Oberżyna /bakłażan,psianka podłużna (Solanum melongena) - uprawy z rozsady cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3376
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Ja tez w tym roku będę ja uprawiał pierwszy raz. W dziadka starej książce ogrodniczej z roku 1956 pisze żeby oberżynę wysiewać już w połowie lutego do końca lutego pisze tez ze sie u niej nie stosuje żadnych cięć i podwiązywanie tez nie jest konieczne

To tyle z starej książki ogrodniczej
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Opis: 'Violetta Lunga 3' nasiona z hodowli biologicznej- takie nasiona wysiewałam w ubiegłym roku. Co do rozstawu, nie będe się sprzeczać- uczymy się praktykując. Na stronie 4-ej jest zdjęcie mojego "niby foliowca" :oops: (wymiar 160 x220cm wys. 160) zasadziłam tam 5 krzaczków (2 po bokach jeden na środku), generalnie nie podcinałam- od czsu do czasu coś uszczknęłam. Krzaki porosły spore (może kwestia odmiany) i nie było im zbyt luźno. Jeden, pod ciężarem owoców zaczął się przechylać- podwiązałam sznurkiem. Chorób (jak na moje oko) nie zauważyłam, jedynie co, to posmakowały w niej również mszyce. To tak z własnego doświadczenia (za eksperta sie nie uważam)- może komuś się przyda.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

łobuzka ;:168 , dla mnie są to bardzo cenne informacje. Już nie raz się przekonałam, że to co napisane na opakowaniu to jedno, a co potem pokazują realia to drugie :wink: Wysiałam nasionka dzisiaj , zobaczymy co z tego będzie.. ;:183
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Aneta powiedz mi, jakie owoce są najsmaczniejsze, duże dobrze dojrzałe, średnie nie do końca dojrzałe, czy może te małe tylko przebarwione. Myślę że zapewne próbowałaś każdą z tych wielkości. ;:152 ;:152 ;:152
wodnik
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Witia, hmmmm, na surowo chyba oberżyny się nie spożywa :roll: - jest gorzkawa. Przed jająkolwiek obróbką soli się (można polać sokiem z cytryny żeby nie ściemniała), osusza(najlepiej papierowym ręcznikiem) dla pozbycia się goryczki. Podaje się je gotowane, pieczone, smażone, grilowane, faszerowane ryżem i mięsem i spożywa razem ze skórką. PYCHOTA!! (na samą myśl ślinka mi cieknie).
Malutkich nie zrywałam (szkoda mi było),te największe są najgorsze- mają mnustwo nasion.
Ja przeważnie takie faszeruję- środek z nasionami wyrzucam.
Próbowałam mrozić- osolone, osuszone plastry podsmażałam na patelni, znowu oszuszane ręcznikiem dla pozbycia się nadmiaru oleju(chłoną jak gąbka) - jednak nie są takie, jakie bym chciała :cry: . Mimo zapiekania, były twarde :cry: , może za krótko smażyłam- nie wiem.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
*aga*
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 wrz 2008, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

" Chciałam znać opinie kogoś, kto hodował tą roślinkę i ma już własne obserwacje z nią związane. Dla mnie jest to zupełna nowość ".


Ja wysiałam nasiona bakłażana wtedy, kiedy pomidorki, czyli na początku marca do kubeczków. Miałam w tunelu ok. 8 krzaczków. Rosły pięknie obok pomidorów. Na każdym krzaczku było ok 3-4 szt. - dojrzewały po sobie, jak pomidory. Zasilałam też razem z pomidorami. Jedyny szkodnik, jakiego widziałam na krzaczkach to stonka- wybierałam ją ręcznie - fuj!
Podsumowując bakłażan nie sprawiał mi żadnych kłopotów.
pozdrawiam
Aga
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3376
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Ja parę sztuk posieje w poniedziałek. A powiedzcie czy odmiana violetta lunga rośnie wysoko? bo czytałem ze oberżyna rośnie do 2 m zależnie od odmiany
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
*aga*
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 wrz 2008, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

ja miałam własnie violetta lunga i miała ok 1-1,20m
pozdrawiam
Aga
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3376
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Dzięki *aga* za odp czyli tak wysoko nie rośnie w sam raz. Ile owoców jest z jednej rośliny?
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
*aga*
50p
50p
Posty: 54
Od: 20 wrz 2008, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

No, nie za dużo. Ok 3-5 szt. Ale też specjalnie o nią nie dbałam. Jak dożywiałam pomidory, to jej się też dostało. Ale nic poza tym. Krzaczek nie zajmuje dużo miejsca, więc lepiej wsadzić więcej sadzonek.
pozdrawiam
Aga
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Tomek-warszawa zauważ że Lobuzka-Aneta też sadziła tę odmianę, a urosła jej znacznie większa. Zależy to od warunków uprawy(temp., gleba, nawożenie, nawadniani, nasłonecznienie itp.).
wodnik
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3376
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Racja wszystko od warunków zależy. Wyczytałem że oberżyna w początkowej fazie wzrostu rośnie bardzo powoli i dlatego się ją wcześnie wysiewa
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Matko,ja o mojej prawie zapomniałam.., podnoszę dzisiaj folię z doniczki, a tam :shock:

Obrazek :tan
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

Tylko co dalej ? Zielona jestem jeśli chodzi o uprawę oberżyny i nie wiem czy przenieść ją do chłodniejszego pomieszczenia ( 16-18 st.) czy zostawić tu gdzie jest ( ok 20.) i jaka musi być duża żeby można było ją pikować. Doniczka z nasionkami stała w kącie i wydaje mi się, że z braku odpowiedniej ilości światła roślinki są takie lekko żółtawe,ale mam nadzieję, że z czasem nabiorą odpowiedniej barwy :wink: , a może przesadzam :roll: :)
pozdrawiam, Anita
Awatar użytkownika
esony1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1302
Od: 27 lis 2010, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wawa

Re: Oberżyna - uprawy z rozsady

Post »

przeglądam mądre notatki co do uprawy oberżyny... ale brak jest informacji o temperaturze po wschodach,
zanotowałam tylko - wymagana wysoka temperatura podłoża - 20 st C
pikowanie - dobrze rozwinięte liścienie - pojawia się pierwsz para liści
doniczki średnica 8 - 10 cm
nawożenie - 3 tygodnie od posadzenia - powtarzać co 7 - 10 dni
duże wymagania pokarmowe przez cały okres wegetacji..
zbiór - 30/40 dniowe zawiązki
ogławianie roślin - 2 -3 liść nad owocem

są to notatki z różnych źródeł... jeżeli się powtarzały to zapisywałam jako pewnik :)
pozdrawiam
Edyta
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”