




ja też normalnie tyle za swoje płaciłam. dziś pierwszy raz kupiłam tak taniego falka, bo do głowy mi nie przyszło, że moja dalsza sąsiadka a bliska znajoma mojej mamy zajmuje się hodowlą i rozmnażaniem storczyków... bd musiała częściej do niej zaglądać.chabermona pisze:To też niewiele. U mnie najtańsze jakie widziałam to 25-30 zeta