Pozdrawiam serdecznie
Zabezpieczanie drzewek owocowych na zimę
- Lex
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1018
 - Od: 16 mar 2009, o 23:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Przynajmniej trochę robactwa wymrozi a ptaszki głodne po zimie zabiorą się do szukania gąsienic. Ja nasadziłem zeszłej jesieni 40 drzewek, większość czereśnie i śliwy i boje się, aby mi nie wymroziło np czereśni Kordia, podobno wytrzymuje do -14 stopni. Nasadziłem tez trochę wielkoowocowych jeżyn, ale te na szczęście przykryłem słomą pszenżytnią. Do tego mój sadzik jest w otwartym polu. Masakra w tym roku 
Pozdrawiam serdecznie
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam serdecznie
- Ohajo
 - 500p

 - Posty: 658
 - Od: 19 paź 2009, o 00:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kielce
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ja też posadziłem co nieco na jesieni. Z jabłoni - Oliwkę Żółtą, z grusz - Konferencję i Faworytkę, z czereśni - Burlata i Rivana, z wiśni - Lucynę i ze śliw - Amersa i Węgierkę Dąbrowicką. Owinięte kartonem i białą agrowłókniną, mam nadzieję że przetrwają do wiosny. Kopczyki wokół pni zrobione, nic nie powinno się stać.
			
			
									
						
							"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
			
						- 
				Fallenangelv
 - ---
 - Posty: 1818
 - Od: 5 sty 2009, o 10:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Mazowieckie
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ohajo to masz to samo co i ja. 
To są najbardziej u mnie popularne owocówki.
			
			
									
						
										
						To są najbardziej u mnie popularne owocówki.
- 
				emmi53
 - 200p

 - Posty: 433
 - Od: 20 sty 2010, o 21:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: łódzkie
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ciekawe czy moje drzewka owocowe przetrwają zimę, nie są zabezpieczone a mrozy siarczyste. Pozdrawiam
			
			
									
						
										
						- 
				Fallenangelv
 - ---
 - Posty: 1818
 - Od: 5 sty 2009, o 10:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Mazowieckie
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
emmi53 ja tylko okopczykowałem.
			
			
									
						
										
						- 
				PiotrekBe
 - 200p

 - Posty: 208
 - Od: 21 lip 2009, o 09:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Ruda Śląska/ogród Małopolska okolice Bochni
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Przed zimą zabezpieczyłem młode drzewka agrowłókniną i usypałem kopce. Czy już teraz należy ściągnąć to zabezpieczenie z agrowłókniny? I kiedy rozkopczykować?
			
			
									
						
										
						- 
				asamer
 - 10p - Początkujący

 - Posty: 19
 - Od: 17 paź 2009, o 16:29
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Piekary Śl.
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ja agrowłókninę już zdjąłem, obecnie na dworze jest +7, więc pod osłoną panuje wiosna ;)
			
			
									
						
										
						- Ohajo
 - 500p

 - Posty: 658
 - Od: 19 paź 2009, o 00:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kielce
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ja w następną sobotę (6 marca) zamierzam usunąć kartony i zdjąć agrowłókninę, planuję też przyciąć posadzone na jesieni drzewka i krzewy. Nie za wcześnie z tym cięciem? Ale to jedyny dzień, kiedy mogę sobie pozwolić na wyjazd do teścia, gdzie rosną...
Kopczyki rozgarnę za miesiąc, z początkiem kwietnia. Na razie wody w glebie aż nadto, a w razie przymrozków (nieuchronnych o tej porze roku) kopczyki jeszcze się przydadzą.
			
			
									
						
							Kopczyki rozgarnę za miesiąc, z początkiem kwietnia. Na razie wody w glebie aż nadto, a w razie przymrozków (nieuchronnych o tej porze roku) kopczyki jeszcze się przydadzą.
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
			
						- 
				pomolog
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1882
 - Od: 1 maja 2008, o 18:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Termin na usunięcie osłon dobry... nie powinny już wystąpić niespodzianki. Uważaj tylko na zające itp. Co do terminu cięcia - pierwsze co musisz zrobić, to sprawdzić w jakim stanie sa posadzone drzewa (jak "zniosły" zimę). Jeżeli nie zauważysz uszkodzeń, to spokojnie możesz już je zacząć formować (choć z pestkowymi poczekałbym jeszcze do połowy marca). 
Pozdrawiam serdecznie
			
			
									
						
										
						Pozdrawiam serdecznie
- Space99
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 878
 - Od: 27 mar 2009, o 12:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Alwernia - małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Dzisiaj zdjąłem agrowł. z drzewek i winorośli. Czekam z niecierpliwością na efekty oczkowania czereśni z wakacji... wygląda obiecująco 
			
			
									
						
							Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
			
						Moje winorośla
- Suppa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2016
 - Od: 6 mar 2008, o 09:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Ja także już rozpakowałem drzewka, chyba dobrze przezimowały. Te na zewnątrz ogrodziłem na wszelki wypadek bo zając "działa" w okolicy  
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Maciek.
			
						- 
				Fallenangelv
 - ---
 - Posty: 1818
 - Od: 5 sty 2009, o 10:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Mazowieckie
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Suppa pisze:Ja także już rozpakowałem drzewka, chyba dobrze przezimowały. Te na zewnątrz ogrodziłem na wszelki wypadek bo zając "działa" w okolicy
Znaczy sie partyzantka
- 
				HANAT
 - 50p

 - Posty: 64
 - Od: 15 lut 2010, o 23:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kleczanów
 - Kontakt:
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
Można zajączkowi zaproponować marchewkę, jako handel wymienny, za drzewka  
 Wszyscy będą wtedy zadowoleni. 
			
			
									
						
										
						Re: Zima a młode drzewka owocowe
Wtedy zejdzie sie ich stadko  - opędzlują marchewkę i wezmą się za drzewka.  
			
			
									
						
										
						- Suppa
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2016
 - Od: 6 mar 2008, o 09:53
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Centrum
 
Re: Zima a młode drzewka owocowe
heheh dokładnie
Zajączek już mi ogołocił z niemal wszystkich pąków czereśnię którą odratowałem po raku bakteryjnym.. no ale moja wina, nie była zabezpieczona.
A ogrodziłem bo widzę po sąsiadce, że młode jabłonie mu bardzo smakują
			
			
									
						
							Zajączek już mi ogołocił z niemal wszystkich pąków czereśnię którą odratowałem po raku bakteryjnym.. no ale moja wina, nie była zabezpieczona.
A ogrodziłem bo widzę po sąsiadce, że młode jabłonie mu bardzo smakują
Pozdrawiam, Maciek.
			
						
 
		
