Ogrodowa miniaturka Eury

MirkaS · Post » 11 maja 2009, o 22:03

eury
storczyki wbrew pozorom są bardzo silne, wrzuć zdjęcie do mojego wątku może coś poradzę, aczkolwiek nie jestem ekspertem, pisząc odnoga chodzi ci o pęd kwiatowy?

eury · Post » 11 maja 2009, o 22:20

Mirko,jutro obfotografuję bidaka....
Mam na myśli liście wyrastające (nie wiem jak to fachowo nazwać) z takiego zgrubienia "serca".
Bez fotek to sie chyba nie da....

EwkaEs · Post » 12 maja 2009, o 09:18

Witaj Eury!Mieliśmy porządne podlewanie z nieba w wyniku serii burz popołudniowych, a obecnie po prostu trochę pada i obiecane oziębienie.Dziś mam zadanie bojowe-zdobyć trochę żwirku do podsypania host, Kogra mówi,ze bardzo tego nie lubią,rozumiem,że powoduje dyskomfort w wpełzaniu i ogryzaniu.Susza przetrzebiła populację szczególnie bez domkowych,ale spodziewamy się inwazji.

eury · Post » 12 maja 2009, o 09:33

Ewuniu,u mine pokrpiło dosłownie i w przenośni,i to dopiero pod wieczór.
Wygospodarowałam sobie kawałeczek miejsca i dzisiaj idę do Babci sąsiadki po malwy, ostrózki i łubin.
Wczoraj wyszłam z ogrodniczego z habrem ogrodowym (niebieski ) - ja powinnam mieć zakaz wchodzenia do tych sklepów,zawsze mi się coś do rąk przyczepi - posadziłam go w donicy na tarasie.

Bardzo ucieszyłam się z Twojej wizyty

To jak poranna herbatka z przyjacielem - w moim wypadku zielona.

tomko34 · Post » 12 maja 2009, o 09:47

Witam ,chyba jestem tutaj pierwszy raz,piękne kwiaty i roślinki,ładny ogród,ale pokazywała byś je większe było by szybciej i łatwiej,u Hani odpowiedziałem chyba na twoje pytanie odnośnie ślimaków

eury · Post » 12 maja 2009, o 09:55

Tomku,wrzucę je większe - tylko śmiej sie po cichu - wreszcie wpadłam jak mam to zrobić! w wolnej chwili popodmieniam
Faktycznie jesteś u mnie pierwszy raz,spotkamliśmy się u Hani. Chyba faktycznie podsypie granulatem,bo jak pisałam wcześniej,nie mam zacięcia do zbirania tego paskudztwa. Cieszę się że spodobały Ci sie moje roślinki.
Dzisiaj wieczorkiem wpadnę do Ciebie z rewizytą - a będzie na co popatrzeć.

tomko34 · Post » 12 maja 2009, o 10:01

zapraszam ,dzisiaj miałem aktualizować zdjęcia ale po nocnych opadach i przy takiej pogodzie jak teraz nie wiem czy coś ztego będzie(kropi dalej,zimno,pochmurnie)

EwkaEs · Post » 12 maja 2009, o 12:20

Eury-to będzie sielsko:malwy zapewne w dwu odcieniach różu, błękitne ostróżki i ten nowy nabytek troszkę ciemniejszy,łubiny różowe i żółtawe- jak ze starej akwarelki !Ja zdobyłam na Forum dla znajomej z Łotwy nasiona malwy czarnej i czekam jak się tam w Inflantach rozwiną.Liczę że jak posadzisz to wstawisz zdjęcie?Ja zmniejszam w darmowej Picasa3.Jest prosta i łatwa.

eury · Post » 12 maja 2009, o 22:51

Ewo,do tego obrazka domaluj jeszcze gozdzika brodatego (no krzyczał do mnie żeby go kupić) i samosiejki orliki (różowy i niebieski )
Dzisiaj na targu upolowałam gozdziki białe pełne pachnące i jeszcze jedne "niespodzianki".Na taras kupiłam pomidory koktailowe czerwone i żółte. Taras jest jedynym miejscem gdzie mogę posadzić "coś" jadalnego - zacisznie i daleko od ulicy.Rośnie tam już ziołowy ogródek i kwitną leśne pozionki. Obok tarasu mam trochę miejsca na posadzenie roślinek...ale jak na razie pomysłu mi brak - no i musze poczekać aż mąż poprawi panele - deczko się po zimie pokrzywiły

EwkaEs · Post » 13 maja 2009, o 10:44

Eury-uważaj z tymi żółtymi pomidorami.Owoce małe, ale pomidor gigant, mnie urósł prawie do góry górnego okna,miał blisko 2 metry wzrostu i zajął całe okno na szerokość-1m60 cm.Od dwu lat biorę tylko karłowe czerwone KORALIK do doniczki,ale być może Twoje żólte są takie jak te moje czerwone.Pomidory rosną mi wśród ziół w śródokniu.
A do obrazka domaluję i nowe Twoje nabytki!Mam kredki akwarelowe i czasem coś tam tworzę.
W pracy do doniczki z kaktusem przyplątał się jakiś drobny zielony szczawik Deppego i zakwitł na cytrynowo żółto.Zostawię go,bo symbioza jakoś wychodzi.

eury · Post » 14 maja 2009, o 18:28

Nie wygląda to jeszcze ale to dopiero początek...no i muszą się zaaklimatyzować...nakarmione obornikiem ,zalane wodą...chyba problemów nie będzie

orliki,ostrózki i malwy....przy wykopywaniu w kepie zaplatały się niezapominajki i pozostały

HannaCS · Post » 14 maja 2009, o 18:57

\oj pracujesz dzielnie kobieto..
ale jakie masz efekty.. sama słodycz ten Twój malutki ogródeczek...

amba19 · Post » 14 maja 2009, o 20:05

eury pisze:
Haniu moje koty (pewnie dlatego że jest ich tak dużo i mają zajęcie) nie rozrabiają mi.
Z domowych roślin poszatkowały tylko Yukę,reszte zostawiają w spokoju - a roślin to u mnie sporo jest...

Witaj Eury! Zajrzałam do Ciebie zwabiona pięknym kotem na awatarze a tu czytam że jest ich więcej

Czy mogę nieśmiało zapytać co to znaczy "tak dużo"
Bo my z synem mamy tylko cztery futra i niektórzy znajomi mają o nas dziwne mniemanie

A ogródek masz śliczny. Lubie takie klimaty i nasze tradycyjne rośliny - malwy, ostróżki, orliki, lwie paszcze, goździki kamienne, floksy......
A dodatkowo te rośliny są przystosowane do naszych warunków glebowych i klimatycznych a przez to łatwe w uprawie. Nie wymagają specjalistycznej ochrony i pielęgnacji. Jednym słowem same zalety

EwkaEs · Post » 14 maja 2009, o 20:08

Eury-piękny prezent od tej staruszki, na pewno aklimatyzacja przebiegnie bezproblemowo i szybko się rozrosną.

amba19 · Post » 14 maja 2009, o 20:41

Lubię jak rośliny mają swoją historię.....
Myślę że sprawiasz wiele radości swojej sąsiadce. Ja zawsze cieszę się gdy oddaję rośliny w dobre ręce