Dziewczyny ja niczym nie opryskuję pora,ale zdarza się,że wlezie robactwo,ale to już tak późną jesienią

Jak tylko pamiętam to sieję por i co jakiś czas zostawiam ze trzy sztuki na nasionka
Dziś zawiozłam już część pomidorów do szklarni,bo na parapecie ciasnota
Teraz czekam na liliowce zamówione na forum(20 sztuk)

Na targu też już sporo roślin i kuszą niesamowicie
