Odmiany o kwiatach czerwonych
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Czerwony clematis ?
Pytałem o "Marię Skłodowską-Curie" w zeszłym miesiącu bezpośrednio w szkółce Clematis , gdzie ta odmiana została wyhodowana przez Sz.Marczyńskiego. Dowiedziałem się, że mimo iż były takie plany, to jeszcze powojnik nie został wprowadzony do handlu - zatem z bardzo dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że nabyć drogą kupna to jeszcze go nie da rady.
Podejrzewam, że jak tylko będzie dotsępny od razu pojawi się w ofercie sklepów http://www.e-clematis.pl oraz http://www.pracowniaogrodnicza.pl/, na razie pozostaje czekać.
Czy znasz może jakąś szkółkę w UK, która wysyła sadzonki powojników do Polski w miarę rozsądnych cenach ?
Podejrzewam, że jak tylko będzie dotsępny od razu pojawi się w ofercie sklepów http://www.e-clematis.pl oraz http://www.pracowniaogrodnicza.pl/, na razie pozostaje czekać.
Czy znasz może jakąś szkółkę w UK, która wysyła sadzonki powojników do Polski w miarę rozsądnych cenach ?
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 3 maja 2012, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czerwony clematis ?
Bardzo dziękuje za odpowiedź.Będę czekała, bo naprawde warto.
Nie bardzo znam szkółki w UK, bo tak naprawdę nie interesowałam sie nimi.Tutaj w sklepach ogrodniczych i nie tylko, jest sporo clematisów nawet sprowadzanych z Polski za przyzwoitą cenę.Te wysyłkowe, to zazwyczaj bardzo małe sadzonki-sama tez takie zamawiam i wiem jak one wygladają, kupiłam tą Rebeccę w sklepie tzw. budowlanym za 15 GBP metrowy okaz bardzo wiele pedów i mnóstwo kwiatów, dostawca był tez tu w wątku wymieniany, zawsze problem jest niestety koszt wysyłki.Jak szukasz cos szczególnego, to proszę o wiadomość na Priv.
Nie bardzo znam szkółki w UK, bo tak naprawdę nie interesowałam sie nimi.Tutaj w sklepach ogrodniczych i nie tylko, jest sporo clematisów nawet sprowadzanych z Polski za przyzwoitą cenę.Te wysyłkowe, to zazwyczaj bardzo małe sadzonki-sama tez takie zamawiam i wiem jak one wygladają, kupiłam tą Rebeccę w sklepie tzw. budowlanym za 15 GBP metrowy okaz bardzo wiele pedów i mnóstwo kwiatów, dostawca był tez tu w wątku wymieniany, zawsze problem jest niestety koszt wysyłki.Jak szukasz cos szczególnego, to proszę o wiadomość na Priv.
- LilaRose
- 200p
- Posty: 384
- Od: 22 paź 2009, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Czerwony clematis ?
Cashmir1975- stricte czarnych kwiatów wśród powojników, jak i innych kwiatów, nie znajdziesz. Z tej przyczyny, że Matka Natura nie wyprodukowała takowych i konsekwentnie pilnuje by hodowcom to również się nie udało. Czasami, hmmm... w języku potocznym(?) niektóre odmiany są opisywane jako "czarne". Nie są oczywiście takiego koloru, a są po prostu jedynie najciemniejszej barwy jaką hodowcom udało się stworzyć np. tulipan 'Queen of Night', róża- wszystkie z pierwszym członem "Black", swego czasu rododendron 'Polarnacht'. Wśród powojników najciemniejszym jest chyba 'Negritianka'- ciemno fioletowo- purpurowa. Bardzo ciemna jest 'Romantika' czy 'Viola'. Ale czarnych brak. W dodatku na wybarwienie kwiatów składa się wiele czynników, takich jak stanowisko, gleba, nawożenie.
Tak sobie pozwoliłam rozpisać, bo podobne pytanie- o czarną różę padło w dziale różanym, ale niestety nikt nie miał cierpliwości wytłumaczyć pytającemu, że nie ma, po prostu fizycznie nie ma czarnych róż(jak i ściśle niebieskich oraz tęczowych). Wszelkie ogłoszenia we wszelakich miejscach z ofertami sprzedaży takich róż, a zwłaszcza ich nasion(!), są ewidentnym oszustwem. Bo jak nasiona pozyskane od np. "róży tęczowej" mogą powtórzyć cechy rośliny matecznej jeśli ona w sposób sztuczny została zabarwiona? No jak? Jeżeli kobieta zafarbuje włosy na zielono, to czy jej potomstwo w sposób naturalny może być zielonowłose?
Nie ma również stosownych barwników, które po doglebowej aplikacji dałyby czarny kwiat u powojnika/ róży. Jedynie można "barwić" kwiaty hortensji z różowego na niebieski. Słowo barwić specjalnie ujęłam w cudzysłów, ponieważ owo "barwienie" polega na zmianach pH gleby a nie użyciu chemicznego czy naturalnego barwnika.
Można natomiast zabarwiać niektóre kwiaty cięte. Czym- nie wiem. Może barwnikami spożywczymi? Pytający Forumowicz z działu róż próbował farbować tuszem. Nie uzyskał pozytywnych efektów, pewnie nie ten barwnik(może zbyt duże cząsteczki?), nie ta wprawa...
Farbowanie storczyków pomijam milczeniem.
Żeby nie było, że nie na temat, to napiszę, że powojnik "Kardynał Wyszyński' nie jest powojnikiem czerwonym mimo, że mu się to encyklopedycznie imputuje.
Tak sobie pozwoliłam rozpisać, bo podobne pytanie- o czarną różę padło w dziale różanym, ale niestety nikt nie miał cierpliwości wytłumaczyć pytającemu, że nie ma, po prostu fizycznie nie ma czarnych róż(jak i ściśle niebieskich oraz tęczowych). Wszelkie ogłoszenia we wszelakich miejscach z ofertami sprzedaży takich róż, a zwłaszcza ich nasion(!), są ewidentnym oszustwem. Bo jak nasiona pozyskane od np. "róży tęczowej" mogą powtórzyć cechy rośliny matecznej jeśli ona w sposób sztuczny została zabarwiona? No jak? Jeżeli kobieta zafarbuje włosy na zielono, to czy jej potomstwo w sposób naturalny może być zielonowłose?
Nie ma również stosownych barwników, które po doglebowej aplikacji dałyby czarny kwiat u powojnika/ róży. Jedynie można "barwić" kwiaty hortensji z różowego na niebieski. Słowo barwić specjalnie ujęłam w cudzysłów, ponieważ owo "barwienie" polega na zmianach pH gleby a nie użyciu chemicznego czy naturalnego barwnika.
Można natomiast zabarwiać niektóre kwiaty cięte. Czym- nie wiem. Może barwnikami spożywczymi? Pytający Forumowicz z działu róż próbował farbować tuszem. Nie uzyskał pozytywnych efektów, pewnie nie ten barwnik(może zbyt duże cząsteczki?), nie ta wprawa...
Farbowanie storczyków pomijam milczeniem.
Żeby nie było, że nie na temat, to napiszę, że powojnik "Kardynał Wyszyński' nie jest powojnikiem czerwonym mimo, że mu się to encyklopedycznie imputuje.
Pozdrawiam- Liliana
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czerwony clematis ?
Powojnik 'Ville de Lyon' kwitnie od teraz do października


- cashmir1975
- 100p
- Posty: 140
- Od: 26 kwie 2013, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Czerwony clematis ?
LilaRose Fajnie, że tak się rozpisałaś:) Zdaję sobie sprawę, że nie ma czysto czarnych kwiatów i jest to "potoczne" określenie. Przeważnie jest ciemny fiolet, ciemna czerwień, albo coś pośredniego. Tak czy inaczej staram się szukać takich odmian, jak na razie to posiałam "czarną" malwę, sama jestem ciekawa, jaki kolor osiągnie. Dzięki również za podrzucenie nazw
Niezła z Ciebie siła fachowa
Co do barwienia kwiatów to podzielam Twoje zdanie co do storczyków. Natomiast co do niebieskich róż to zdarzyło mi się kłócić z teściową, która jest rolnikiem i uparcie twierdziła, że są takowe. Owszem raz dawno temu czytałam, że ktoś uzyskał taki kolor róży, ale to było na zasadach podbnych jak w hortensji, więc chodziło o pH gleby. Ale szczegółów nie znam, albo nie pamiętam...


pozdrawiam wszystkich ..Tamara
Re: Czerwony clematis ?
- LilaRose
- 200p
- Posty: 384
- Od: 22 paź 2009, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Czerwony clematis ?
Cashmir1975. I tak... i nie... Ustalmy kanon niebieskiego. Niezapominajka. Bezchmurne niebo. Pocztówkowe, okołorównikowe wody mórz nie naszych, a około- tematycznie powojniki 'Fujimusume', 'Rhapsody', 'Lasurstern'. Tak na przykład.
Bierzemy teraz niezapominajkę, składamy ją nooo... w Sevres z akcentem na pierwsze >e< i ustalamy jako wzorzec niebieskości
. Porównując z wzorcem- nie ma róż niebieskich! Ale- hodowcy i miłośnicy róż obiegowo nazywają niebieskimi część odmian, które zbliżyły się do upragnionego wzorca- np. 'Mainzer Fastnacht'(de facto jasno- lawendowa), 'Rhapsody in Blue'(fioletowo- różowa do średniego fioletu- najbardziej niebieska z "niebieskich") i w zasadzie(naciągając) "Lavender Lassie' i zeszłoroczna premiera 'Lavender Ice' (obie liliowe- lawendowe). Z niebieskimi różami(a także zielonymi, czyli kremowo- pistacjowymi- to pistacjowe to w pąku) jest jak z roślinami o "czarnym" zabarwieniu. (Z "czarnych" odmian- poszukaj wśród kosaćców, bodziszków, bzów czarnych, pęcherznic i perukowców. Buków?).
(Koloru róż, koloru około-niebieskiego nie da się uzyskać regulując pH gleby. Porównanie z hortensjami jest tu mylne i niewłaściwe. Ten typ, fizycznie, tak jak hortensje tak nie ma).

Bierzemy teraz niezapominajkę, składamy ją nooo... w Sevres z akcentem na pierwsze >e< i ustalamy jako wzorzec niebieskości

(Koloru róż, koloru około-niebieskiego nie da się uzyskać regulując pH gleby. Porównanie z hortensjami jest tu mylne i niewłaściwe. Ten typ, fizycznie, tak jak hortensje tak nie ma).

Pozdrawiam- Liliana
- cashmir1975
- 100p
- Posty: 140
- Od: 26 kwie 2013, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Czerwony clematis ?
LilaRose chyle głową przed Twoją wiedzą
Jesteś rewelacyjnym źródłem informacji. Ale dajmy spokój tym czarnym kwiatom, oddzielny wątek widzę by się przydał;) Co do róż generalnie to je uwielbiam, ale jakoś rosnąć mi nie chcą, za to liliowce, powojniki, po prostu idealnie:) Dlatego też nie zagłębiam się dokładnie w ich fizjologię. A temat z teściową wyszedł, kiedy to córka z koleżanką zobaczyły w jakimś markecie niebieską różę (oczywiście na rysunku) . Zarządały zakupu i wsadzenia. Zakupiłam i wsadziłam w ziemie. Rosła nieźle, ale zakwitła w kolorze mocnego różu.
A "czarny" wątek założe, zawsze coś nowego można się dowiedzieć:)


pozdrawiam wszystkich ..Tamara
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Czerwony clematis ?
"Alita" - kolejny kandydat na czerwonego clematisa ?


Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Re: Czerwony clematis ?
Leszku, gdzie go znalazłeś ? Gdy wpisuję w Googla jego imię wyskakuje mi znana biała Anita. Po Alicie ani śladu...
Czyżby jakiś kolejny z duńskiej serii Evipo Poulsena ?

Czyżby jakiś kolejny z duńskiej serii Evipo Poulsena ?
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Czerwony clematis ?
A tutaj: http://www.taylorsclematis.co.uk/Clematis-Alita.html
Ale pojawił się też na eBay-u: http://www.ebay.com/itm/Clematis-Alita- ... 25a026566a
Tylko jedno sprostowanie Evipo nie są duńskie, ale pochodzą od Raymonda Evisona z Guernsey Clematis Nursery na wyspie Guernsey, która jest terytorium zależnym do Wielkiej Brytanii.
http://www.raymondevisonclematis.com/ma ... rlotte.jpg
Ale pojawił się też na eBay-u: http://www.ebay.com/itm/Clematis-Alita- ... 25a026566a
Bingo! Evipo070 http://www.poulsenroser.com/assortment/ ... alita.aspxCzyżby jakiś kolejny z duńskiej serii Evipo Poulsena ?
Tylko jedno sprostowanie Evipo nie są duńskie, ale pochodzą od Raymonda Evisona z Guernsey Clematis Nursery na wyspie Guernsey, która jest terytorium zależnym do Wielkiej Brytanii.
http://www.raymondevisonclematis.com/ma ... rlotte.jpg
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Odmiany o kwiatach czerwonych
Udało mi się w tym roku zdobyć 3 z 4 clemków na które intensywnie polowałem w zeszłym sezonie ... miedzy innymi dopadłem własnie "Rebecca".
Pierwsza obserwacja w kwestii koloru - niewątpliwie jest to najbardziej czerwony z clematisów jakie widziałem, choć kolor kwiatów delikatnie się zmienia.
Od niemalże zupełnie czerownego tuż po rozbiciu, przechodzi po kilku dniach do bardziej bordo (kwiaty powoli ciemnieją i fioletowieją).
Same kwiaty bardzo długo się utrzymują (chyba najdłużej ze wszystkich pustych clemków jakie znam) i cały proces zachodzi bardzo powoli.
"Rebecca" tuż po rozbiciu

"Rebecca" tuż przed przekwitnięciem

i jeszcze dla porówniania przytaczany tutaj jako czerwony clematis "Westerplatte"

Pierwsza obserwacja w kwestii koloru - niewątpliwie jest to najbardziej czerwony z clematisów jakie widziałem, choć kolor kwiatów delikatnie się zmienia.
Od niemalże zupełnie czerownego tuż po rozbiciu, przechodzi po kilku dniach do bardziej bordo (kwiaty powoli ciemnieją i fioletowieją).
Same kwiaty bardzo długo się utrzymują (chyba najdłużej ze wszystkich pustych clemków jakie znam) i cały proces zachodzi bardzo powoli.
"Rebecca" tuż po rozbiciu

"Rebecca" tuż przed przekwitnięciem

i jeszcze dla porówniania przytaczany tutaj jako czerwony clematis "Westerplatte"

Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Odmiany o kwiatach czerwonych
Zazdroszczę tej Rebekki, tutaj wypatrzyłem ją u jednaj z forumowiczek, kolor robi wrażenie:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=252
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=252
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Odmiany o kwiatach czerwonych
Nabyłem też niedawno clemka "Nubia" (Również Evison), no i powiem, całkiem nadaje się na czerwony.


Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Odmiany o kwiatach czerwonych
Z przyjemnością stwierdzam, że wszystkie moje zeszłoroczne "czerwone" zakupy - czyli Rebecca i Nubia - przeżyły zimę i ładnie puszczają nowe pędy.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin