do warunków jakie ma u niej w domu i jest mu dobrze.

Judi już widział. Przedwczoraj wieczorem ;) Przyszedł do domu i mówi: Ale tu u nas kolorowo. Jak się idzie po ulicy to widać kwiatuszki w oknach (mieszkam na 5 piętrze, mam blok tuż obok i widok na Katolicki Uniwerek Lubelski). I sąsiedzi z bloku też mogą podziwiać twoje storczyki.....

A ja na to: i studenci z KULu.....

Lukasz popatrzył na okno od KULu a tam na samym środku lampi się na niego nowy storczyk

[nina1611]

Niedługo Twój świeżo upieczony Mąż na pewno sam będzie Ci kupował storczyki

[vito157]

ale jak ktoś nie ma dzieci to co? To ma storczyki!!!

Niektórzy maja i dzieci, i storczyki. I jeszcze lithopsy. I hoye. I passiflory.
I mają dość...

[Zuza_i_Tygrysek]

Vito aż musiałam sprawdzić co to jest i stwierdzam, że google prezentuje te liphopsy jako małe kolorowe móżdżki leżace na ziemi. Ble.... Kwitnie to chociaż u ciebie

Nino mój pierwszy storczyk pochodzi właśnie od męża Jest on zarazem ostatnim storczykiem od niego... . Jako, że jest on u mnie najdłużej, miał też obowiązek zakwitnąć u mnie jako pierwszy i to właśnie uczynił. Ma już 3 kwiatki

[vito157]

aż musiałam sprawdzić co to jest i stwierdzam, że google prezentuje te liphopsy jako małe kolorowe móżdżki leżace na ziemi. Ble.... Kwitnie to chociaż u ciebie

Owszem. Co roku. Ma jeszcze jedną zaletę: w moim klimacie, wystarczy je spryskać raz na miesiąc.

[Zuza_i_Tygrysek]

hmmm to już się robi kuszące... pokażę mężowi

[vito157]

Bo są interesujące! I nienawidzą wody!

[Judi]

Na pewno Twój M wyglądał tak - żartuję
Ja dziś w szoku zostałam - siostra do mnie zadzwoniła, że w biedronce są storczyki po 9zł i czy ma mi wziąć, ja głupia odmówiłam. Więc wieczorem tak przy rozmowie z M mówię mu, że w biedronce są phale po 9zł, a ja kilka dni temu kupiłam za 15zł, a on na to, że jak jutro pojedzie z pracy, to mi może kupić oczywiście jak chcę No ba - pewnie, że chcę Ale mój optymizm zostawię na jutro, bo mówią, że kobieta zmienną jest - ale u nas jest odwrotnie