
Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Aniu, wypatruj jutro kuriera w brązowej furgonetce 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11747
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
O Matko jak się cieszę
Zaśpiewam sobie tak......"Jestem szalona" mówię Wam ......tralalalallalla 


- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Jeszcze raz 'Munstead Wood', chociaż szczerze powiem, że mnie akurat nie urzekła:)

'Winchester Cathedral'

'Crown Princess Margaretta'

Przepiękna 'Audrey Wilcox'

Paskudne zdjęcie róży 'Paul Transon'

A to chyba 'Twice in a blue moon' (spadła mi etykietka...)

A w ogródku zakwitła mi okrywowa, może ktoś mi podpowie odmianę?


'Winchester Cathedral'

'Crown Princess Margaretta'

Przepiękna 'Audrey Wilcox'

Paskudne zdjęcie róży 'Paul Transon'

A to chyba 'Twice in a blue moon' (spadła mi etykietka...)

A w ogródku zakwitła mi okrywowa, może ktoś mi podpowie odmianę?


- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
W takim razie ja też się cieszęAnnes 77 pisze:O Matko jak się cieszęZaśpiewam sobie tak......"Jestem szalona" mówię Wam ......tralalalallalla



- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11747
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Pani Kamilo MW jest cudny,kolorek taki jak lubię......
A Winchester też mi się podoba:)

- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Skończcie z ta "Panią"
Ja wolę chyba jednak inne róże niż angielki, a mój kolor to 'Victor Verdier' albo 'Audrey Wilcox'
chociaż ten prawdopodobny 'Twice ina blue moon' też piękny 


Ja wolę chyba jednak inne róże niż angielki, a mój kolor to 'Victor Verdier' albo 'Audrey Wilcox'


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11747
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Ok Kamila
.....nie ma sprawy.....ale w avatarze masz Pani...i to jakoś automatycznie wychodzi ....ale już się poprawiam
Angielki Cię nie uwiodły? Hmm....mnie tak...


Angielki Cię nie uwiodły? Hmm....mnie tak...
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
historia tej "pani" w nicku jest stara i długa i czasem ją wstyd opowiadać
a jeśli chodzi o angielki to im nie ufam w naszych warunkach pogodowych i podchodzę do nich z lekką ostrożnością. Ja lubię ciekawostki nie tylko różane:)

a jeśli chodzi o angielki to im nie ufam w naszych warunkach pogodowych i podchodzę do nich z lekką ostrożnością. Ja lubię ciekawostki nie tylko różane:)
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Ja tak jak Kamila-angielki mnie nie "kręcą" chociaż mam ich kilka [bo wszyscy mają
]

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11747
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Olu wiem,że angielki to u Ciebie pięta Achillesa:) Ja lubię te nabite kwiaty,pachną pięknie 

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Problem w tym,że jak od 3 sezonów szukam "tej najpiękniejszej" 

- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Olu, świetnie to ujęłaś - "angielki mnie nie kręcą". I mnie zdecydowanie też nie. Ale cieszę się że mogę komuś innemu sprawić radochę taką angielką, a w swoim zbiorze mieć ich nie muszę ;)
za to dodatkowo mnie intrygują dzikie.. róże
jakieś dziwaczne, botaniczne gatunki i podgatunki i sama nie wiem co jeszcze 
za to dodatkowo mnie intrygują dzikie.. róże


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11747
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Oj Kamilo sprawiłaś:) Mam np Williama Sheakspeara.....jego kolor zapiera dech w piersiach,a zapach i mnogość pąków tylko utwierdza mnie w przekonaniu,że to super róża:)
Mam nadzieję,że MW mnie zachwyci......
Mam nadzieję,że MW mnie zachwyci......

- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Kamila,ja po przykrych doświadczeniach "pozimowych" i pragnieniu większych okazów też skłaniam się ku tym które są wytrzymałe.A,że po drodze trafią się te mniej odporne...no cóż.Jestem wzrokowcem 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11747
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011
Kamilo bo tak jest w życiu intryguje nas to co nieznane 
