Rośliny Krystyny

[Keetee]

KRYSIU chodziło mi o tego byczka

Filodendron,którego mam parę dni,świeżo posadzony,ale już ukorzeniony,też puszcza nowe listki :

[kociara]

wiedziałam,że to on - też jestem nim zachwycona i chodzę koło niego,i dmucham i.........niech się byczek byczy.

[kociara]

anik - droga moja,
Podziwiam ją i sentyment mam,bo miałam ją kiedyś na poprzednim mieszkaniu.Pięknie mi rosła i darzyłam ją sympatią,no i odwrotnie.
Moja przyjaciółka przy okazji przygarniania kolejnych kotów mawiała : trzeba mieć trochę więcej rozumu niż współczucia - koniec cytatu.
Na razie nie widzę dla niej miejsca.Pochodzę trochę po chałupie,jeśli znajdę "chusteczkę" miejsca,a propozycja będzie aktualna,to

[nuta23]

Begonie pięknie ruszyły, u mnie dobrze rośnie tylko bordowa a biała lepiej nie mówić (chyba się z nią pożegnam). Filki puszczają, że aż miło.

[heliofitka]

Krysiu, a jakie kupiłaś kolory begonii ? Wiszące, czy stojące? Ja też wysadziłam swoje bulwy, ale nie wzeszły tak piorunem, jak u Ciebie a może moje, to już staruszki...bo ja swoje przechowuje z roku na rok. Chyba, że u Ciebie zadziałała mikoryza Przymierzałam się do zakupu tego cudu dla rododendronów i jeszcze kilku innych roślin, ale po obliczeniu kosztów...zrezygnowałam

[kociara]

Iwonko
Kupiłam wiszące-jedna czerwona a dwie pomarańczowe albo odwrotnie : dwie czerwone,jedna pomarańczowa.
Żeby było śmieszniej nie wiem jak je posadziłam,bo leżały ze dwa tygodnie w domu i mi się pomieszały.
Mikoryza faktycznie jest droga - kupiłam opakowanie do doniczkowych.Opakowanie spore,wydawało mi się,że grzechocze
bo jest tam trochę luzu,ale nie przypuszczałam,że jest 1/3 pojemnika,a reszta to próżnia.
Gdybym chciała przesadzić wszystkie domowe i dać im jeść,to chyba byłyby mi potrzebne ze 3,a najmarniej ze 2.
Podobno to jest raz na całe życie rośliny,ale jakoś nie jestem do tej opcji przekonana,muszę jeszcze poczytać.
Będę widzieć po swoich kwiatkach czy im w ogóle pomoże ,na razie tylko trzeba ciepełka,słoneczka i do góry !!!

[kociara]

nuta23
- mnie od lat kwiaty kwitnące na biało kojarzą się z niesamowitą delikatnością,wrażliwością.
Nie wiem czy też są mniejsze,drobniejsze od swoich współplemieńców,czy też moja podświadomość
powoduje,że je tak widzę,ale wyrzucać szkoooda - postraszyć i się zabierze - tak myślę.

[kociara]

Mam troszkę zdjęć tylko się tak złożyło,że Fotosik nie puszczał.
Jak się dorwałam do wrzucania fotek to przekroczyłam limit - ot co
Chciałam się pochwalić jakie u mnie wiosenne szaleństwo .
Aeschynantus,który już,wydawało się zakończy żywot,zaczyna wypuszczać nowe pędziki :



Mam u siebie bardzo wdzięczną begonijkę,wiszącą nakrapianą,listki dł max 4-5cm.Dobrze jest ją odmładzać bo starsza wygląda mało fajnie.
Właśnie ją pościnałam na szczepki,ale z tą resztą w doniczce nie zrobiłam porządku i trochę nieładnie się puściła.
Muszę jej poświęcić trochę uwagi :


a tu jej szczepki :



Niedawny mój nabytek - bluszczyk.
Zakupiłam dwa - jeden z przebarwieniami j.szarymi,a drugi z kremowymi.
Posadziłam je w jednej doniczce.Na razie rosną tak :



Parę dni temu przytargałam dracenę,która miała wylądować na śmietniku.Na razie jest z nami :



Nie przepadam za fikusami,bo nie lubią mnie mimo mojego zabiegania o nie.Teraz sobie już trochę odpuściłam i oto jeden,który chyba od 3 lat nie dość,że nie wypuścił listka to jeszcze parę pogubił;a teraz wypuszcza jakieś zalążki liści.Może nie zrzuci swoich tylko się rozrośnie :



Moja pociecha,hoja też wypuszcza na badylku nowe listeczki :



a to jej szczepeczki :



Teraz multiflora :



Serpensik malutki - chucham i dmucham na malca :



A moja sulawesi powypuszczała tych sznureczków !!!! i na nich takie różne,dziwne coś,nie chcę żeby opadły :



Nie chcę zanudzać swoich gości więc na razie tyle.Postaram się być systematyczna choć przyznam,mam z tym problem.

[elcia1974]

Krysiu tak wiele się u Ciebie dzieje, że sama nie wiem, co mam chwalic. Najlepiej będzie, jak pochwały polecą hurtem.
No więc wielkie, wielkie dla wszystkich roślinek i za młode listeczki i za pączki (potrzymam za nie kciuki, żeby nie opadły)

[Keetee]

hoye u Ciebie mają jak w raju
zazdroszczę Ci kwiatów hoyi sa takie cudne ale i niebywale wrazliwe
a ta begonia....co ja tak pociachałaś to jedna z moich ulubionych ,zdobyłam taka ale musze ja doprowadzić do pionu

[kociara]

- zaglądnij - PW

[AloesIk]

,więc i ja postanowiłem wpaść do Ciebie.Roślinki Piękne,uwiodły mnie filki Super są,hoje tez niczego sobie.Pozdrawiam i dziękuję że do mnie wpadłaś
Pozdrawiam

[nuta23]

Roślinki pięknie się Tobie puszczają. Ta begonka pocięta na szczepki jest śliczna i jak masz więcej to chętnie przygarnęła bym kawałeczek . Ten _aeschynantus_ z pierwszej fotki to nie jest czasem nagarbia? Fikusem się nie przejmuj one czasami są takie złośliwe i zrzucają listki.

[renka1]

Śliczne kwiatuszki nam dziś pokazałaś,bluszczyk bardzo mi się podoba-u mnie w ogóle nie chce rosnąć,begonia też piękna.

[AnnaAgnieszka]

Czym Ty karmisz tek wiatki, że wszystkie tak szybciutko rosną?
Trzymam kciuki za coś na sulawesi Sama jestem ciekawa jak to coś się rozwinie