Mediolobiwki i reszta chwastów - czarny

[hen_s]

Trochę słońca z rana i chłodno. Ulubiona pogoda mediolobiwek = trzeba podlać :]

Nie za zimno??
Tutaj tylko 12 stopni. Czyli [chłodno + podlać = śmierć].

Jak czytam masz zacięcie naukowe. Do prawidłowej identyfikacji koniecznie potrzebne. Podziwiam to i doceniam. Ktoś taki jest nam tu potrzebny, ba, niezbędny. Obaj z Tomkiem który też się na tych roślinach wyznaje prawidłowo zdiagnozujecie nam nasze rebucjo-podobne. Doskonale.

[czarny]

W nocy przynajmniej 5 stopni było, a ma być ciut cieplej więc luzik. Czasami sprawdzam sobie pogodę tam, gdzie rosną w naturze i dopiero tam czasem mają hardcore, bo nie można zapomnieć, że mediolobiwki rosną na wysokościach 3000-4000m n.p.m. Tym bardziej, że troszkę muszę podlać, bo te ciepłe dni dały się we znaki 3 i 4-letnim siewkom, które sobie pąki wypuściły. Bez podlania zrzucą je raczej. Np. ta iscayachensis np. która miałą 5 kwiatów to spora roślina, mająca ze 4cm wzrostu, a teraz jest równiutko z substratem. To upalne lato + podlanie = śmierć :]

[popiolek69]

Witam, przejrzałem cały Twój wątek i przyznaję że masz trochę tych medio które nie ukrywam też bardzo lubianymi przeze mnie roślinkami Mam pytanko czy może zapylasz swoje roślinki?

[czarny]

Conajwyżej bawię się w pylenie, bo siewy dopiero zaczynają kwitnąć, a kupnych roślin to mam 1-2 sztuki często, bo tyle tylko często było. Niby medio samopylne, ale np. z grupy einsteinii w ogóle się same nie pylą, a samopylne, kiełkowalne nasiona to dają najpopularniejsze rośliny. Rarytasy jakoś gorzej. Ale cośtam pewno będzie, jakby coś interesowało.

Tak naprawdę w pylenie mogę się zacząć bawić, jak zaczną kwitnąć maluchy, które w ostatnich dniach pikowałem do piąteczek.


A rośliny z kwiatami czekają na słoneczny weekend :]

[popiolek69]

To jeśli miałbyś jakieś nasiona do podkupienia to ja się piszę

[czarny]

Daj znać, za jakieś 3 miechy to się zobaczy :]

Mediolobiwki czekają na zapowiedziany słoneczny weekend. Próbka pąkowa poniżej, choć ta rozkrzewiona steinmannka raczej jeszcze nie w weekend da czadu :]


Zastanawia mnie natomiast inna stara haagejka (btw jak kupowałem nie było mowy, że to ukorzeniona po szczepieniu), która w ciągu ostatnich 3 lat dała cały jeden kwiatek. Teraz nie wiem czy nie szykuje się niezła parodia, tj. Parodia haagei var. orurensis


Natomiast nieśmiało trzeci dzień szczęścia z rozwinięciem kwiatu próbuje elegantulka, ale dziś znów nic z tego, tj. z pełni szczęścia :]

[popiolek69]

Widzę w Twoich poszukiwaniach FR1115 czy chodzi o M. rosalbiflora? Pytam ponieważ posiadam ten numer plus kilkadziesiąt siewek z tamtego roku, a medio oczywiście będę pylił jak co roku

[czarny]

Ano chodzi o rosalbiflorkę. Byłbym zainteresowany, tylko roczne siewki to niestety raczej za małe na transport. No i oczywiście żeby to na bank był właściwy materiał, bo moje rosalbiflorki okazały się M. canacruzensis :/ Zresztą większośc z podpisu już niby miałem, dlatego marudzę, ech...
No i w ogóle to co mam w podpisie to muszę mieć, ale zbieram wszelkie lokalizacje, w poszukiwaniu jakichś ciekawych form, w tym roku np. z numerami RH kilka ciekawostek wysiałem. A na poniższych fotkach ciekawa forma elegantulki.


U mnie coś się dzieje w miniszklarence. Następne dwa dni to będzie przesilenie. A potem będzie jeszcze z 5 kwiatów i koniec z medio ;]




WR 632 Mediolobivia atrovirens var. yuquinensis - jedna z moich faworytek (dwie fotki) :]
WR 296 Mediolobivia steinmannii var. parvula
WR 650 Mediolobivia atrovirens var. zecherii


WR 484 Mediolobivia haagei var. nazarenoensis - kwiat mógłby być ciut ciemniejszy, ale ciernie raczej przeczą, że to mudanensis
WR 208 Mediolobivia steinmanii (czy płatki nie powinny mieć zaokrąglonych końcówek, jak na fotkach eucalyptanek na samym dole?)
WR 300 Mediolobivia steinmannii var. cinncinata
WR 502 Mediolobivia haagei var. elegantula


WR 520 Mediolobivia atrovirens var. ritteri
WR 700a Mediolobivia atrovirens var. ritteri
WR 578a Mediolobivia pygmaea
WR 676a Mediolobivia pygmaea var. knizei


WR 492a Meidolobivia steinmannii var. christanae (dwie fotki)
RH 204 Mediolobivia atrovirens var. pseudoritterii
RH 1123 Mediolobivia steinmannii


RH 1103 Mediolobivia haagei var. elegantula - ciekawa forma z silniej zaznaczonymi paskami na płatkach i lekko fioletowawych końcówkach (dwie fotki)
RH 1083 Mediolobivia pygmaea var. gavazzii
MPL 98 Mediolobivia pygmaea


FR 1113 Mediolobivia pygmaea var. rutiliflora - czyli klasyk (dwie fotki)
FR 1120 Mediolobivia pygmaea var. iscayachensis
FR 1122 Mediolobivia pygmaea var. iscayachensis


RH 2501 Mediolobivia steinmannii var. rauschii
KK 973 Mediolobivia euanthema var. oculata
KK 873 Mediolobivia sp. (euanthema?)
KK 968 Mediolobivia haagei var. orurensis


KHM 9840 Mediolobivia malochii
HS 170 Mediolobivia haagei var. orurensis
sobie 56 Mediolobivia haagei var. elegantula
WR 305 Mediolobivia leucanthema


Mediolobivia einsteinii var. aureiflora (a nie schmiedcheniania, jak kupiona. Pierwsza moja einsteinii, więc sięnie pozbędę z sentymentu :])
Mediolobivia einsteinii var. aureiflora f. eburnea
Mediolobivia einsteinii var. aureiflora f. rubelliflora
Mediolobivia haagei var. eratensis (kupione nasiona jako pallida - niestety częsty błąd w Czechach, ta forma haagejki występuje również pod nazwą eratensis, ale nie jest to nazwa z żadnego opracowania. Mam identyczne roślinki z numerkami RH 1090, RH 1094 - znaczy roczne siewki. Generalnie poza tym, że to 'fake' to forma fajna z kremowo białymi kwiatami i zielonkawymi końcówkami płatków)


WR 304 Mediolobivia haagei - która trochę mnie martwi, bo wygląda trochę, jak orurensis.
FR 1114 Mediolobivia pygmaea var. tropaeoleptica (podejrzana o bycie graciliflorką)
Kupione, jako WR 208, ale ciernie, jakieś nie bardzo (M. cincinnata?).
AVF 37/2 Mediolobivia haagei - nie wiem czy to powinno być to, stare numery Frica. Identyczną roślinę mam pod numerem AVF 38


Kolejny fake - moja WR 742 to na bank nie violaceostaminata, a zaś forma M. atrovirens v. haefneriana, którą Czesi sprzedają, jako wszystko inne :/ Na szczęscie mam jeszcze materiał z 2 innych źródeł
Mediolobiwki steinmannii bez numerków, dwie eucalyptanki, a trzecia to nie wiem (rauschii/cincinnata? bardzo ciemna skórka)

[ROBERTOBORO]

super roślinki
Ja od Czechów też mam niezgodne z opisem np. WR 676A z czerwonym kwiatkiem i WR 502 z żółtym

[hen_s]

Dałeś po oczach!
Aż mi łzami zaszły...

Nie jestem specem od robucjo podobnych więc niuanse mediolobivii są mi obce. Natomiast uwielbiam ich kwiaty - za kolor, wielkośc, kształt... Są po prostu piękne. I to na tych "dobrych" jak i na niekoniecznie pasujących do genotypu roślinach....
Gratuluję.

[popiolek69]

Ano chodzi o rosalbiflorkę. Byłbym zainteresowany, tylko roczne siewki to niestety raczej za małe na transport. No i oczywiście żeby to na bank był właściwy materiał, bo moje rosalbiflorki okazały się M. canacruzensis :/ Zresztą większośc z podpisu już niby miałem, dlatego marudzę, ech...
No i w ogóle to co mam w podpisie to muszę mieć, ale zbieram wszelkie lokalizacje, w poszukiwaniu jakichś ciekawych form, w tym roku np. z numerami RH kilka ciekawostek wysiałem. A na poniższych fotkach ciekawa forma elegantulki.

W takim razie jak zakwitną to strzelę parę fotek i ocenisz czy to te o które Ci chodzi No i powiem że Twoje robią wrażenie

[czarny]

Nie ja dałem, a badyle dały po oczach :] Fajnie, że moje mikrusy się podobają. Mnie też się podobają, dlatego muszę mieć ich więceeej :]

Oczywiście z błędem nie tylko Czesi mają, żeby Pepików nie oczerniać, wszędzie są błędy. Zresztą okaże się jak będą miał kwiaty z nasion od Winberga, Piltza, Berchta i de Barmona, czy oni też nie mieszają. Natomiast jednak to jest wkurzające. Dziejszy kwiatek WR 484 jeszcze bardziej mnie niepokoi, bo zdecydowanie wygląda na mudanensis (częsty błąd, a rośliny bardzo podobne), na szczęscie mam parę 3-miesięcznych i na 100% pewnych siewek. I np. kiedyś jedna porcja WR 502 u mnie się okazała M. knizei, także ROBERTOBORO może miałeś pod WR 502 właśnie WR 676a ;).

popiolek69 dawaj wszystkie kwiaty swoich medio, a nie tylko rosalbiflorkę :]

Dalej u mnie coś się dzieje. Aczkolwiek nowych już mniej.


WR 632 Mediolobivia atrovirens v. yuquinesis (dwie fotki) - jeszcze raz moje ulubienice. Mają piękne, ogromne kwiaty lekko podchodzące pod fiolet, który nie za bardzo jest spotykany wśród medio. Kolejny rok pylę, wcześniej nasion na lekarstwo, a wzjeszła cała jedna siewka, a chciałbym mieć tego więcej, tym bardziej, że roślina bardzo rzadka w kolekcjach. Ciekawe czy tak ciężko się pyli, czy mam dwa klony.
RH 2501a Mediolobivia steimnannii v. rauschii - też jeszcze raz, bo też staje się moją ulubienicą, jak cała pokrywa się kwiatami o żółtawym środku, a większość steinmannek to tylko czerwień
FR 405 Mediolobivia euanthema var. sarothroides - kolejna ulubienica z pięknym kwiatem, w dodatku fajnym uciernieniem. Wg. niektórych M. aureiflora v. sarothroides, ale ja się będę trzymał Rauschowskiej nomenklatury, mimo że roślina od Rittera, a zdecydowanie mi na euanthemkę wygląda, który to gatunek Rausch uznawał. Niestety druga rośłinka kolejny rok zakwitnie 3 dni później i znów cholera nie popylę, żeby mieć tego więcej. Aczkolwiek MN 46 wygląda na to samo.


WR 506 Mediolobivia atrovirens v. pseudoritteri
FR 339 Mediolobivia hageei v. orurensis - czyli klasyk, który mam z kilkoma numerami = wszystkie identiko :]
Mediolobivia steinmannii v. eucalyptana - to jedna roślinka, żeby nie było. Kupiona w Chrudimie, gdzie w poprzednim roku udało mi się podskoczyć na godzinkę pod pozorem wycieczki z żoną w Kotlinę Kłodzką ;p
Kolejny rzut okiem na miniszklarenkę


Rośliny z nasion fejkiem. Za WR 313 robi M. atrovirens v. haefneriana aczkolwiek z ciekawą barwą kwiatu (mam inne 3 siewki 3 miesięczne WR 313, więc muszę jeszcze więcej tego dorwać), natomiast za WR 335 robi chyba M. iscayachensis (WR 335 mam całe 2 siewki 2-letnie, któe już teraz wyglądają, jak powinny, no ale to za mało).


No i pytanko dla doświadczonych w siewkach. Od poniedziałku zaczynamy kapitalny remont domu, na pierwszy ogień idzie wymiana dachu. Będzie zrywany cały, więc i z tarasu gdzie miały idealną miejscówe trzeba było się wynieść. Czy pod taką prowizorką na dwa miechy będą miały ok? Nie popalą się? Są skierowane na wschód, trochę cienia od drzewka łąpią, a od 13-14 powinny mieć pełny cień. Mam tutaj siewki z poprzedniego roku i sprzed dwóch. Po remoncie, jak mi zostanie płyt OSB trochę zbije coś lepsiejszego na stałe.

[czarny]

Póki co siewki roczne i dwuletnie w tym upale na nowym stanowisku czują się dobrze, ale jakby jednak mógłby mi ktoś potwierdzić, że się nie popalą...


WR 508 Mediolobivia steinmannii var. costata (nilssonii?) - materiał mało dostępny, zgadza się z fotkami od Wahl'a, więc może to faktycznie to. Dwie różne roślinki, więc spróbujemy pylnąć.


WR 297 Mediolobivia steinmannii var. rauschii - maciupulcie kwiatuszeczki (jak prawie wszędzie doniczka 5x5cm) na drugiej fotce widać co się dzieje z medio w upały, kiedy kwitną. Kwitnie jedna siewka, która była największa z tych trzech. Teraz równo z ziemią :]


No i jednak uda się popylić FR 405 :]

Powoli kończy się mediolobiwiowa radocha. Jeszcze została steinmannka, dwie einsteinii, euanthemka i trzeba czekać na przyszły rok. Ale za to za rok kwiatów będzie więceeej. A za dwa... ;P

No i parę innych chwastów szykuje się do kwistnięcia :]

[eikoden]

Ale tego masz oczopląsu idzie dostać !! Gratulacje

[hen_s]

Póki co to masz z tych kwitnień radochę Ty i my jako (virtualnie) oglądający.
Dla mnie to wspaniały widok.

ale jakby jednak mógłby mi ktoś potwierdzić, że się nie popalą...

Nikt tego nie zagwarantuje. Jeśli młode i średnio do słonka przyzwyczajone to może być różnie.
Co mogę napisać to tylko tyle, że u mnie się te rośliny nigdy nie przypaliły.