kurcze albo czegoś nie rozumiem albo to jest niemożliwe z tymi pąkami
a przy okazji czy ktoś kto wyłamał w tym roku pęd mógłby pokazać jak wyglądają pąki w porównaniu z niewyłamanym pędem?
I jeszcze jedno - ten rh na obrazku to jest ten byle jaki, który kupiłam w markecie do testu rozszarpywania zbitej bryły korzeniowej żeby sprawdzić radę rose_marek. Potraktowałam go naprawdę strasznie brutalnie. Taki efekt pąkowy

jest u niego na każdej łodydze. Ciekawe tylko czy przetrzyma zimę bo to Rhododendron Pearce's American Beauty, sam krzew jest piękny, ma bardzo duże liście i podobno żarówiaste różowe kwiaty