To drzewo należy przyciąć tak jak pisze kolega wyżej, krótki przewodnik na siodełko wyciąć a długi skrócić np. nad 3-cim pąkiem od góry licząc od pąka wierzchołkowego - czyli jakieś 10cm od góry go CIACH.
Cięcie gruszy
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 805
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Cięcie gruszy
Kolego, wcale nie jest wbrew sztuce cięcia drzewek. Gdybyś się lepiej znał, to byś wiedział, że przy każdym pąku kwiatowym są dwa pąki śpiące po jego bokach, których nie widać. Przy tak słabym drzewku i tak owoce się nie zawiążą.Nawet gdyby się zawiązały, to trzeba je usunąć a wówczas z pąków śpiących u nasady wybiją pędy.
To drzewo należy przyciąć tak jak pisze kolega wyżej, krótki przewodnik na siodełko wyciąć a długi skrócić np. nad 3-cim pąkiem od góry licząc od pąka wierzchołkowego - czyli jakieś 10cm od góry go CIACH.
To drzewo należy przyciąć tak jak pisze kolega wyżej, krótki przewodnik na siodełko wyciąć a długi skrócić np. nad 3-cim pąkiem od góry licząc od pąka wierzchołkowego - czyli jakieś 10cm od góry go CIACH.
Witam, jestem Adam.
-
marek69
- 200p

- Posty: 337
- Od: 8 lip 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
Re: Cięcie gruszy
A czy ja pisałem, że nie zgadzam się z poprzednikiem, który opisał sposób przycięcia gruszki? Pisałem tylko, że wbrew sztuce cięcia drzewek jest pozostawianie pąków kwiatowych na dopiero co posadzonych drzewkach. Ale by mnie kusiło, może ? Może.
Pozdrawiam Jarek
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 805
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Cięcie gruszy
I to Ci zarzuciłem.
Trzeba rozmieć roślinę, jak jej zabierzesz za dużo korony, to zmniejszy się jej powierzchnia ulistnienia, a to jest gorsza fotosynteza.Przed niedoborem metabolicznym drzewo będzie się bronić starając się uzupełnić listowie puszczając nowe pędy z pąków zapasowych, które właśnie na taką ewentualność ma. Matka Natura tak ładnie o zaplanowała.
Ja naprawdę staram się to prosto wyjaśnić.
Może to zabrzmi dziwnie, ale ja tnę drzewa intuicyjnie , staram się je rozumieć, co nie znaczy, iż nie przeczytałem kilku bardzo dobrych pozycji z literatury, które napisali ludzie dobrze znający przyrodę i rozumiejący rośliny. Staram się przekazywać tą wiedzę połączoną z moim własnym doświadczeniem.Nie jest moim celem atakowanie kogoś tutaj a jedynie korekta ewentualnych błędów, jakie mogą nastąpić po wykonaniu czynności w sposób niewłaściwy.
Musimy pamiętać, że pewnych rzeczy potem nie da się cofnąć, obciętego niewłaściwie konaru nie da się ponownie przykleić czy przyszyć, a samoleczenie drzewa trwa czasem latami.
Witam, jestem Adam.
- Jonzak
- 200p

- Posty: 281
- Od: 24 mar 2013, o 13:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bardziej wyż, niż-niż, czyli Wyż.Śl.
Re: Cięcie gruszy
trybik sprawdzony sposób : zrobić mieszaninę złożoną z wapna, gliny i krowieńca - jeśli jest możliwość zdobycia. Glina jest najlepsza jeśłi została wcześniej przemrożona. Proporcje - wszystkiego po równo. Wody dolać tyle, aby roztwór miał konsystencję gęstej śmietany.
Drugi przepis to - na dwa kilo wapna bierzemy kilogram gliny oraz pół kilo krowieńca, rozcieńczamy aby było gęste, aby polepszyć kleistość można dodać kleju z mąki.
Jest to zarówno wpsaniały nawóz jak i lek dla kory.
Jeśli jest taka możliwość zamiast wody można użyć serwatki i garść popiołu drzewnego ( z drzew liściastych)
U mnie skuteczne
Drugi przepis to - na dwa kilo wapna bierzemy kilogram gliny oraz pół kilo krowieńca, rozcieńczamy aby było gęste, aby polepszyć kleistość można dodać kleju z mąki.
Jest to zarówno wpsaniały nawóz jak i lek dla kory.
Jeśli jest taka możliwość zamiast wody można użyć serwatki i garść popiołu drzewnego ( z drzew liściastych)
U mnie skuteczne
Ci, co nie wiedzą, ale wiedzą, że nie wiedzą:to prostaczkowie, poucz ich.
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
Ci, co wiedzą, a nie wiedzą, że wiedzą: to śpiący, obudź ich.
Julian Tuwim
-
kwiatek_kw
- 100p

- Posty: 122
- Od: 13 wrz 2020, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: płd. Wlkp.
Re: Cięcie gruszy
Witam,
proszę o sugestie jak przyciąć gruszę. Posadzona wiosną tego roku. Największy dylemat mam z wierzchołkiem. Wybrać jeden na przewodnik a pozostałe dwa skrócić i odginać, czy przyciąć poniżej.


proszę o sugestie jak przyciąć gruszę. Posadzona wiosną tego roku. Największy dylemat mam z wierzchołkiem. Wybrać jeden na przewodnik a pozostałe dwa skrócić i odginać, czy przyciąć poniżej.


Pozdrawiam Piotr
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 805
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Cięcie gruszy
Wybierz jeden najmocniejszy pod względem budowy a dwa wytnij całkiem.Inaczej kiedyś się to miejsce rozłamie pod obciążeniem owoców.Grusza ma bardzo kruche drewno. Nie ma się co pazernić bo potem jest bół jak trzeba drzewo ratować gdy się połamie.
Witam, jestem Adam.
-
Malenstwo93
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 34
- Od: 18 lis 2020, o 10:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cięcie gruszy
Witajcie
O cięciu drzewek uczę się od niedawna. Wiem, że to wiosenne cięcie powinnam była zrobić w okolicach lutego marca lecz działkę mam typowo rekreacyjna i brakło czasu. Wiem, że zawalilam w tym temacie bo aktualnie moja grusza nie ma jednego przewodnika. Przesyłam wam zdjęcie jak to wygląda. Oczywiście jest aktualnie w fazie pączkowania ale jako że to młode drzewko to nie kwitnie. Czy mogę teraz w kwietniu wyciąć te 2 już grube pędy czy już za późno ?

O cięciu drzewek uczę się od niedawna. Wiem, że to wiosenne cięcie powinnam była zrobić w okolicach lutego marca lecz działkę mam typowo rekreacyjna i brakło czasu. Wiem, że zawalilam w tym temacie bo aktualnie moja grusza nie ma jednego przewodnika. Przesyłam wam zdjęcie jak to wygląda. Oczywiście jest aktualnie w fazie pączkowania ale jako że to młode drzewko to nie kwitnie. Czy mogę teraz w kwietniu wyciąć te 2 już grube pędy czy już za późno ?

- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 805
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Cięcie gruszy
Nie jest za późno. Poza tym te dwa pędy to są śmieci, to podkładka, widać po kolcach i drobnych liściach.Prawdopodobnie jest to grusza kaukaska. Wycinaj jak najszybciej, bo te pędy tylko pasożytują na korzeniu osłabiając tym samym ten pęd zaszczepiony (ten z żółtą metką).
Na cięcie nigdy nie jest za późno!To nie jest tak jak ze szczepieniem czy opryskami.
Ciąć można cały rok, nawet w zimie. Ważne jak i co tniemy a nie kiedy.
Pozdrawiam.
Na cięcie nigdy nie jest za późno!To nie jest tak jak ze szczepieniem czy opryskami.
Ciąć można cały rok, nawet w zimie. Ważne jak i co tniemy a nie kiedy.
Pozdrawiam.
Witam, jestem Adam.
Re: Cięcie gruszy
Super porady, koniecznie muszę sobie wziąć wasze wskazówki do serca bo mnie chyba ostatnio nie idzie za dobrze...
- Siwielec26
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 48
- Od: 7 cze 2022, o 03:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
-
leff
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 950
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Cięcie gruszy
1 - wygląda na posadzona zbyt głęboko, nie widać miejsca szczepienia/okulizacji.
2 - na jakiej wysokości są te dolne, poziome gałązki? Są bardzo cenne ale jeżeli są poniżej 50 cm to do usunięcia.
3 - moim zdaniem do usunięcia są też te dwa silne pędy z prawej strony i do twojej decyzji która z "widełek" na środku.
2 - na jakiej wysokości są te dolne, poziome gałązki? Są bardzo cenne ale jeżeli są poniżej 50 cm to do usunięcia.
3 - moim zdaniem do usunięcia są też te dwa silne pędy z prawej strony i do twojej decyzji która z "widełek" na środku.
Pozdrawiam,
J
J
- Siwielec26
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 48
- Od: 7 cze 2022, o 03:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Cięcie gruszy
jeśli chodzi o miejsce szczepienia to pilnowalem zeby bylo nad ziemia zdjecie moze nie wyrazne to nie widac ;) ale jest nad ziemia ;) te galazki poziome to ewnetualnie bym zostawil tylko te ostatnie pod tymi silnymi pedami. I teraz sprawa sie rozchodzi o te silne pedy widac ze sa konkurencja dla przewodnika i co z nimi zrobic czy odgiac i przyciac i zostawic jeden przewodnik ? Bo mysle ze paki kwiatowe juz ma czy jak to zrobic?
- FreGo
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 805
- Od: 28 sty 2018, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-Bieszczady
Re: Cięcie gruszy
Witam.
Teoria teorią ale pratyka pratyką.
Teoria nakazuje tutaj zrobić to co pisze kolega wyżej, czyli kasacja bocznych mocnych pędów i wybranie z widełek jednego pędu na przewodnik. Jest jednak jedno ALE.
Otóż pojawia się pytanie DLACZEGO tak drzewo rośnie, że dwa mocne dolne boczne "baty" tak "poszły" mocno zaś reszta korony wyraźnie ledwo wegetuje?
Należy się zatem zastanowić nad tym i tutaj ja osobiście bym teorię skreślił a zrobił bym coś innego.
Drzewo jest jeszcze małe, młode i łatwe go formowania. Wykonałbym cięcie nad tym mocniejszym(grubszym u nasady) dolnym przyrostem, jego bym zostawił jako przewodnik i bym go do palika mocnego przywiązał, można go od góry lekko skrócić aby się mocniej krzewiła nowa koronka.
Wszystkie gałązki pod nim bym ogolił do samego pnia.
Dzięki temu bym uzyskał nowe drzewko z mocnym przewodnikiem i pąkiem kwiatowym nawet, przewodnik by po prostu miał takie siodełko. ale kto twierdzi, że przewodnik musi być prosty jak drut?
Jeżeli zostawisz drzewo przycięte zgodnie z teorią ucinając te pędy mocne, które mają predyspozycje do wzrostu i są odpowiednio wyposażone naczyniowo i tkankowo do przyrostów, to taka roślina będzie albo biła wilkami na potęgę, albo będzie rosła bardzo po woli przez następne X lat i nie wiadomo kiedy się doczekasz z niej owoca.
Sam decydujesz co zrobić. Nie zawsze teoria jest zgodna z praktyką.
Teoria teorią ale pratyka pratyką.
Teoria nakazuje tutaj zrobić to co pisze kolega wyżej, czyli kasacja bocznych mocnych pędów i wybranie z widełek jednego pędu na przewodnik. Jest jednak jedno ALE.
Otóż pojawia się pytanie DLACZEGO tak drzewo rośnie, że dwa mocne dolne boczne "baty" tak "poszły" mocno zaś reszta korony wyraźnie ledwo wegetuje?
Należy się zatem zastanowić nad tym i tutaj ja osobiście bym teorię skreślił a zrobił bym coś innego.
Drzewo jest jeszcze małe, młode i łatwe go formowania. Wykonałbym cięcie nad tym mocniejszym(grubszym u nasady) dolnym przyrostem, jego bym zostawił jako przewodnik i bym go do palika mocnego przywiązał, można go od góry lekko skrócić aby się mocniej krzewiła nowa koronka.
Wszystkie gałązki pod nim bym ogolił do samego pnia.
Dzięki temu bym uzyskał nowe drzewko z mocnym przewodnikiem i pąkiem kwiatowym nawet, przewodnik by po prostu miał takie siodełko. ale kto twierdzi, że przewodnik musi być prosty jak drut?
Jeżeli zostawisz drzewo przycięte zgodnie z teorią ucinając te pędy mocne, które mają predyspozycje do wzrostu i są odpowiednio wyposażone naczyniowo i tkankowo do przyrostów, to taka roślina będzie albo biła wilkami na potęgę, albo będzie rosła bardzo po woli przez następne X lat i nie wiadomo kiedy się doczekasz z niej owoca.
Sam decydujesz co zrobić. Nie zawsze teoria jest zgodna z praktyką.
Witam, jestem Adam.
- Siwielec26
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 48
- Od: 7 cze 2022, o 03:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Cięcie gruszy
Dzięki za porady ;) do ciecia jeszcze trovhe czasu musze sie zastanowic jak to ogarnac ale mysle ze druga opcja z zostawieniem tego silniejszego pędu bedzie lepsza ;)
Proszę o poprawną pisownię na forum.
Dziękuję.
bab...
Proszę o poprawną pisownię na forum.
Dziękuję.
bab...
-
leff
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 950
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Cięcie gruszy
2 pytania:
1 - znasz odmianę?
2 - czy w poprzednim roku (23) miała owoce?
1 - znasz odmianę?
2 - czy w poprzednim roku (23) miała owoce?
Pozdrawiam,
J
J




