
Mój Mish Mash :)
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
oby kiedyś to czekanie zostało wynagrodzone 

Re: Mój Mish Mash :)
Ja końcem lutego włożyłem 3 listki.Końcem maja z jednego zaczęły wyłazić malutkie listeczki a dzisiaj już z dóch listków wyłażą.Na Wasze też przyjdzie pora 

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Mój Mish Mash :)
Mirku - że przyjdzie pora to pewne,tylko nie wiadomo czy na rośnięcie czy na
śmietnik??????


Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój Mish Mash :)
Hihi...moje, niektóre po miesiącu wyszły. Teraz mija wa miesiące i jeszcze około 8 listków siedzi bez sadzonek
Cierpliwość mi sie do nich kończy, więc je trzymam tam, gdzie najrzadziej przebywam
Z hibkami już tak jest. Trzeba długo czekać na korzonki. Ja, moją sadzonkę włożyłam pod pojemnik przezroczysty, ale ma 0,5cm "lukę", żeby roślinka przyzwyczaiła się do "normalnego" powietrza. Dwa, dolne listki mi omdlały, reszta ładnie "stoi".

Cierpliwość mi sie do nich kończy, więc je trzymam tam, gdzie najrzadziej przebywam

Z hibkami już tak jest. Trzeba długo czekać na korzonki. Ja, moją sadzonkę włożyłam pod pojemnik przezroczysty, ale ma 0,5cm "lukę", żeby roślinka przyzwyczaiła się do "normalnego" powietrza. Dwa, dolne listki mi omdlały, reszta ładnie "stoi".
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
Ja bardzo nie lubię zbyt długo czekać... ale myślę, że kiedyś wszystkie te moje sadzonki ruszą i pięknie się rozrosną (tzn. mam nadzieję). A póki co staram się być cierpliwy 

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Mój Mish Mash :)
Najlepiej będzie na krótki czas o nich zapomnieć (tak na niby) i może wtedy ruuuszą.
Ja od jutra będę z moimi próbować

Ja od jutra będę z moimi próbować



Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój Mish Mash :)
Ja zapominam na jakiś tydzień, bo tylko wtedy je podlewam... Ale, że jestem codziennie na działce, to mnie kusi, żeby zajrzeć do nich



- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
zdjęcia na dziś vol.4 
Roślina której nazwy niestety nie pamiętam... zdjęcie łodygi oraz pędu z lotu ptaka.


Moje nasionkowce przywiezione z wakacji rosną w zaskakująco szybkim tempie

Begonia mieszkająca na balkonie, bardzo wolno przybierająca na masie...

I na zakończenie kilka nowych (już nie takich nowych) kolczastych roślin:



pzdr, artur

Roślina której nazwy niestety nie pamiętam... zdjęcie łodygi oraz pędu z lotu ptaka.


Moje nasionkowce przywiezione z wakacji rosną w zaskakująco szybkim tempie


Begonia mieszkająca na balkonie, bardzo wolno przybierająca na masie...

I na zakończenie kilka nowych (już nie takich nowych) kolczastych roślin:



pzdr, artur
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój Mish Mash :)
Fajne to zdjęcie z lotu ptaka...nie znam tej roślinki
Kłujaczki też fajne. Choć szkoda, że "pomiziać" ich nie da rady...

Kłujaczki też fajne. Choć szkoda, że "pomiziać" ich nie da rady...
- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
miałem opakowanie od cebulki tej rośliny, ale wyrzuciłem i nazwy nie zapisałem 
ps. jak się chce to i kaktusa "pomiziać" można

ps. jak się chce to i kaktusa "pomiziać" można

- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój Mish Mash :)
Takie "mizianie" może być bolesne...
A, od czego są etykiety do roślin
A, od czego są etykiety do roślin

- bool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1338
- Od: 26 lip 2010, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Mój Mish Mash :)
w końcu coś się dzieje, jakieś życie...
jeszcze jak mi się hibiskus przestanie buntować i w końcu wypuści korzenie to będzie już wszystko ok 


- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Mój Mish Mash :)
Kiedyś puści te korzonki...Mój też się buntuje...Ciągle ma omdlałe listeczki dolne...i miesiąc pod pojemnikiem ( ma szparę ok. 1cm) stoi...Może się nam uda wreszcie...