Różany sezon 2011

Zablokowany
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różany sezon 2011

Post »

Przez takie zdjęcia coraz bardziej nakręcam się na Agnes.
Awatar użytkownika
iwa3003
200p
200p
Posty: 314
Od: 2 mar 2010, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Różany sezon 2011

Post »

Z góry przepraszam jeśli pisze w nie odpowiednim wątku :D ,mam pytanie do doświadczonych posjonatów róż ,wczoraj przesadzałam 2 stare róże (nie znam odmiany), wiem że to nie odpowiednia pora ,ale chciałam zmian na działce to musiałam to zrobić.I tu moje pytanie bo dzisiaj wygladają te krzaki marnie-zwiedniete , oklapłe- czy jeszcze dojdą do siebie , czy będę kwitły??
:wit
Pozdrawiam Iwona :)
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Różany sezon 2011

Post »

Oliwko , :wink: nareszcie można podziwiać Twoje różane krzewy. ;:138 Normalnie nabrałam znowu ochoty na Agnes. Ale gdzie to upchać ? Pamiętam, jak kilka lat temu wyczytałam o niej w jakimś piśmie ogrodniczym i zaczęłam jej szukać w naszych szkółkach.
I pamiętam te zdziwione miny sprzedawców. :;230
na razie oglądam pączki na swojej Teresce. Mam nadzieję ujrzeć jej kwiaty w tym roku. :tan

Beatko, :wink: obie zamówione przez Ciebie róże przetrwały i powoli rosną.
Może podesłać Ci przy okazji Maiden Blush ? :lol:

Iwa3003 , zadałaś strasznie trudne pytania. Wszystko zależy od rodzaju róży i tego , co zrobiłaś po jej przesadzeniu.
A Ty nawet nie piszesz, jakiego rodzaju są to róże. Po takim przesadzeniu, może należałoby tym różom przyciąć dobrze pędy, aby nie męczyły się wykarmianiem całego krzewu. Róże dojdą do siebie, ale czy zakwitną, to już zależy od rodzaju róży. Niektóre kwitną dopiero na dwuletnich pędach.
A takie wielo- czy wielkokwiatowe mogą zakwitnąć jeszcze w tym roku.

:wit
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Różany sezon 2011

Post »

Witam serdecznie wszystkie różane dziewczyny ;:7
Oliweczko, śliczne są Twoje pierwsze tegoroczne róże. Kolorek 'Fruhlingsduft' jest niesamowity, taki delikatny.
'Agnes' też piękna. Mam nadzieję że moja 'Maiden's Blush' nie będzie dwumetrowa ;:224 bo nie mam dla niej tyle miejsca ;:223
Dzisiaj kolej na róże sąsiadki. Nie rozpoznane, bezimienne ale i tak piękne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A u mnie już są pierwsze kwiaty Polki które są ciemniejsze, potem blakną z czasem ale ładnie blakną.

Obrazek

I taka sobie różowawa landrynkowa róża po poprzednich właścicielach więc NN

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Różany sezon 2011

Post »

'Agnes" przepiękna ale u mnie, jakimś cudem, akurat rugosy są kłopotliwe i to mnie skutecznie powstrzymuje przed kolejnym zakupem. Mam wrażenie, że złażą się do nich mszyce z całej okolicy, żeby ucztować i ani mydło potasowe z czosnkiem ani inne ingrediencje nie robią na nich wrażenia. Ostatnio krążę z pistoletem Młodego, takim na wodę i chyba on sprawdza się najlepiej, choć mszyc nie unicestwia a tylko strząsa. Liczę na zmęczenie materiału :wink:
Fruhlingsy wszystkie są wielkiej urody, na któryś z pewnością się zdecyduję :)
Krysiu, dziękuję za pamięć ;:196 Nie kuś, bo wiele nie trzeba, żeby zbudzić we mnie bestię ;:224 Na razie latam dookoła podkładek i zastanawiam się, jakim to cudem mają one osiągnąć do początków sierpnia grubość ołówka... Muszę je chyba przykoksować :wink:
Wiesiu, miło mieć sąsiadów, którzy też kochają róże. Moi ostatnio wyrwali i spalili staroświeckie cudo w rodzaju 'Generała Stefanika', choć, o ile pamiętam, kwiaty były jeszcze ciemniejsze, wręcz buraczane (zdjęcia niestety mi przepadły, ostało się tylko to w moim avatarze- ta ciemniejsza). Coś tam jeszcze wydłubałam spod ziemi i ruszyły w donicach :tan
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany sezon 2011

Post »

To barbarzyńcy :evil: :evil: :evil: !!!
Beato, czy dobrze zrozumiałam, że uratowałaś kawałek łodygi tego "buraczka"?
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Różany sezon 2011

Post »

uratowałaś kawałek łodygi tego "buraczka"?
tymi ręcami wyprułam spod ziemi kilka odrostów korzeniowych i powtykałam w donice ;:136 Sądzę, że, jeśli nie dojdzie do obiecanego na 2012 Armageddonu, to doczekam się kwiatów w przyszłym roku :wink:
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany sezon 2011

Post »

Łał, Beaciu, uratowałaś tę cenną odmianę od zapomnienia. Suuuper!!!
To się nazywa poświęcenie prawdziwego maniaka różanego!!! Podziwiam ;:180 .
Wrzuć fotkę ocalonego buraczka ;:177 , to się pocieszymy z Tobą. Może jednak zakwitnie w tym roku jeszcze? Ciekawa jestem w jakim jest stanie i jak dokładnie przebiega takie ukorzenianie?
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Różany sezon 2011

Post »

Beatko, dołączam się do podziwu nad poświeceniem, ale dla takiej starej odmiany to warto :shock: ;:108
Widziałam w googlach jest piekny i ponoć właśnie kolor zależy od podłoża i warunków w których rośnie, więc
może być nawet taki ciemny buraczkowy ;:108 Ja oddam jedną z ostatnich moich NN wielkokwiatowych która
rośnie w donicy właśnie tej mojej sąsiadce, może jej nie zmarnuje? Choć szanse są małe. Ale potrzebna mi jest
donica a ona w niej i tak słabo rośnie. W glebie bedzie jej na pewno lepiej jeśli tylko się przyjmie.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1474
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: Różany sezon 2011

Post »

Mnie zachwyca Double Delight, która właśnie kwitnie u mnie.
Obrazek
Awatar użytkownika
sylvia_sirena
1000p
1000p
Posty: 1189
Od: 23 lis 2009, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Różany sezon 2011

Post »

:wit U mnie dopiero zaczynają się kwitnienia zobaczcie sami szkoda tylko że nie czujecie tych zapachów.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

nie znam ich nazw ta czerwono - pomarańczowa miała być pomarańczowa jest na pniu i ładnie pachnie ,żółta ma piękne kwiaty i pachnie frezjami kupiłam ją w tamtym roku w doniczce w lidlu ale miała wtedy mniejsze kwiaty niż w tym roku. Obrazek
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Różany sezon 2011

Post »

Wrzuć fotkę ocalonego buraczka ;:177 , to się pocieszymy z Tobą. Może jednak zakwitnie w tym roku jeszcze? Ciekawa jestem w jakim jest stanie i jak dokładnie przebiega takie ukorzenianie?
nie bardzo jest co pokazywać, Rozetko, to las 'choinek' różanych w donicy... i nie zakwitnie w tym roku, bo kwitnie na dwuletnich pędach a takowych tu brak :|
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany sezon 2011

Post »

Witajcie, nie kumam o jaki buraczek tu chodzi ;:109 Coś uratowano ale czy korzonki to na pewno te korzonki od buraczka ;:113
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Różany sezon 2011

Post »

Już dawno nic nie wklejałam więc chyba czas podnieść pałeczkę. Teraz przyszedł czas na różę 'Polka'

Obrazek

Obrazek

Rozkwitła też 'Lovely Fairy' na pniu, która mi zastapiła chorą na guzowatość i wyrzuconą moją ukochaną 'The Fairy'
Jeszcze do dzisiaj jej żałuję, choć 'Lovely Fairy' też ładna w bardziej intensywnym kolorze różu ale korona jeszcze
nie jest taka gęsta jak u jej poprzedniczki. No cóż trzeba poczekać, bo ona dopiero od wiosny jest u mnie.

Obrazek
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Różany sezon 2011

Post »

Ech Wiesiu, Polką już się zachwycałam u Ciebie, ale to nic, można jeszcze raz :wink:

A teraz, jak zarosnąć różami:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Zablokowany

Wróć do „Róże”