
Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
-
- 200p
- Posty: 294
- Od: 19 lis 2010, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno, Podkarpacie
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Szwagier trzyma się dzielnie
Właśnie miałem dziś jego relację z koszenia - kosiarka dalej "żyje".

Pozdrawiam, Marcin!
Mój ogródek
Mój ogródek
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Ile masz tą kosę? Ja mam identyczną i po 4 sezonach, prawie bezproblemowej pracy, musiałem wymieniać membrany i uszczelki w gaźniku, bo niestety już nie udało mi się jej odpalić na wiosnę.MarcinBrz pisze:"Oprócz tego ciągle bezawaryjnie używam kosy NAC WLBC430B, pilarka też tej firmy dalej służy rodzicom.
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Jestem posiadaczem kosy firmy NAC o mocy 2KM, która kosztowała niecałe 300zł. Kupiłem ją z myślą o oczyszczeniu działki 2000m/kw, która zarosła różnego rodzaju samosiejkami liściastymi i jeżynami. Kosa bez problemu poradziła sobie z wyzwaniem tyle tylko, że przestrzegałem wytycznych zawartych w instrukcji. Pb wymieszałem z olejem przeznaczonym do tego typu urządzeń, po pierwszej godzinie wpuściłem smar w głowicę i co 30 minut robiłem sobie przerwy. Nie widzę sensu kupowania do użytku domowego kosy za 2000zł bo jest markowa, podobnie jak nie widzę sensu koszenia przez kilka godzin non stop. Tym bardziej, że skoszone zielsko trzeba przecież zgrabić w jedno miejsce a więc przerwy w koszeniu są uzasadnione nie tylko z punktu żywotności kosy. Jeśli przestrzega się zasad zawartych w instrukcji obsługi kosa NAC bez problemu poradzi sobie z przydomowymi pracami.
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Kosiarkę i podkaszarkę NAC mam już od 5 lat. Działają bez zarzutu. Jedyne problemy to wytarty uchwyt, albo ułamany haczyk kabla do napędu.
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Specjalnie założyłeś konto aby pochwalić się zakupem? To jest Twój pierwszy postsynghin pisze:Jestem posiadaczem kosy firmy NAC o mocy 2KM, która kosztowała niecałe 300zł. Kupiłem ją z myślą o oczyszczeniu działki 2000m/kw, która zarosła różnego rodzaju samosiejkami liściastymi i jeżynami. Kosa bez problemu poradziła sobie z wyzwaniem tyle tylko, że przestrzegałem wytycznych zawartych w instrukcji. Pb wymieszałem z olejem przeznaczonym do tego typu urządzeń, po pierwszej godzinie wpuściłem smar w głowicę i co 30 minut robiłem sobie przerwy. Nie widzę sensu kupowania do użytku domowego kosy za 2000zł bo jest markowa, podobnie jak nie widzę sensu koszenia przez kilka godzin non stop. Tym bardziej, że skoszone zielsko trzeba przecież zgrabić w jedno miejsce a więc przerwy w koszeniu są uzasadnione nie tylko z punktu żywotności kosy. Jeśli przestrzega się zasad zawartych w instrukcji obsługi kosa NAC bez problemu poradzi sobie z przydomowymi pracami.

Pracowałem w serwisie przez ponad dwa lata. Ponieważ w najbliższej okolicy miałem kilka marketów to NAC był popularny w regionie. Nie skłamię jeśli powiem, że NAC stanowił 50-60% maszyn w serwisie. Reszta to były inne chińczyki a markowych produktów to mieliśmy ilości jednocyfrowe. Jeśli ktoś nie chce pracować długo albo potrzebuje kosy na krótki czas lub po prostu nie ma pieniędzy to faktycznie może kupić coś z "taniej produkcji". To się może sprawdzić, nie powiem - wielu klientów jest zadowolonych z takich rozwiązań. Jednak jeśli ktoś szuka sprzętu na długie lata to NAC jest loterią z nie wcale wielką szansą na wygraną. Jak wiele innych maszyn z "taniej produkcji". Nie da się go porównać do sprzętów markowych za 2000 tyś zł. To jest kompletnie pomylony pomysł, żeby zestawić takie dwa sprzęty ze sobą. Żaden NAC, nigdzie na świecie nie zastąpi maszyny profesjonalnej ani maszyny do poważnej pracy.
Nie trzeba kupować dobrej maszyny za 2000, można za 1300-1500 i gwarantuję, że dobrze wybrana maszyna zajedzie kilka NACów bez większych problemów. Rachunek na przestrzeni jakiegoś większego czasu jest prosty i miażdżący zarazem.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2643
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Mam kosiarkę spalinową NAC od 3 lat. Fakt, nie ma lekko, jednorazowo do koszenia ok 0,25 ha. Silnik na razie bez zarzutów, tylko pada wszystko inne, napęd, rozmaite linki się urywają, plastiki pękają itp.
Pozdrawiam Lucyna
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 26 lip 2016, o 22:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Pytanie jak z trwałością silników. Jaki olej jest polecany do NACa?
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
...bo silniki w NAC nie są NACa tylko kupowane u innych producentówSzczurbobik pisze:Mam kosiarkę spalinową NAC od 3 lat. Fakt, nie ma lekko, jednorazowo do koszenia ok 0,25 ha. Silnik na razie bez zarzutów, tylko pada wszystko inne, napęd, rozmaite linki się urywają, plastiki pękają itp.

- Miododajna
- 50p
- Posty: 94
- Od: 17 sie 2016, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Za 1300-1500 zł to ja mam 4 sztuki NAC BP520-27-T 2.7KM model z silnikiem o odpowiedniej mocy i małym zużyciem oleju.AmaPoland pisze: Nie trzeba kupować dobrej maszyny za 2000, można za 1300-1500 i gwarantuję, że dobrze wybrana maszyna zajedzie kilka NACów bez większych problemów. Rachunek na przestrzeni jakiegoś większego czasu jest prosty i miażdżący zarazem.
Ama sprzęt za 1500 jest dla profesjonalistów koszących trawy zawodowo 5 dni/40h w tygodniu.
Amatorzy używają tej kosy raz w tygodniu przez kilkanaście minut do kilku godzin.
W serwisie są głównie chińczyki i NAC ? Widocznie 90% społeczeństwa posiada chińczyka lub NACa a nie np Stihla.
Co mogę powiedzieć o kosie NAC?
Żyłka 2,4mm wyrywa wszystko co napotka na swojej drodze. Mieliśmy poprzednio chińczyka podkasiarkę, która się nie umywa do tej kosy.
Używa ją teściu i my też kupiliśmy dla siebie widząca jak ta maszyna się sprawuje. Lepszej rekomendacji nie trzeba. Stosunek ceny do jakości.
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Cieszę się, że jesteś zadowolona 
Maszynę markową za ok 1500 zł netto to profesjonalny kosiarz zajedzie i to szybko. Nie kupi się profesjonalnego sprzętu za taką cenę. Chociaż jest jeszcze kwestia co się określa jako profesjonalna praca
Nie przeczę, że Nac będzie chodził i się sprawdzał. Wielu znam takich co mają dobre zdanie o tym sprzęcie i mają ku temu solidne podstawy. Piszę jednak opinię w oparciu o doświadczenia ze sprzedaży i serwisu. Statystyka punktów naprawczych jest dosyć klarowna. Nie tylko u mnie ale w całej Polsce, Europie i na świecie. Kiedyś punkty sprzedaży markowego sprzętu mówiły "nie" serwisowaniu taniej produkcji. Przyjmowali tylko to co sprzedawali. Teraz już nie znam takich serwisów. Wszyscy uznali te maszyny u siebie jako chleb powszedni. To jest zbyt duży pieniąc aby go odrzucić. Tania produkcja jest znacznie bardziej awaryjna od solidnie wykonanych maszyn i to trzeba wiedzieć decydując się na zakup jakiegokolwiek urządzenia. Trzeba na spokojnie przeliczyć sobie co się bardziej opłaca i podjąć decyzję.

Maszynę markową za ok 1500 zł netto to profesjonalny kosiarz zajedzie i to szybko. Nie kupi się profesjonalnego sprzętu za taką cenę. Chociaż jest jeszcze kwestia co się określa jako profesjonalna praca

Nie przeczę, że Nac będzie chodził i się sprawdzał. Wielu znam takich co mają dobre zdanie o tym sprzęcie i mają ku temu solidne podstawy. Piszę jednak opinię w oparciu o doświadczenia ze sprzedaży i serwisu. Statystyka punktów naprawczych jest dosyć klarowna. Nie tylko u mnie ale w całej Polsce, Europie i na świecie. Kiedyś punkty sprzedaży markowego sprzętu mówiły "nie" serwisowaniu taniej produkcji. Przyjmowali tylko to co sprzedawali. Teraz już nie znam takich serwisów. Wszyscy uznali te maszyny u siebie jako chleb powszedni. To jest zbyt duży pieniąc aby go odrzucić. Tania produkcja jest znacznie bardziej awaryjna od solidnie wykonanych maszyn i to trzeba wiedzieć decydując się na zakup jakiegokolwiek urządzenia. Trzeba na spokojnie przeliczyć sobie co się bardziej opłaca i podjąć decyzję.
- Miododajna
- 50p
- Posty: 94
- Od: 17 sie 2016, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Tak jak pisałam stosunek ceny do jakości.
kosiarka spalinowa
Witam potrzebuję kupić nową kosiarkę spalinową do dużego ogrodu.
Cena maksymalna 1500zł, teren jest pochyły.
Myślałem nad taką NAC LS50-575-HS co o tym myślicie?
Proszę nie reklamować stron handlowych oraz proszę pisać poprawnie na forum. Adm.K
Cena maksymalna 1500zł, teren jest pochyły.
Myślałem nad taką NAC LS50-575-HS co o tym myślicie?
Proszę nie reklamować stron handlowych oraz proszę pisać poprawnie na forum. Adm.K
Nac LS56-196L-JR2 czy Faworyt SHD56N224L
Czy ktoś posiada kosiarkę spalinową Nac LS56-196L-JR2 z przednimi kołami skrętnymi? Jak ona się sprawuje? Również myślę nad Faworytem SHD56N224L. Proszę o opinie użytkowników obydwu kosiarek. Obie te kosiarki mają nóż 56cm, silniki Loncina i zastanawiam się która wybrać. W Nacu podobają mi się przednie kola skrętne ale Faworyt ma znów przekładnie GT z ala mechanizmem różnicowym. Jak to wygląda w użytkowaniu i manewrowaniu tymi kosiareczkami?
Re: Kosiarki firmy NAC - opinie forumowiczów
Witajcie,
Posiadam kosiarkę akumulatorową
NAC LB36-43-2B40-S
i zgubiłem kluczyk bezpieczeństwa.
Wiecie, czy go można dokupić i gdzie ?
Ewentualnie jak ominąć to zabezpieczenia ?
Rafał
Posiadam kosiarkę akumulatorową
NAC LB36-43-2B40-S
i zgubiłem kluczyk bezpieczeństwa.
Wiecie, czy go można dokupić i gdzie ?
Ewentualnie jak ominąć to zabezpieczenia ?
Rafał