Phal. nie wynoszę wcale. Cały rok spędzają na parapetach. Większość stoi w jedym pokoju, który z łatwością mogę odizolować na noc zwyczajnie zamykając drzwi i z temp 22-24 st panującej zazwyczaj w całym mieszkaniu uzyskać 17-19 (17 to przy obecnych mrozach

). Jesienią i zimą to wystarczy. Latem te, które znajdują się w innych pokojach (pokoje poludniowe, bardzo słoneczne) przenoszę na parapety pokoju zachodniego. Wiosną nie robię dosłownie nic - no, od czasu do czasu podlewam

i zakręcam kaloryfer w storczykowym pokoju. Phal. to idealne dla mnie kwiaty, gdyż najczęściej zapominam o częstym podlewaniu i tylko te lubiące wodę co 7-10 dni dają sobie u mnie radę
Od 2 miesięcy mam 2 cymbidia i te na wiosnę powędrują na osłonięty od deszczu taras. Nie mam dendrobium lecz przeczytałam w innych wątkach, że one też sa wystawiane na zewnątrz.
Pozdrawiam. Anna