Wrzosy kolorowane,farbowane

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2325
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Post »

Agdula pisze:Witam wszystkich miłośników wrzosów :D
A ja kiedyś słyszłam, że wrzosy przynoszą łzy w miłości. Tak mówiły babcie ;:2
Dlatego podziwiam je... ale jakoś nie mam odwagi ich posadzić u siebie...
:)
sadź śmiało...na trzeciej stronie tego wątku są moje wrzosy..rosną już kilkanaście lat a ja mam już za sobą 34 lata szczęśliwego małżeństwa...
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

A ja słyszałam, że dotyczy to tylko bukietu podarowanego ukochanej osobie :)
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
Agdula
200p
200p
Posty: 313
Od: 16 kwie 2007, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Józef, faktycznie Twoje wrzosy są godne pozazdroszczenia :) Są piękne!!! :)

Danio, ja jeszcze syszałam, że jak się wnosi do domu wrzosy, to nieszczęscie..

Ja w każdym razie...ich nie sadzę nawet w ogródku. Chociaż są piękne:) tak na wszelki wypadek :wink:
Agdula
Mądrość wabi-sabi: Nic nie jest doskonałe, skończone ani wieczne.
W prawie dzikim ogrodzie ...
Awatar użytkownika
livia
200p
200p
Posty: 299
Od: 6 cze 2007, o 00:47
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ach te przesądy :lol:
działają tylko wtedy gdy się je zna i w nie wierzy..
ja tego o wrzosach nie znałam.. i stoja u mnie w domu 3 bukieciki zasuszone... a przed moim ślubem mama nazbierała ich w lesie i stały na stole obok bukszpanu i wody święconej.. ślub się udał i jak do tej pory nam się uklada, a moim marzeniem jest być za parę lat tak szczęśliwa w małżeństwie jak Jóżiu z Jadzią..im wrzosy na pewno nie zaszkodziły :wink:

aha, w ogródku też rosną :)
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

A to moje :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
emmka

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

Temat trochę stary, ale odświeżę, bo warto. Dzięki niemu dowiedziałam się jak rozmnażać wrzosy. Może innym też się przyda.
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re:

Post »

KaRo pisze:Rozmnażaniu wrzosów Erażmie sprzyja najcieplejsza pora roku lato .
Robi się to poprzez odkłady,które muszą być nacięte płasko.
Do rozsady gotowe są już jesienią.
Obawiam się,że przegapiłeś ten moment i musisz poczekać do następnego roku,ale czytałam wcześniejsze Twoje posty i jeśli pozwolisz to podpowiem ci jak możesz podpędzić swoje wrzosy.Korzystać z tego nie musisz ale może zechcesz. Nie wiem czy pamietasz,że ja w ubiegłym roku w czerwcu zlikwidowałam swoje wrzosowisko,miałam ich 51 sztuk. samych wrzosów i wrzośców.Hodowałam je od początku istnienia mojego ogrodu,czyli troche doswiadczenia w tym mam/nie chwaląc sie/ :oops:
Tak więc:
jeśli masz możliwość podsyp im ziemi z lasu,wygrzebanej spod ściólki,jeśli nie to spod własnych iglaków typu sosna lub świerk
III-IV - przytnij wierzchołków ,tuż poniżej starych kwiatostanów,/nie zdrewniałe części bo nie odbiją/
IV-V - podsyp na wilgotną ziemię 1x nawóz wieloskładnikowy do kwaśnych i
1x siarczan amonu
słońce i susza/bez przesady/ to lubią wrzosy.
A latem namnożysz sobie ich mnóstwo :D
Życzę powodzenia
KaRo pisze:NIe wiem jak to obrazowo ci wytłumaczyć...
Nie może to być proste nacięcie np.nożem ale tak jak byś sćiągał skórkę z kawałka powierzchni pędu,który potem przysypiesz ziemią.Chodzi o to,by powierzchnia nacięcia była możliwie jak największa i najszersza.
Jeszcze inaczej to tak jakbyś strugał patyk,ale tak,żeby nie przeciąć pędu.
Basia pisze:Jest generalna zasada nacięcie robi się jak najbliżej węzła. Chodzi w tym zabiegu o pobudzenie rośliny do działań obronnych czyli szybsze wypuszczenie korzeni dla dalszej wegetacji rośliny.
Bo możesz nie uszkadzać rośliny i też się ukorzeni, ale wolniej i nie wszystkie pędy.
pogotowie ogrodnicze pisze:w okolicach wezłów występują wyższe stężenia auksyn, które pobudzają działanie kambium i tworzenie się tkanki korzeniotwórczej dającej poczatek korzeniom przybyszowym.
Przy ukorzenianiu wrzosowatych o sukcesie decyduje pora sadzonkowania i płytkie do 1cm zagłębienie w podłozu
o, dziękuję! Bardzo rzeczowe wypowiedzi. Ja również skorzystam ;) Mam nadzieję, że nie przyniosą mi wspomnianych łez miłości...
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

Powiem szczerze, że ja nawet nie wiem, jakie wrzosy rosną sobie u mnie - kupiłam je u zaprzyjaźnionej pani z kwiaciarni, która ściągnęła je dla mnie z giełdy kwiatowej tylko po opisie i kolorze, dokładnie, jakie chciałam mieć ;:140 Były w jesieni takie oto:

Obrazek

Dopiero teraz prześledziłam wątek i zauważyłam, że powinnam była na zimę okryć je agrowłókniną ;:129 Ufam, że mi to wybaczą i po podcięciu ich za jakieś 2 tygodnie mimo wszystko ładnie się rozwiną... Czy mogę liczyć na to, że będą kwitły już w lecie? Mam na myśli lipiec - sierpień :wit Nie wiem też, czy dokupić parę nowych, czy czekać cierpliwie aż się rozkrzewią.
regulamin
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

na stronie pana Rafała Wolskiego znajdziesz katalog wrzosów i wrzośców i zapewne odnajdziesz, którym jest Twój.

Niektóre wrzosy kwitną już w czerwcu (np. Tib), inne w lipcu (Hamilton), trzeba polować na konkretne odmiany.

Zamiast agrowłókniny wybrałabym stroisz, z uwagi na choroby grzybowe.
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

Dziękuję za cenną wskazówkę Santia ;:132 Przeglądałam pół ranka katalog i starałam się dopasować to moje maleńkie liliowe coś do jednego z wymienionych u pana Wolskiego. Najbardziej podobny zdaje się być do odmiany Tib, kupiłam go w sierpniu ;:165 Czyli jest szansa na iście letnie kwiatuszki. Ale najlepsze jest to, że zakochałam się w Dark Beauty... Mimo iż jest raczej jesiennym wrzosem, ten kolor mnie oczarował... Akurat brakuje mi purpury, więc sprawię go sobie ;:226 Nawet mimo późnego kwitnienia (nie wiem dlaczego, ale w innych szkółkach ten termin przypada na wrzesień-październik!).
regulamin
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

Ja również b. lubię "Dark Beauty", ale właśnie z powodu krótszego terminu kwitnięcia postaram się, gdy będę tworzyć wrzosowisko, zrobić kompozycje jego z wrzosami takimi jak "Tib". Na parwdę długo się naszukałam... No ale znalazłam ten "Tib" ;) Polecam też wrzosy pączkowe (z lierką "R" - nie są zapylane, czyli kwiatami można się cieszyć do zimy ;))
Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

Tak, widziałam je. Wrzosy pączkowe miałam również do wyboru, jednak uwielbiam te małe, pękate dzbanuszki, więc ów fakt zadecydował ;:128 Zaskoczę Cię za to pewnie tym, że mój Tib kwitł aż do pierwszego śniegu w Krakowie! Czyli połowy listopada ;:204
regulamin
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

Osobiście wolę aby kwitły szybciej, a krócej niż później a dłużej (bo wtedy jeszcze spędza się czas w ogrodzie), ale skoro "Tib" taki oto dał ze swojej strony prezent, to czego chcieć więcej ;)

Ku mojemu zdziwieniu na allegro raczej nie spotyka się tej odmiany, ale właśnie "Dark Star", "Dark Beauty", "Dark Princess" i inne "chodliwe" nazwy/odmiany oraz te o żółtych listkach (tu taka uwaga - te o żółtych listkach są podobno b. podatne na choroby grzybowe)

Aha. Co do kwiatów w środku lata. Może wrzosiec? Wrzośce z reguły są wiosenno-zimowe, ale istnieją też odmiany letnie. Tylko należy zwrócić uwagę na pewne różnice pomiędzy wrzosami a wrzoścami (ale niewielkie). Pisałam o nich tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=112 Podkreślam, że te wszystkie moje uwagi są czysto teoretyczne, więc może g... warte ;) Nie mam wrzosowiska, ale póki co o tym sporo czytałam, żeby założyć je z głową. Mam nadzieję, że pomogę, a nie zaszkodzę.
Awatar użytkownika
Yoostysia
200p
200p
Posty: 244
Od: 12 lut 2011, o 16:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

Właśnie przy przeglądaniu okazów pana Rafała szukałam ich w necie i widziałam purpurowe na Allegro, przy czym sama się zdziwiłam ;:129 Myślałam, że te fioletowo-różowe częściej można spotkać. Najchętniej kupiłabym jednak Dark Beauty w szkółce... Do tego celu muszę najpierw zsondować okolice miasta lub giełdę kwiatową niedaleko miejsca, w którym pracuję ;:215

Wrzośce miałam, niestety nie bardzo chciały się przyjąć u mnie i marniały, dlatego przerzuciłam się na wrzosy. Zresztą nie mam strasznie rozległych terenów, jedynie jedną grządeczkę na nie, ogródeczek układany kolorami i parę mi się zamarzyło w takiej tonacji, pięknie się wkomponują na tym maleńkim skrawku ziemi, przed i po będą inne kwiaty równie przyciągające uwagę, więc nic nie szkodzi, że później kwitną ;:167 A poradami z pewnością nie zaszkodzisz ;:196
regulamin
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 937
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wrzosy przecudnej urody

Post »

Z zakupem wrzosów to też z pewnego źródła, bo wiele jest zupełnie nie odpornych, które nadają się na jeden sezon do dekoracji tarasu i potem kaput. Szczególnie te z kwiaciarni.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”