Andzin sen - ogród początki....
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Ewuniu, i tak dziękuję za chęć pomocy. Mam nadzieje, że w przyszłym roku uda mi się je zdobyć.
Na razie i tak jestem pochłonięta pracami przy tarasie i pieleniem skarpy pod skalniak.
Za dużo bym chciała "naraz" a tu niestety pewne rzeczy wymagają czasu i cierpliwości...
Na razie i tak jestem pochłonięta pracami przy tarasie i pieleniem skarpy pod skalniak.
Za dużo bym chciała "naraz" a tu niestety pewne rzeczy wymagają czasu i cierpliwości...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- Soulcatcher
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 cze 2009, o 11:05
- Lokalizacja: Majdan/Wołomin
Hej Aniu!
ciekawie się zapowiada Twój ogród - skarpy na pewno dodadzą mu uroku.
A taras będziesz mieć wspaniały. Sama się zastanawiam czym wyłożyć taras - na razie jest betonowa wylewka, więc pewnie już drewno odpada
W salonie mamy gres - ale chyba nie chciałabym tego samego gresu mieć i na tarasie - coś mi mówi, że byłoby bardzo ślisko... Zobaczymy ;)
Życzę Ci dużo cierpliwości - ja tez już się nie mogę doczekać co znów posadzę i kiedy ;) Teraz czekam do jesieni - wtedy kwiaty cebulkowe, a na wiosnę - buk płaczący czerwonolistny ;)
Pozdrawiam serdecznie
ciekawie się zapowiada Twój ogród - skarpy na pewno dodadzą mu uroku.
A taras będziesz mieć wspaniały. Sama się zastanawiam czym wyłożyć taras - na razie jest betonowa wylewka, więc pewnie już drewno odpada

Życzę Ci dużo cierpliwości - ja tez już się nie mogę doczekać co znów posadzę i kiedy ;) Teraz czekam do jesieni - wtedy kwiaty cebulkowe, a na wiosnę - buk płaczący czerwonolistny ;)
Pozdrawiam serdecznie
Kaśka
Zapraszam w odwiedziny
Zapraszam w odwiedziny
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Soulcatcher, polecam mimo wszystko drewno na taras.
A to, że masz już wylewkę betonową jeszcze nie przesądza, że nie można drewna zastosować. Pewnie to zależy jeszcze od tego jaki poziom masz podłogi w salonie i tej wylewki, ale widziałam w marketach budowlanych takie jakby "płytki" właśnie z drewna egzotycznego lub z kompozytu który wygląda jak drewno. One są dosyć cienkie i pewnie na beton się nadają.
Nasz taras jest z grubej modrzewiowej dechy, bo tak sie dało zrobić.
Walcz o drewno na tarasie , bo to takie miłe kiedy możesz pochodzić sobie boso po cieplutkim drewnie, a i wygląda pięknie.
A to, że masz już wylewkę betonową jeszcze nie przesądza, że nie można drewna zastosować. Pewnie to zależy jeszcze od tego jaki poziom masz podłogi w salonie i tej wylewki, ale widziałam w marketach budowlanych takie jakby "płytki" właśnie z drewna egzotycznego lub z kompozytu który wygląda jak drewno. One są dosyć cienkie i pewnie na beton się nadają.
Nasz taras jest z grubej modrzewiowej dechy, bo tak sie dało zrobić.
Walcz o drewno na tarasie , bo to takie miłe kiedy możesz pochodzić sobie boso po cieplutkim drewnie, a i wygląda pięknie.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Jaśminko... najważniejsza część tarasu, mimo deszczu i wszystkich sprzysiężonym przeciwko nam siłom pogody.... skończona!!!!!!!! Można się po nim turlać we wszystkie strony, po całych 20 mkw. Mój M tak strasznie się zawziął, że kończył wczoraj ... wieczorem zamieszczę zdjęcia...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Ewuniu...Wieczorem sie nie udało, syn nie dopuścił mnie do komputera
Całe szczęście w pracy troszkę mam luzu.
Oto nasze dzieło. Nadal nie skończone, bo pada z nieba ta wstrętna mokra rzecz... nawet nie chce używac tego słowa. Za filarem, na całej szerokości tarasu będzie pergola jeszcze nie wiem z czym. Pewnie jakiś zimozielony bluszcz... może macie jakieś sugestie?

Tu gdzie stoi krzesełko, będą skrzynie z iglakami jako taka naturalna barierka:

... i jeszcze kawałek z innego ujęcia:

I jeszcze domowo. To mój cyklamen, który nie wie że nie powinien po raz drugi w sezonie kwitnąć i chyba wawrzynek maleńki, pójdzie mieszkać na taras niebawem


Oto nasze dzieło. Nadal nie skończone, bo pada z nieba ta wstrętna mokra rzecz... nawet nie chce używac tego słowa. Za filarem, na całej szerokości tarasu będzie pergola jeszcze nie wiem z czym. Pewnie jakiś zimozielony bluszcz... może macie jakieś sugestie?

Tu gdzie stoi krzesełko, będą skrzynie z iglakami jako taka naturalna barierka:

... i jeszcze kawałek z innego ujęcia:

I jeszcze domowo. To mój cyklamen, który nie wie że nie powinien po raz drugi w sezonie kwitnąć i chyba wawrzynek maleńki, pójdzie mieszkać na taras niebawem



Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- dianek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 894
- Od: 24 lip 2008, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Andzia na pergole pośćcie sobie milin amerykański ! śliczny jest ekstra wygląda przy tarasach
można go przepleść z bluszczem - tylko pamiętaj ze bluszcz zimozielony tylko do półcienia lub cienia - w słońcu łapie poparzenia i jest bardziej podatny na antraknozę - o i musielibyście pergole z dość szerokimi deseczkami bo bluszcz się nie wije tylko przyczepia korzonkami
można go przepleść z bluszczem - tylko pamiętaj ze bluszcz zimozielony tylko do półcienia lub cienia - w słońcu łapie poparzenia i jest bardziej podatny na antraknozę - o i musielibyście pergole z dość szerokimi deseczkami bo bluszcz się nie wije tylko przyczepia korzonkami

Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Mój ogródek
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Dzięki wielkie Dianek!
Od strony tarasu będzie ciągle właściwie słoneczko, ale z drugiej strony pergoli jest właśnie taki fajny półcień i tam myślałam o bluszczu jakimś. Planuje tam też zrobić taki kącik z hostami, bo to właściwie jedyne zacienione trochę miejsce.
A milin będzie mógł rosnąc w skrzyni drewnianej lub ceramicznej?
Od strony tarasu będzie ciągle właściwie słoneczko, ale z drugiej strony pergoli jest właśnie taki fajny półcień i tam myślałam o bluszczu jakimś. Planuje tam też zrobić taki kącik z hostami, bo to właściwie jedyne zacienione trochę miejsce.
A milin będzie mógł rosnąc w skrzyni drewnianej lub ceramicznej?
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- dianek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 894
- Od: 24 lip 2008, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
czyli rozumiem że z jednej strony pergoli słońce z drugiej półcień ?:>
do półcienia fajny bluszczyk to Hedera helix 'Arborescens' (toleruje większą ilość światła, kwitnie i owocuje UWAGA nie wytwarza korzeni czepnych - owija się więc lepsza lżejsza pergola) oraz 'Goldheart' (nie przepada za słońcem i jak to wszystkie bluszcze - nie lubi suchych i kwaśnych gleb - słabiej na nich rośnie)
natomiast na pergolę możesz puścić jeszcze jedno pnącze które oko będzie cieszyło latem
w donicach spokojnie może rosnąć Akebia pięciolistkowa, milin amerykański w odmianie Flamenco (jest mniejszy od innych !), różne powojniki, niektóre wiciokrzewy (np Browna, heckrotta w odmianie 'Goldflame')
Albo jeśli jesteś w stanie zbudować mocną pergolę... to może Andzia skusić się na wisterie (glicynie) ?:> piękne są...
PS. czy od 4 dni musi NON-STOP lać ?! chyba ponton nadmucham i się do sklepu przepłynę bo się jedzenie kończy :P
do półcienia fajny bluszczyk to Hedera helix 'Arborescens' (toleruje większą ilość światła, kwitnie i owocuje UWAGA nie wytwarza korzeni czepnych - owija się więc lepsza lżejsza pergola) oraz 'Goldheart' (nie przepada za słońcem i jak to wszystkie bluszcze - nie lubi suchych i kwaśnych gleb - słabiej na nich rośnie)
natomiast na pergolę możesz puścić jeszcze jedno pnącze które oko będzie cieszyło latem
w donicach spokojnie może rosnąć Akebia pięciolistkowa, milin amerykański w odmianie Flamenco (jest mniejszy od innych !), różne powojniki, niektóre wiciokrzewy (np Browna, heckrotta w odmianie 'Goldflame')
Albo jeśli jesteś w stanie zbudować mocną pergolę... to może Andzia skusić się na wisterie (glicynie) ?:> piękne są...

PS. czy od 4 dni musi NON-STOP lać ?! chyba ponton nadmucham i się do sklepu przepłynę bo się jedzenie kończy :P
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Mój ogródek
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Będziemy sami robić pergole, więc może być taka mocna jak sobie wymyślę
więc pomyśleć takich ślicznotkach jak wisteria.
A deszcz nie tylko Ciebie Dianek doprowadza do rozpaczy... my w związku z tym taras kończyliśmy w niedzielę, bo akurat chwilke nie lało....wrrrrrr
Jeszcze jedno pytanie w sprawie donic tym razem. Czy jeśli będą zrobiene z dech grubości ok. 3,5 cm to nie trzeba już styropianu ładować w nie, żeby na zime korzenie zabezpieczać? Wolałabym nie dawać do nich styropianu juz, żeby nie zabierać miejsca roślinkom...

A deszcz nie tylko Ciebie Dianek doprowadza do rozpaczy... my w związku z tym taras kończyliśmy w niedzielę, bo akurat chwilke nie lało....wrrrrrr
Jeszcze jedno pytanie w sprawie donic tym razem. Czy jeśli będą zrobiene z dech grubości ok. 3,5 cm to nie trzeba już styropianu ładować w nie, żeby na zime korzenie zabezpieczać? Wolałabym nie dawać do nich styropianu juz, żeby nie zabierać miejsca roślinkom...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- dianek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 894
- Od: 24 lip 2008, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Andzia z tymi donicami to jest tak, że u teściów rośliny są w donicach bez żadnych styropianów etc
albo plastikowe albo drewniane z grubych dech
zimą w górach jak wiadomo jest zimno...
i nic nie przemarza
więc osobiście uważam że dechy 3,5 cm wystarczą
nie zapomnij donicy wyłożyć folią i zrobić w niej na dnie dużych otworów by woda mogła odpływać - dechy nie będą gniły
i sadząc roślinę w donicy na dnie KONIECZNIE drenaż
np z keramzytu - ok 5 cm
donice rób maksymalnie duże
a wiosną z wierzchu pod pnączem możesz zawsze posiać jakieś delikatne roślinki jednoroczne
- super to wygląda
albo plastikowe albo drewniane z grubych dech
zimą w górach jak wiadomo jest zimno...
i nic nie przemarza
więc osobiście uważam że dechy 3,5 cm wystarczą
nie zapomnij donicy wyłożyć folią i zrobić w niej na dnie dużych otworów by woda mogła odpływać - dechy nie będą gniły
i sadząc roślinę w donicy na dnie KONIECZNIE drenaż
np z keramzytu - ok 5 cm
donice rób maksymalnie duże
a wiosną z wierzchu pod pnączem możesz zawsze posiać jakieś delikatne roślinki jednoroczne

Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Mój ogródek
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Dianek,
jesteś niezastąpiona! Utwierdziłaś mnie w moich planach właśnie.
Mieszkam w takim troche cieplejszym miejscu niż góry, ale jednak nie tak daleko znowu:)
Zaplanowałam wokół taras 7 metrowych donic, wys. na jakieś 50 cm - mają tworzyc naturalna barierkę wokół tarasu.
Teraz tylko muszę zrobić skok na jakiś bank, żeby to wszystko zapełnić

Mieszkam w takim troche cieplejszym miejscu niż góry, ale jednak nie tak daleko znowu:)
Zaplanowałam wokół taras 7 metrowych donic, wys. na jakieś 50 cm - mają tworzyc naturalna barierkę wokół tarasu.
Teraz tylko muszę zrobić skok na jakiś bank, żeby to wszystko zapełnić

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu