Moje kochane kalanchoe ;-D

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Kasia2808
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 6 gru 2008, o 16:12
Lokalizacja: Mirosławiec

Post »

Witam serdecznie miłośników kalanchoe. Ja od jakiegoś czasu jestem posiadaczką dwóch roślinek,jedna z czerwonymi kwiatkami a druga z pomarańczowymi. Mam tylko pewne zmartwienie,po przekwitnięciu obcięłam kwiatostany,a rośliny zaczęły się szalenie rozrastać,niby to dobrze,ale są same długie pędy z malutkimi listkami. Czy mogę je jakoś przyciąć? Może rozmnożyć? Zauważyłam,że w kącikach przy nowych pędach są jakby korzenie. Czy to znak,że można rozmnażać? Dziękuję z góry za wszelkie porady. Pozdrawiam serdecznie . Kasia
Awatar użytkownika
kasicqa
200p
200p
Posty: 290
Od: 1 gru 2008, o 17:35
Lokalizacja: białostockie

Post »

Witaj imienniczko :D
to właśnie te przyrosty które opisujesz się rozsadza. wkładasz je końcówką do wody i wyrastają korzonki. ja nas swoim kalanchoe nie oderwałam wszystkich i też na nich powyrastały takie małe korzonki. to właśnie w tym miejscu powinny być oderwane. ale wiem że nie każdy robi sadzonki. w końcu ile byśmy mieli z tego roślinek :!: :?: ja opisywałm we w jednym ze wcześniejszych postów to rosadzanie więc poczytaj. pozdrawiam
Awatar użytkownika
zabcia_paula
500p
500p
Posty: 840
Od: 24 sty 2009, o 10:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

kasicqa i jak tam Twoi zieloni podopieczni?? Moi niestety powoli zaczynają przekwitać :(
Pozdrawiam, Paula
Awatar użytkownika
kasicqa
200p
200p
Posty: 290
Od: 1 gru 2008, o 17:35
Lokalizacja: białostockie

Post »

moje pomarańczowe całkowicie przekwitło :?
za to mam też czym się pochwalić ale o tym jutro bo nie mam czasu na wrzucenie zdjęć :lol:
powiem tylko że bardzo się ciesze :D
Awatar użytkownika
zabcia_paula
500p
500p
Posty: 840
Od: 24 sty 2009, o 10:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Czekam z niecierpliwością czym nas zaskoczysz :D
Pozdrawiam, Paula
Awatar użytkownika
kasicqa
200p
200p
Posty: 290
Od: 1 gru 2008, o 17:35
Lokalizacja: białostockie

Post »

BRAK MI SŁÓW :!:

ile ten kwiatek przeżył to on sam jeden tylko wie.... tak długo czekałam - ponad rok - aż odbije z miejsca i proszę: najpiękniejszy widok na świecie. dzięki tej wyjątkowej roślince pokochałam wszystko co zielone :D nauczyłam się o nią dbać i proszę jak mi się odwdzięcza:

Obrazek

Wszystkim Wam życzę takich pięknych efektów.

gdy zakwitną kolejne pączki oczywiście się pochwalę. chciałam czekać ze zdjeciem aż całkowicie się otowrzą ale tak się cieszę, że nie moglam wytrzymać :D
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Na tazkie chwile warto czekać :) Gratuluję, jest piękny.
Awatar użytkownika
zabcia_paula
500p
500p
Posty: 840
Od: 24 sty 2009, o 10:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Kasiu gratuluję ;:138 ,

Ależ ten kwiatek jest cudny, przypomina różyczkę, no i ten kolor. Napatrzeć się nie można
;:154
Fajnie, że znalazłaś w Kalanchoe coś co je wyróżnia od innych kwitów i pokochałaś je. U ciebie mają się najlepiej :wink: hihi

Tak trzymać Kasieńko ;:333 , z chęcią będę obserwować dalszy rozwój uratowanego i kwitnącego malucha :)
Pozdrawiam, Paula
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Post »

Ja też się przyłączę do gratulacji... :lol: ;:138
Jest śliczniutki....koniecznie jeszcze pokaż zdjęcie gdy rozkwitną inne pączki :lol: :lol:
Aż miło popatrzecz :lol:
Awatar użytkownika
kasicqa
200p
200p
Posty: 290
Od: 1 gru 2008, o 17:35
Lokalizacja: białostockie

Post »

śliczne dzięki dziewczyny :D
na razie wygląda dosyć śmiesznie bo sterczy mu taki kikutek z trzema "różyczkami". pozostałym pączkom jeszcze troszkę brakuje do rozkwitnięcia :D
a maluchy tego właśnie różowego kalanchoe rosną jak na drożdzach. :lol:
Awatar użytkownika
miluck
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2491
Od: 22 lut 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police

Post »

Kasieńko piękny okazy.
Czekam na następne zdjęcia :D
Awatar użytkownika
kasicqa
200p
200p
Posty: 290
Od: 1 gru 2008, o 17:35
Lokalizacja: białostockie

Post »

Witajcie!
Dawno mnie tu nie było ale za to jak już jestem to mam się czym pochwalić:
1) przedstawiam moje kochaniutkie różowe kalanchoe w całej okazałości ? już otworzyło większość pączków ;-) troszkę śmiesznie wygląda, ma takie sterczące kikut ki ale to dlatego że robiąc sadzonki bardzo je obskubałam ;-) zaskoczyły mnie także pozostałe roślinki:
2) czerwone otworzyło prawie wszystkie pączki. nie wiem czy pętacie ale możecie sobie zerknąć do poprzednich zdjęć ale jak je kupowałam to miało mnóstwo pączków ale tylko kilka kwiatów. Przez ten cały czas tak wyglądało aż tu nagle w ostatnich dniach się rozszalało i rozkwitło ;-) poza tym jest ono potwornie rozrośnięte ? ma gigantyczne liście i mam ogromny problem przy podlewaniu, ciężko mi znaleźć dojście między nimi do ziemi aby je podlać. Pierwsza rzecz jaką zrobię gdy przekwitnie to je przesadzę. Zamieszczam fotkę dla porównania z innymi jak jest od nim większe.
3) z kolei pomarańczowe jakiś miesiąc temu całkowicie przekwitło ;-/ tzn przekwitły kwiaty które były ale jeszcze troszkę pączków zastało. Byłam zawiedziona bo nie zdążyłam się nim nacieszyć, obskubałam uschnięte kwiatki a tu jakiś tydzień temu zauważyłam że pączki które pozostały rozkwitają ;-)
4) białe z kolei stoi w miejscu, może tylko kilka kwiatków przekwitło, miało niewiele pączków nie otwartych jeszcze poza takimi rosnącymi tuż przy podłożu. Troszkę to dziwnie wyglądało ? jakby pęd kwiatowy wyrastał prosto z ziemi a nie rósł sobie na roślinie. I proszę: dziś przy podlewaniu zauważyłam że te pączki rozkwitły ;-)

zaraz biorę się za czyszczenie z kurzu liści ? z braku czasu na cokolwiek nawet bardziej niż trochę to zaniedbałam ;-/ no i muszę kupić w końcu jakieś ładne osłonki dla białego i pomarańczowego? tak sobie myślę że pewnie teraz taka pora dla kalanchoe na kwitnienie ? pozostałe rozszalały się w tym samym czasie jak różowe które pierwszy raz u mnie kwitnie ?od podstaw?. Wcześniej były pewnie sztucznie zmuszone do kwitnienia żeby można było je sprzedać?
aj ? że tak się pochwalę - chyba dobrze tym kwiatuszkom u mnie ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
DieSte
200p
200p
Posty: 489
Od: 14 wrz 2008, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna

Post »

Śliczne kalanchoe, ja miałam jedno, ale niestety nie przeżyło mojego wyjazdu i opieki mojego byłego.. ech, szkoda go trochę, ale co zrobić - może sprawię sobie następne... :)
Zapraszam do mojego spisu wątków
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Bardzo ładne kalanchoe. Najbardziej podobają mi się te pełne :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
zabcia_paula
500p
500p
Posty: 840
Od: 24 sty 2009, o 10:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

No kasicqa - pięknie ;:138
Kwitną jak szalone i to aż w czterech kolorach :)
Moje Kalanchoe niestety już przekwita i nie najlepiej wygląda :( , będę przychodzić do Ciebie i podglądać Twoje :D
Pozdrawiam, Paula
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”