Moniko zapraszam jak najbardziej w odwiedziny. U nas ziemia przeważa piaskiem
Elu Witam serdecznie Szyszki są położone na ziemi. Nie ma pod nimi włókniny. Gdy zbieraliśmy te szyszki, to miałam koszmary z nimi związane Zamykając oczy widziałam tylko je Teraz też trzeba pozbierać pod kolejne krzewy, ale to dopiero późną wiosną lub latem. Wtedy są ładnie rozłożone
Asiu no bajecznie u was
Jestem zachwycona i oszołomiona wręcz, Perukowcem na pniu Ile lat go macie w tym cudnym ogrodzie
Gratuluję mamy A i seterka proszę pozdrowić
Madziu jutro dokładnie spytam mamy ile on ma lat
Piesior pozdrowiony - na tym zdjęciu jest przemoknięty deszczem i nie widać go dokladnie, ale to jest Spaniel Angielski
Dzięki Asiu ja też nic pod spód nie kładłam i w jednym miejscu mam spokój a w innym spod spodu wyrastają małe chwasty. Najgorsza jest ta gwiazdnica pospolita.
Grażynko cieszę się że Ci się podoba Ale zbierać nie polecam Ogromne ilości tego były
Elżbietko - u nas też czasem spotkam trawkę, ale racze nie ma. No i zauważyłam, że one lepiej się trzymają niż kora
Madziu - nic się nie stało Dziękuję w imieniu piesa A perukowiec ma niecałe 5 lat i w chwili zakupu nie był dużym krzewem.
Kupiłam sobie dziś 6 cebul Hiacyntów, i tak się zastanawiam, czy wsadzić je do ziemi, czy do doniczki, aby pięknie urosły do Wielkanocy???? No muszę pomyśleć
Jolu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa - przekażę mamie - na pewno się ucieszy
Wczoraj mieliśmy słoneczną jesienną pogodę Przygotowałyśmy z mamą kolejne miejsce pod rabatę kwiatową. Co mnie cieszy najbardziej - będzie to rabata, na której zarządzać będę ja. Ogromnie się cieszę Naoglądałam się u Was pięknych kolorowych kwiatów i chęci same przyszły. Będę zatem prosić Was o cenne rady
Foty rabaty zrobię później, za to teraz wklejam kilka ogólnych zdjęć:
Asiula, ooo to teraz poszalejesz! Jak już masz swoją rabatkę, to (hihi) przepadłaś z kretesem Z roli obserwatora przenosisz się w świat super zaangażowanych ogrodomaniaków Buźka dla Ciebie i Twojej mamy!!! Ale jej sie córcia udała!
Elżbietko - tak on ma żółte kuleczki, ale nie wiadomo, czy nie został podpędzony bo takiego już kupiłam
Urszulko - cieszę się z Twoich odwiedzin ogromnie Marzyłam o swoim miejscu na kwiaty. Mama ma jednak wszystko poumieszczane po swojemu to tak głupio byłoby wcinać się Ale teraz..... ;:26 ;:49
Oj nie wiem czy ta córunia się udała.... Ale w ziemi działać uwielbiam.... sadzić, przesadzać.......
Takiego Modrzewia mamy na podwórku - sadziła go jeszcze z moją mamą moja prababcia
A to Ognik czerwony - bardzo go lubię Ma ok 4 lat.
I takie o... :