
Konwalia majowa (Convallaria majalis )
Re: Konwalia
posadzilam klacza konwalii ponad miesiac temu i ani widu ani slychu 

Re: Konwalia
Ja posadziłam kilka dni temu i już coś pojedynczego wyłazi. Walnęłam niestety byczka jeśli chodzi o doniczkę, bo uznałam, że skoro kłącza sadzi się 3 cm pod ziemią, to i doniczka nie musi być wysoka ;)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Konwalia
Re: Konwalia
wow!!! zazdroszcze!
moje to zakwitna, ale chyba pod ziemia... 


-
- 100p
- Posty: 137
- Od: 5 mar 2010, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Konwalia
Robiłam dziś przegląd w ogródku i nie widzę moich konwalii
Podkopałam delikatnie ziemię, ale nic tam nie ma.Szkoda mi ich
W zeszłym roku tak obficie kwitły a jak pachniały.


W zeszłym roku tak obficie kwitły a jak pachniały.
Mój wątek
Pozdrawiam,Małgosia:-)
Pozdrawiam,Małgosia:-)
- majar
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Konwalia
Małgosiu, bądź cierpliwa może jeszcze wyjdą. One tak szybko się nie poddają. 

- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Konwalia
Moje dopiero delikatnie zaczęły wyłazić - a dwa dni temu jeszcze nic nie było. Cierpliwości - wyrosną ;)
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Konwalia
A ja się nadziwić nie mogę - w doniczce o srdnicy 30 cm mam juz z 14 roslinek. Liście jeszcze zwinięte ale z boków wystają zalążki kwiatuszków
Mam wrażenie, że codziennie wychylaja się kolejne "bolce", jaka ta bestia odporna

Mam wrażenie, że codziennie wychylaja się kolejne "bolce", jaka ta bestia odporna

-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 23 paź 2010, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Re: Konwalia
Spokojnie, konwalie to mistrzowie przetrwania, na pewno wyjdą.
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Konwalia
Można przez cały rok sterować kwitnieniem kłączy konwalii
Warunek ;) wolna półka w lodówce
Ale ładna bestyjka


Ale ładna bestyjka

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Konwalia
Witajcie,
chciałam Wam pokazać moje konwalie, które przezimowały w doniczce - zanim się na taki eksperyment zdecydowałam, szperałam po necie w poszukiwaniu podobnych krejzoli jak ja, co to mają dziwne pomysły i chcą mieć rośliny gruntowe na balkonie
Jednek nic szczególnego nie udało mi sie znależć. Być może moje doświadczenia w tym temacie komuś się przydadzą:
Wiosną 2010 dostałam kłącza i posadziłam w średniej wielkości doniczce. Przyjęły się, liście były zielone aż do mrozów, nie kwitły bo je wsadziłam w maju. Zimą stały na balkonie w pudełku kartonowym, rzadko do nich zaglądałam, bowiem a priori postawiłam na nich krzyzyk. I chyba tylko dzięki temu przeżyły jako jedyne kwiaty, kóre zimowały na balkonie
I teraz wyglądaja tak:
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2690 ... -0791.html
A to, to zdaje się zalązki kwiatów:
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2690 ... -0793.html
Nie wyobrażam sobie by te zalążki wkrótce nie wydały pięknych, pachnących kwiatuszków, o czym niezwłocznie Was poinforumję
chciałam Wam pokazać moje konwalie, które przezimowały w doniczce - zanim się na taki eksperyment zdecydowałam, szperałam po necie w poszukiwaniu podobnych krejzoli jak ja, co to mają dziwne pomysły i chcą mieć rośliny gruntowe na balkonie

Jednek nic szczególnego nie udało mi sie znależć. Być może moje doświadczenia w tym temacie komuś się przydadzą:
Wiosną 2010 dostałam kłącza i posadziłam w średniej wielkości doniczce. Przyjęły się, liście były zielone aż do mrozów, nie kwitły bo je wsadziłam w maju. Zimą stały na balkonie w pudełku kartonowym, rzadko do nich zaglądałam, bowiem a priori postawiłam na nich krzyzyk. I chyba tylko dzięki temu przeżyły jako jedyne kwiaty, kóre zimowały na balkonie

http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2690 ... -0791.html
A to, to zdaje się zalązki kwiatów:
http://fotoforum.gazeta.pl/zdjecie/2690 ... -0793.html
Nie wyobrażam sobie by te zalążki wkrótce nie wydały pięknych, pachnących kwiatuszków, o czym niezwłocznie Was poinforumję

- majar
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Konwalia

-
- 100p
- Posty: 137
- Od: 5 mar 2010, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Konwalia
majar miałaś rację
Moje konwalie żyją-wczoraj zauważyłam, że wypuszczają kiełki 


Mój wątek
Pozdrawiam,Małgosia:-)
Pozdrawiam,Małgosia:-)
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Konwalia
@ Magdallena ? nie Ty jedna masz konwalie na balkonie. Ja swoje kupiłem jesienią, wsadziłem do skrzynek balkonowych zaraz po kupnie i podlewałem od czasu do czasu. Efekty widać parę postów wcześniej. :-P
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI