Gdzie kota nie ma...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
rosenstolz
50p
50p
Posty: 56
Od: 8 sty 2010, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Paczyna

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Aniu witam u siebie,i bardzo dziękuję!! :P
Awatar użytkownika
Pauli
200p
200p
Posty: 231
Od: 4 lut 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

:wit

Bardzo mi się to podoba ;:108 Jak u księżniczki ... ;:224

Obrazek

Nie wiedziałam, że jesteś tak uzdolniona ;:63 ;:63 ;:63

Mam pytanie odnośnie tego dzwonka irlandzkiego. Miałaś go już wczesniej ?
Mi nie wyszedł dwa lata temu i tak właściwie to kupiłam znowu nasionka ale chyba i w tym roku nie posieje :(
Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
rosenstolz
50p
50p
Posty: 56
Od: 8 sty 2010, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Paczyna

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Tylko nie "jak u księżniczki"..... :wink: Chciałam mieć ciemnofioletowe ściany,ale pokój jest od północnej strony,i mama kazała farbę rozjaśniać i rozjaśniać...Wyszło landrynkowo-księżniczkowo,ale i tak niedługo wyprowadzka więc już tak zostanie:)
Dzwony irlandzkie moge polecic,w tamtym roku wysiewałam je pierwszy raz w okolicach marca na parapecie,pikowałam do doniczek,a do ziemi trafiły na przełomie maja/czerwca,i były świetnym uzupełnieniem dla wszelakich bukietów,trochę rosły "nierówno",w tym roku muszę wymyślić dla nich podpórki,żeby były prościutkie:)
Ja moge już zaliczyć jedną siewną klęskę-nie wyszła mi szałwia fioletowa,i muszę dokupić i dosiać do reszty...
Człowiek powinien się na egzaminy uczyć,ale cóż... ;:224 Sianie jest takie fascynujące!!!! :;230
Pozdrowionka
rosenstolz
50p
50p
Posty: 56
Od: 8 sty 2010, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Paczyna

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Pomyślałam że wrzuce zdjęcie mojej parapetowej plantacji,może wam ulży że inni też tak mają:)
Obrazek
Dwa rodzaje szałwi,które czekają już na pikowanie...Ale nie nie nie,najpierw nauka ;:132 ...
Obrazek
Pierwsza kobea,przepraszam że bokiem,ale już nie będę zmieniać :P
Obrazek
magdala

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

O matuchno ! A ja dopiero wczoraj zasiałam Kobeę - Ile Twoja liczy sobie dni ???
Plantacja udana - za jakieś dwa miesiące to dopiero zajmie Ci miejsca 8-)
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Witaj Sandro na naszym Forum . Tak jak już pisały poprzedniczki przed Tobą jeszcze wiele pracy ale pierwsze efekty już są widoczne . Widze ,ze bawisz ,sie również w renowację starych mebli . Fajnie urzadziłaś sobie nimi pokoik a do tego jeszcze te łade ściany . Nasionka wysiane czy Ty je również doswietlasz. Tez już coś niecoś wysiałam . Czekam z niecierpliwosscia na dalsze zdjęcia
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Witaj Sandro.
Pięknie masz nie tylko w ogrodzie ale i w domu. Lubisz stare meble? Ja też mam kilka, ale nie odnawiam ich tak jak Ty. Masz inne do nich podejście, ale też mi się podobają.
Zaszalałaś z tymi nasionkami. Co roku masz tyle?
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Witaj Sandro. :D
Przyszłam w odwiedzinki i podziwiam jaki z Ciebie fajny MacGayver. :wink:
Ależ Ty tych kwiatów nasiałaś ....no rzeczywiście trafiłaś na swoich wstępując na forum ;:138 .
Zazdroszczę oczywiście listków na kobei bo moje siewki na razie nie mają zamiaru się ruszyć :roll: .
Bardzo mi się podoba i Twój pokój z ciekawymi mebelkami i ogródek i postaram się być u Ciebie na bieżąco. :wink:
Słonko śla ;:3
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Sandro - super hodowla ;:138
Ja mam na razie trzy pojemniki z iksją, ale po 16-tym to się zmieni :tan
rosenstolz
50p
50p
Posty: 56
Od: 8 sty 2010, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Paczyna

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Witam wszystkich,jak się ciesze z tak wielu odwiedzin...Ja póki co zwiedzam "cudze" ogródki raczej cichaczem,bo trudno mi błysnąć jakąs wiedzą typu "(nazwa własciciela wątku) czy na 3-cim zdjęciu jest róża (nazwa) a na czwartym róża (nazwa)...?"
:lol: Moja siostra zawsze się dziwi że znam tyle nazw roślin,ale tu się okazuje że moja wiedza jest nikła... :;230
(Chyba nie powinnam jej brać poważnie,z uporem maniaka twierdzi że hortensja to hiacynt i na odwrót ;:223 :;230 )
Magda tą kobee posiałam w ostatnim tygodniu stycznia,niestety z 4 nasion wyszła ta jedna,i musiałam dokupić nasionka(heh,nie ma tego złego...Za to dokupiłam 6 białych,i 6 fioletowych,posiałam w tamtym tygodniu i już wychodzą:) A z miejscem to potem kombinacja-parapety,plus dodatkowe półki i stoliki,plus super doświetlony wykusz i można pikować :) Ihhaaaaa.... :tan
Jakuch dziękuję za odwiedziny,z tymi meblami to już nie zabawa,to mania!!A roślinki doświetlam czasem po godzinie dziennie,czasem dłużej.Nie wiem czy to dobrze-zapewne nie- bo będą zbyt mocno podpędzone,ale jak już wspominałam mam dużo miejsca na już popikowane,no i muszą rosnąć żeby ustąpić miejsca w "wylęgarni" dla marcowej kolejki siania :)
Margo dziękuję bardzo..Lubię stare meble,i życzyłabym sobie żeby lepiej było na nich widać strukturę drewna( wszystkie są z najzwyklejszych desek) ,ale niestety wszystkie miały tyle kornika,że po zatruciu i zaszpachtlowaniu dziur i ubytków,trzeba było zamalować całkowicie..Jedynie najnowszy "projekt" rewitalizacji starego kredensu udało się przeprowadzić z zachowaniem struktury drewna...Może wam kiedyś pokaże :D A z nasionami zaczełam w tamtym roku,ale od razu z "grubej rury" :D
rosenstolz
50p
50p
Posty: 56
Od: 8 sty 2010, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Paczyna

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Elizabetko dziękuję za odwiedzinki,cieszę się że Ci się podoba:)To fakt,na forum czuję się naprawdę "na miejscu",i tyle zrozumienia wszyscy mają...:)
Amba widzisz,musiałam sobie wygooglować "iksję" bo chciałam sprawdzić czy istnieje takie kwiatek,i czy nie chodziło Ci przypadkiem o fuksję... ;:180 Teraz już będę pamiętać ;:333 Ładna jest,mam już listę zakupów na ten sezon,może się znajdzie miejsce....
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Sandro pokaż kredens proszę>>>> ;:180 ;:180 ;:180
A nasiona mojej iksji chińskiej dostałam od forumowej koleżanki Agnieszki72, bo tutaj oprócz wiedzy ogrodniczej i sympatycznej atmosfery - kwitnie jeszcze wymiana roślin i to zarówno nasion, cebulek jak i sadzonek.
Jeśli moje cuda wykiełkują, przeżyją , zakwitną i zawiążą nasionka - to masz je u mnie jak w banku :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Ja również gratuluję zapału i ślicznego ogrodu. Stare meble to również moja pasja. A miejsca na domowy inspekt strasznie zazdroszczę. I pozdrawiam. Kasia
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

Sandro czy Ty sama walczysz z kornikami? Ja chyba mam kilka u siebie. Może mnie nauczysz jak to się robi?
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Usa
Kontakt:

Re: Gdzie kota nie ma...

Post »

A witam sąsiadkę :D To gdzież to trzeba jeździć żeby ten spektakl na drabinie zobaczyć ?? :lol: :lol: :lol:
rosenstolz pisze:(Swoją drogą widział ktoś gdzieś nasiona białej tunbergii??)
W sklepach w okolicach Gliwic nie widziałem, ale w necie (i na Alle...) jest dużo ofert sprzedaży - szukać jako "tunbergia alba".

Są również dostępne odmiany łososiowe, o róznej intensywności pomarańczowgo na jednej roślinie, a także niebieskie (pnoć wieloletnie). Widziałem też pomarańczową ale bez czarnego oczka (znaczy się cały kwiatek pomarańczowy)... ale niezbyt ładnie to wyglądało. Taka tradycyjna ciekawsza ;:108
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”