Damianku, zimowała na korytarzu, przy oknie i teraz wystawiłam na balkon. Najwyższa pora ujrzeć świat
Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Kasiu, ja mam Clematisy od zeszłego roku. Też kupiłam małe a do końca wakacji miałam już jakieś 3 metry pięknie kwitnących powojników. Kupiłam takie klipsy do powojników, bo bez nich ani rusz, bardzo się przydają.Niby Clematisy same się czepiają ale na balkonach wydaje mi się, że trzeba je trochę podprowadzić, żeby za bardzo się nie oplotły tam gdzie nie chcemy:) Rosną szybko, jak zaczynają kwitnąć to na całego. Lubią bardzo dużo wody,podlewałam je co wieczór i raz na tydzień nawozem do roślin kwitnących.Gdzieś czytałam o Clematisach, ze podłoże powinno być stale wilgotne, więc kupiłam podłoże do storczyków, takie z korą, karmazytem i wysypałam im w donice na jakieś 10 cm, na ziemi. Donice mają około 20 litrów. Stojąc w rogu balkonu, przykryte tylko tym podłożem do storczyków przetrwały 
Damianku, zimowała na korytarzu, przy oknie i teraz wystawiłam na balkon. Najwyższa pora ujrzeć świat
Damianku, zimowała na korytarzu, przy oknie i teraz wystawiłam na balkon. Najwyższa pora ujrzeć świat
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Pieknie ci kwitną. 
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Edziu śliczne kwiaty ale będziesz miała kolorowo. Dziękuję za rady , choć do czepiania się clematisów moje bardzo się zaprzyjaźniły z kratką i mocno się jej trzymają 
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Damianku, prawdziwy z Ciebie wierny kibic- dziękuję 
Kasiu, ponieważ nie mam wielkiego doświadczenia, uczę się na własnych błędach i błędach innych forumowiczów zapraszam Cię do częstego odwiedzania mojego wątku i dzielenia się Twoimi doświadczeniami związanymi z balkonową uprawą roślinek
Moje Clematisy też się czepiają kratki tylko, że jeden z nich, J.P II rośnie do 4 metrów i problem zaczyna się wtedy jak się kratka kończy
Do sąsiadów puszczać? Póki kwitną są piękne i pewnie sąsiedzi nie mieli by nic przeciwko ale na zimę cały Clematis robi się suchy i musiałabym latać ludziom balkony sprzątać 
Z Kopernikiem nie mam problemu, bo rośnie do 2 metrów. Natomiast J.P. II tak mi się podobał, ze nie myślałam o tym, kupując go, co będzie jak się rozrośnie.
Kasiu, ponieważ nie mam wielkiego doświadczenia, uczę się na własnych błędach i błędach innych forumowiczów zapraszam Cię do częstego odwiedzania mojego wątku i dzielenia się Twoimi doświadczeniami związanymi z balkonową uprawą roślinek
Moje Clematisy też się czepiają kratki tylko, że jeden z nich, J.P II rośnie do 4 metrów i problem zaczyna się wtedy jak się kratka kończy
Z Kopernikiem nie mam problemu, bo rośnie do 2 metrów. Natomiast J.P. II tak mi się podobał, ze nie myślałam o tym, kupując go, co będzie jak się rozrośnie.
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
To chyba odmiana winston churchill,też ją mam. 
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Chyba moja jest sporo ciemniejsza. Wygląda raczej jak Royal Velvet albo Henrikus. Kwiaty ma jak Dark Eyes tylko, że DE jest wzniosła.
- daka
- 1000p

- Posty: 2544
- Od: 10 lut 2010, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Północ Wielkopolski-miasto Trzcianka.
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Edziu lepiej poczekajmy na fachowca,może ktoś ją rozszyfruje.
Moja nie jest zbyt ciemna,tak średnio.
Moja nie jest zbyt ciemna,tak średnio.
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Jeszcze znalazłam: Maria Mathilda ale to wszystko tylko domysły 
Poczekamy
Poczekamy
-
katarzynka575
- 1000p

- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Edziu oczywiście że będę zaglądała do ciebie
Nie mogę się napatrzeć na twoje piękności.Pobuszowałam po internecie żeby zobaczyć fuksje (odmiany) właściwie dzięki tobie (zdjęcie które wstawiłaś) znalazłam tyle gatunków, zawrót głowy, jedna ładniejsza od drugiej .Pozdrawiam
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Kasieńko, ja też siedzę w necie i szukam... Wszystkie w tych kolorach i o pełnych kwiatach są takie podobne. Liczę na kogoś, kto się na tym zna i będzie wiedział co to za cudo.
- Wioleta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1852
- Od: 20 lis 2007, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Witaj Edytko
Widzę, że szalejesz na balkonie
Ja jeszcze się wstrzymuję ze względu na przymrozki, ale na początku maja na pewno zacznę pomału coś kupować i sadzić :P
Widzę, że szalejesz na balkonie
Ja jeszcze się wstrzymuję ze względu na przymrozki, ale na początku maja na pewno zacznę pomału coś kupować i sadzić :P
Re: Zielonym do góry czyli balkonowe szaleństwo Edzi :)
Witaj Wiolu
Miło Cię gościć
To, że szaleję wiadomo już nie od dzisiaj. Jak tylko pokazuje się słońce zaczynam "tańczyć" z kwiatami. A co do przymrozków... Codziennie oglądam pogodę i w razie niższej temperatury wnoszę do domu. A w dużych donicach mam raczej to czemu przymrozki nie powinny zaszkodzić. W każdym bądź razie trzymam rękę na pulsie
Miło Cię gościć
To, że szaleję wiadomo już nie od dzisiaj. Jak tylko pokazuje się słońce zaczynam "tańczyć" z kwiatami. A co do przymrozków... Codziennie oglądam pogodę i w razie niższej temperatury wnoszę do domu. A w dużych donicach mam raczej to czemu przymrozki nie powinny zaszkodzić. W każdym bądź razie trzymam rękę na pulsie









