Irlandzki Ogrod Ani.1

[x-T-s]

Aniu

mszyce to jak pisały dziewczyny woda ocet i ludwik.
z czosnkiem też robią jakieś miksturki.

Jestem zadowolona, nareszcie po 2 godzinach będę na miejscu u synka a nie po iluś tam godzinach

[tomko34]

witaj Ania,w szybkim tempie ogród zagospodarowujesz,oby tak dalej,pozdrawiam

[Ania.1]

Witam.U nas znowu pora deszczowa I zimno Mam nadzieje,że ten deszcz chociaż te paskudne mszyce przepędzi
Tomku-dziękuje.Staram się jak mogę Zobaczymy co z tego wyjdzie
Nie mam nowych zdjęć bo nic się w ogródku nie dzieje za bardzo..bez już przekwita ale szybko rosną lilie i irysy z cebulek,róże mają mnóstwo pąków.Jak tylko się pojawią jakieś kwiaty to wyślę zdjęcia Aha i jeszcze zapomniałam napisać o passiflorze..kupiłam w przecenie taki dość duży krzaczek i zeschnięte miał wszystkie łodyżki i 5 listków żółtych,posadziłam w ogrodzie i dokarmiałam plant food..i ostatnio do niej zaglądam a tu sporo pąków nowych przy łodyżkach..Jak ja się cieszę,że ją uratowałam


Pozdrawiam Ania.

[Ania.1]

Witam.Mszycy tym specyfikiem z czosnku jednak nie przepędziłam...nawet deszcz nie pomógł.. Było ich coraz więcej..kupiłam jakiś specyfik do róż specjalny i pryskałam,po dwóch razach pomogło Już ich nie ma..
i okazało się,że w centrum ogrodniczym gdzie tą róże nabyłam takie sprzedają z mszycami.. Bo specjalnie pojechałam to sprawdzić i wszystkie różane krzewy oblepione w mszycach..
Ciągle "pora deszczowa" u nas ale zrobiłam kilka fotek Na dwóch pierwszych uratowana passiflora i jej pąki..a na przedostatnim magnolia-coś mi jej listki zżera co to może być?????

[Gosiejka]

Piękne te Twoje roślinki Aniu, a magnolii szczerze zazdroszczę, a zwłaszcza tych listków, bo moja nadal "śpi" . Ja popryskałam wszystko, co nie wyda w tym roku owoców jadalnych jakimś środkiem na owady i pięknie rosną listeczki, a owadów brak . I nawet deszcz nie powoduje ich powrotu, bo ten środek chyba wnika w soki rośliny i sobie w niej krąży, więc te małe potworki takiej roślinki nie lubią. Nie wiem jak długo to będzie działało ale już tydzień jest ok.

[Ania.1]

Witam.Gosiu dziękuje,magnolia się przyjęła na szczęście chociaż na początku listki obwiędły lekko..i już się bałam a teraz ma dużo nowych,co widać na zdjęciach:przed i po:


I zdjęcia trawnika i chwastów Rozpanoszyły się okrutnie

Pozdrawiam Ania.

[Gosiejka]

Hmm..., Aniu Ty NIE MASZ chwastów . U mnie prawie trawy nie widać spod nich . Nie mam fotki ale może jutro zrobię, to pokażę Ci prawdziwy horror .

[Ania.1]

Gosiu mam!!To znaczy miałam bo ostatnio je wyciełam i z korzeniami wyrwałam co niektóre.. w 3 godzinki cały ogród oczyściłam
Ale teraz pogoda w Polsce deszczowa to mam nadzieje,że trawka u Ciebie odżyje Czekam na fotki..Twoich chwastów hihi Zobaczymy czy takie straszne..


A u nas lato w pełni więc kilka fotek zrobiłam:

[x-T-s]

Aniu

róza u ciebie już kwitnie? wiesz jaka?
a piesio zobacz jak pozuje

[Ania.1]

Tess róża kwitnie i ma 11 pąków nazwy nie było-wiem tylko,że jest pnąca i czerwona
A piesia musze pochwalić bo całymi dniami na ogrodzie siedzi i nic nie zniszczył Tylko wącha kwiatki

[x-T-s]

Aniu

porządny piesio
trawka Aniu jest oki, ona jest młoda dlatego i chwaściorki masz.Ten chwast który rośnie pod płotem staraj się wyrywać bo to na nózce rozpanoszy się na cały trawnik i koszenie nie pomoże.

Ja w tym roku rozprawiłam się z chwastami starane i mam spokój.Pisałam Ci u mnie, jak będziesz w Polsce zaopatrz się.no ale u Ciebie też na pewno jest.

[foggia]

Witaj Aniu, ładny trawniczek, i róża Ci już kwitnie. U mnie dopiero mają małe pączki. No i ciepło od kilku dni dopiero.

[Alll]

Aniu, na chwasty do trawników jest preparat usuwający dwuliścienne. Niestety nie pamiętam nazwy. Pryska się tym trawnik a pozostałe rośliny dobrze zabezpiecza. Musiałabyś zapytać w ogrodniczym, na pewno Tobie doradzą.

[x-T-s]

All

ale to dopiero założony traniczek jest....może jednak lepiej niech częsciej kosi....
Ja na swoim przez rok nie pryskałam, ale przyznaję że mój sąsiad na młodą trawkę miał pryskane....
tak jak się czyta to nie bardzo zaleca się ....

Aniu

u ciebie dzis też ciepło?

[Alll]

Nie pomyślałam o tym. Tess ma rację. Niech się najpierw dobrze ukorzeni. Ja sama tego nigdy nie stosowałam. Dowiedziałam się o tym preparacie od znajomych.