Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.1
-
justynaz
- 200p

- Posty: 413
- Od: 23 sty 2009, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
Januszu widzę, że u Ciebie bardzo ciekawie. Piękne masz okolice tak u siebie. Taki spokój. Ja miałam okazje zawitać do Zwierzyńca i zwiedzić okolice. Najbardziej to mi sie podobało siedlisko konika z tym jeziorkiem w środku lasu. Najwspanialsza rzecz u was to ścieżki rowerowe, można jezdzić i jezdzić.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Janusz witam w Twoim pięknym ogrodzie.Tylko pozazdrościć tak urodzajnej
ziemi do której wystarczy posadzić i już rośnie. U mnie żeby coś posadzić trzeba
kilofem wykopać łupek, wsypać ziemię i dopiero sadzić. Wszystkie kamienie na mojej
działce to odzysk z wykopywanych dziur pod kwiaty i drzewka.Myślę że tak pięknie
rosnące i wyglądające rośliny cieszą oko i duszę.
ziemi do której wystarczy posadzić i już rośnie. U mnie żeby coś posadzić trzeba
kilofem wykopać łupek, wsypać ziemię i dopiero sadzić. Wszystkie kamienie na mojej
działce to odzysk z wykopywanych dziur pod kwiaty i drzewka.Myślę że tak pięknie
rosnące i wyglądające rośliny cieszą oko i duszę.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4173
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Moniko Bardzo lubię oglądać wyrastające liście funki jak i jasnozielone pastorały paproci jest to widok niesamowity, po długiej zimie budzi się życie- jakie będzie. Był taki rok u nas w ktorym 15 maja spadł taki grad, że nie zastało ani jednego listka na drzewach, kora była zbita do białego drewna a na ziemi to tylko była sieczka. Widok był przerażający. Od tamtej pory jak idzie burza zawsze przypominaja sie tamte sceny.
**************************
Danusiu To samo i u mnie. Mróz i słońce. Mówia,że dopiero marzec przerwie to pasmo mrozów. Niby to niedługo ale już mam doś tej zimy.
**************************
Danusiu To samo i u mnie. Mróz i słońce. Mówia,że dopiero marzec przerwie to pasmo mrozów. Niby to niedługo ale już mam doś tej zimy.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz













