Aniu-dziękuję

,
Męża mam zdolnego,ale ile muszę się naprosić żeby coś zrobił.
A donice były po 60 zł,myślę że się opłacało
Majeczko 
-bardzo chętnie się podzielę
Fabiola 
-mąż miał takie krzywe deski,ma piłe stołową i udało się tak wyciąć.
Halinko-w czwartek pojadę na działkę,to obcykam tego kwiatka