Drzewka owocowe z allegro

Drzewa owocowe
Zablokowany
tytuseee
200p
200p
Posty: 320
Od: 16 sie 2009, o 15:28

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Ze sprzedawcą zawsze idzie porozmawiać, na tą chwilę osobiście nie widziałem w ofertach wysyłkowych przy każdej odmianie szczegółowych informacj dotyczących klimatu oraz gleby. Z kometarzami nie dokońca się zgodzę, ponieważ większość osób widzi jakiej jakości otrzymała drzewka. Pozdrawiam.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8068
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

W poszukiwaniu opisu Katji, trafiłam na opisy Zakładu w Albigowej, jednak jak się chce to można :) ;
http://www.albigowa.com.pl/content/view/46/35/

To nie tak daleko, ale Celeste, której szukam nie mają.
Pozdrawiam! Gienia.
Griseum
200p
200p
Posty: 237
Od: 22 sie 2008, o 14:34
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Kupowałem u tego sprzedawcy rok temu i wszystko było ok, a nawet dostałem "gratis" w postaci wiśni (choć przy tych cenach...). Zgadzam się, że opisy nie są dokładne, ale po to jest internet i literatura aby poszukać o danej odmianie - po to jest też to forum :) Największą wadą niemal wszystkich opisów na allegro jest brak podanych podkładek, choć po otrzymaniu na etykietach miałem taką informację - a zatem wystarczy ich zapytać. Sprzedawca ten miał w ofercie jabłonie na antonówce, też zamierzam do niego napisać, czy jeszcze je ma....
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Tytuseee - jeżeli można porozmawiać, choćby tylko telefonicznie, to już pewien plus... oczywiście zakładamy, że z jednej strony zostaną zadane właściwe pytania - a z drugiej udzielona na nie szczera odpowiedź. Wiem doskonale, że przy większości opisów (nie tylko tego użytkownika) brakuje takich podstawowych informacji (bo chyba odniosłeś wrażenie, że "czepiam się" z jakiś niewiadomych powodów) akurat Tercji. Nie o to chodzi - moje uwagi dotyczą ogólnie sprzedaży wysyłkowej drzewek owocowych przez serwisy aukcyjne, a akurat omówiłem kilka zagadnień i moich wątpliwości na przykładzie jednego ze sprzedających. Co do komentarzy jednak - będziemy polemizować :D "Widzi" a potrafi ocenić - to, powiedziałbym, dość subtelna różnica :wink: Podam przykład z ubiegłego roku... Pani, która poprosiła mnie o zaplanowanie na ogrodzie kwaterki sadowniczej, wcześniej kupiła drzewka (właśnie na allegro). Jak je zachwalała - takie piękne, rozbudowana koronka - no cudo. Jak przyjechałem, okazało się że owszem - koronkę drzewka mają ładną... tylko po pierwsze zbyt mocno rozbudowaną w stosunku do bardzo słabego, prawie nie rozwiniętego systemu korzeniowego, na którym to, żeby było ciekawiej widnieją piękne guzy (których nie mogła wczećniej zobaczyć, bo guzowatość korzeni była dopiero widoczna po zdjęciu zabezpieczenia do transportu). Na przewodniku widoczne były (już lekko zagojone, ale niestety nie zabezpieczone wcześniej przez szkółkarza) ślady uszkodzeń pogradowych, a do tego po przycięciu pędów (końcówki już były zaschnięte) były przemarznięcia (na szczęście w skali 5-stopniowej na dwójkę, a więc do uratowania). Guzowatość usunąłem (bo też "fuksem" była na korzeniach bocznych), zabezpieczyłem w papce z Topsinem i jakoś drzewka (widziałem je w ubiegłym miesiącu) rosną i żyją. Zmierzam do tego, drogi Tytuseee, że (nie wiem dlaczego zresztą) zakładasz dość dużą wiedzę i "znajomość tematu" u naszych działkowców i osób sadzących drzewka w ogrodach przy domu... Owszem - duża część z nich to pasjonaci, ale jednak większość to osoby zupełnie nie zaznajomione nawet z podstawami uprawy. To wspaniali nauczyciele, lekarze, prawnicy, czy jak ta pani cukiernicy (sernik był boski, jak to czyta, to niech wie, że do dziś wspominam :wink: ). I odpowiedzialność za materiał nasadzeniowy w tym przypadku spoczywa TYLKO I WYŁĄCZNIE na sprzedawcy. Bo jeżeli sadownikowi szkółkarz "wciśnie kit", to można powiedzieć: "gdzie chłopie miałeś oczy, widziałeś co kupujesz"... tutaj po pierwsze widzimy jakby po fakcie, po drugie - możemy widzieć, a nie zobaczymy.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
PS. widzę, że w międzyczasie pojawił się post z opinią o wspomnianym sprzedawcy - i o to chodzi :wink: To miejsce (forum) jest idealne, żeby takie opinie przedstawić przyszłym klientom... troszkę rozreklamować (choć w innym słowa tego znaczeniu - i myślę, że administrator to rozumie) sprzedawców dobrych i rzetelnych, a ostrzec przed stratą pieniędzy, nerwów i czasu.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

To jak tak trochę z tematem luźniej może, mi się nie podoba że nie ma odsuniętego w czasie komentarza na allegro w przypadku roślin, no bo skoro kupujemy drzewka "bezlistne" i ktoś nam wciśnie kit, to my się dowiadujemy o tym na ogół na wiosnę po liściach [drastyczne przypadki;)] lub za jakiś czas po owocach. No i co, sprzedawca przez ten czas ma spokój, a komentarza nawet często wystawić już się nie da.. Pominę, że skądś wzięła się dziwna moda wystawiania komentarza przez sprzedawców dopiero po wystawieniu opinii przez kupującego - pojęcia nie mam dlaczego, przecież skoro sprzedali=dostali pieniądze i wysłali, to powinni wystawić komentarz czyż nie.
A jeszcze wszystkie sadzonki na allegro są oczywiście elite, i przycięcie nie wpływa na jakość, po czym okazuje się że ten elite to może być zarówno patyk, jak i coś z ładną koronką, jak i coś dziwnie pociachane bez ładu i składu. Po pierwszej takiej przesyłce z wrażenia doczytałam co to ten elite;)
Co do sprzedających jeszcze:
był taki użytkownik*** bodajże, hurtownia ogrodnicza ***, teraz nie mogę go znaleźć ale nie wiem czy nie odżyje;) wybór towaru niby duży, kontakt bardzo dziwny, a w zdjęciu do aukcji śliwy opal miał coś czerwonego wewnątrz i na zewnątrz. Prawie kupiłam. Ale nauczona doświadczeniem dość przykrym poszłam poszukać opisu odmiany najpierw w sieci i okazało się że opal nie jest czerwona. Po pytaniu do sprzedającego okazało się "że to pomyłka bo to śliwomorela", i że bardzo przeprasza. Ale zdjęcia przy aukcji nie naprostował. Malina czarna od niego na pewno nie jest czarna, pokrój i kolor pędów się nie zgadza, że nie wspomnę o czerwonych owocach. Kupiłam tam winogron, więc za 3 lata się okaże co to. Ale najlepsza okazała się odpowiedź na moje pytanie o to jakie wymagania mają drzewka które mnie interesują, długie zdanie "no i po co o to pytać, skoro i tak wymarzną, pochorują się, a jak przeżyją zimę to pewnie na wiosnę się podtopią i padną, a jak nie to i tak się znudzą i za 2-3 lata będą do wycięcia" - dosłownie takie stwierdzenia padły :D Zdaje się zirytował się nieborak, po tym jak mi napisał że ma dla mnie super śliwomorelę a ja zapytałam z jakiego źródła/jaka jest jej nazwa bo z tego co wiem śliwomorele są licencjonowane- "od chłopa z pola, to skąd ma wiedzieć jaka jest nazwa!". :D Dla sprawiedliwości muszę powiedzieć że kupiona leszczyna czerwona faktycznie jest leszczyną i ma czerwone liście.
x_r-t

Namiary na szkółkę

Post »

vertigo pisze: Polecić mogłabym szkółkę drzew i krzewów owocowych oraz ozdobnych (są też inne rośliny ogrodowe, ale w niedużej ilości) k/Krakowa, gdyby ktoś była zainteresowany.
Usiłuję wysłać wiadomość PRIV z prośbą o podanie namiarów na szkółkę, jednak ciągle w skrzynce "do wysłania" mam 1 wiadomość, a w wysłanych ZERO. Proszę więc tą drogą o przesłanie na PRIV informacji o szkółce w okolicach Krakowa - może w drugą stronę zadziała?
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Masz pw w "Do wysłania" dopóty, dopóki adresat jej nie otworzy. Kiedy tylko kliknie w pw, u ciebie wiadomość automatycznie znajdzie się w Wysłanych :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Jeszcze parę słów ode mnie na temat orzechów sprzedawanych na All. Wykorzystując niewiedzę kupujących , sprzedawcy robią z nich strasznego wała . Nie ma odmian orzechów rozmnażanych z siewu , tak samo jak nie ma czereśni , jabłoni i innych . Nie ma odmiany ,,Jacek'' , jest tylko typ wielkoowocowych siewek o tej nazwie i takich drzew wychodzi kilka na 100 , w dodatku każde inne , nawet jeśli rzeczywiście był wysiany ,,Jacek''. Nie ma odmiany Apollo Długi (jest Apollo i akurat okragły ) , oprócz tego zdjęcie przedstawia migdała , nie ma odmiany Tanago ( w tym roku jeszczenie widziałam , ale była wcześniej sprzedawana . Nie ma orzecha z 85 % procentowością jądra , w żadnym przypadku nie ma ,, Leopolda'' , ani Wiśnicza z siewu . Pierwszy zawsze będzie miał normalane liście , drugi nie będzie różowy. Kupowanie orzechów przez internet ma sens jedynie w przypadku orzechów szczepionych , ponieważ ich dostępność w punktach sprzedaży i szkółkach jest mała . Siewki można nabyć praktycznie w każdym sklepie z drzewkami i pewnie w większości szkółek owocowych , dorodniejsze i w lepszej kondycji .

Udanych zakupów , kozula .
alicja46
200p
200p
Posty: 437
Od: 31 sty 2009, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Wczoraj otrzymałam przesyłkę (kurier) od ***. Zamówilam u nich na allegro maliny Laszka, Polka, leszczynę Lamberta Biały, Jabłoń Piros, Jabłoń Ryszard Żółty, Orzech szczepiony Jacek, Czereśnie Hedelfińską, czereśnię rosyjską Siestronka. Sprzedawca na stronie allegro zapewnia i to dużymi literami towar wprost od producenta pierwszego wyboru -zdrowe rośliny doskonale zabezpieczone na czas transportu, -gwarancje odmiany-odpowiedzialność za dostarczony gatunek, -rzetelnie oznakowane sadzonki -drukowane etykiety, -natychmiastowe terminy dostaw, -odpowiedz na każdy email, -niskie ceny, -miła i fachowa obsługę. Jest jeszcze zapis: Każdy klient otrzymuje paragon. A oto co przyszło: jabłoń Ryszard Żółty ze złamanym przewodnikiem na wysokości ok 25 cm, czereśnia rosyjska Siestronka rozłamana w miejscu szczepienia a przewodnik w zasadzie uschnięty, orzecha szczepionego, za którego zapłaciłam 55 zł w paczce zwyczajnie nie ma. Pozostałe rośliny wyglądają też nie najlepiej. Po przeczytaniu wcześniejszych Waszych wypowiedzi jestem załamana. W paczce nie ma śladu obiecanego paragonu. Próbowałam dodzwonić się pod podany numer ale nikt nie odbiera telefonu. Wysłałam wiadomość e-mail i z tego co mówicie istnieje nikła szansa, że ktoś mi odpowie. Mnie Nie zależy już na tych wydanych pieniądzach ale chcę zwyczajnie mieć te odmiany. Czy istnieje jakaś możliwość dochodzenia swoich praw? Co mogę zrobić w takiej sytuacji.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

*** to najgorsze świństwo. Oni zmieniają nazwę co roku jest inna, ale powtarza się chyba co 3 lata, wszystko co *** to ta sama firma! Ja podałbym ich do sadu elektronicznego w Lublinie. Moze się naucza, jak dostana komornika na karku albo wpis w KRS.
Ktos powinien zrobić z nimi porządek.

Pozdrawiam serdecznie
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Napisz im maila że jak nie wyjaśnia sprawy to im przywalisz negatywa z opisem z każdej transakcji, powinni się odezwać. Też się na nich nacięłam swego czasu i tez nie było orzecha, obstawiam, że oni tych orzechów zwyczajnie nie mają. [tak na marginesie, orzechy które przyszły nie były szczepione, to jeden wielki kant]. Poza tym masz prawo do reklamacji towaru - jak się odezwą, piszesz im, że reklamujesz towar i chcesz go do nich odesłać, a od nich oczekujesz zwrotu kasy. Niech ci do głowy nie przyjdzie płacenie za przesyłkę do nich - przyszło kurierem, wraca kurierem, to oni mają ci zamówić kuriera. Kurier na ich koszt - zgodnie z zasadami reklamacji. Jak przyjedzie kurier możesz jeszcze go zapytać, czy ma jakieś odpowiednie opakowanie firmowe [kurierskie] na drzewka, zwykle kurierzy chętnie je sprzedają - dopisuje się to do kosztów tego co zamawiał przesyłkę - przesyłka jest na ich koszt. Jakby ich tak parę osób przerobiło podejrzewam, że by im się odechciało kantowania.
A zapomniałabym :na końcu jak juz odzyskasz kasę i odeślesz towar, wystawiasz im oczywiście komplet negatywów z dokładnym opisem transakcji - ponieważ komentarze na allegro dotyczą TOWARU I USŁUGI, a nie tego czy sprzedający był miły po czasie i łaskawie przyjął reklamację.
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

To wszystko o czym pisze Loeb jest tylko w teorii takie proste... sąd indywidualnie nie wchodzi w grę (zwróćcie uwagę na wysokość strat, a teraz załóżcie jakie będą koszty postępowania - które, od razu zaznaczam, nie będzie proste, jednoznaczne i krótkie). Są trzy takie "firmy" na tym serwisie aukcyjnym (jeżeli chodzi o rośliny sadownicze) - a może to ta sama firma (nie sprawdzałem), które dla całej branży stanowią kłopot i problem... czy można (jak ujął to Lex) zrobić z nimi porządek? Można. Ale wymaga to udziału i współpracy kilku zainteresowanych stron. Na razie chętnych do działania brak.
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Winogrodek
200p
200p
Posty: 388
Od: 14 gru 2010, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowe Mazowsze

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Ja do jednej ze szkółek handlujących na allegro, kiedy wysłałem zapytanie na jakich podkładkach są jabłonie i nie otrzymałem odpowiedzi przedstałem przeglądać allegrowe oferty roślin. Wszyscy tak handlujacy liczą na to, że nikt nie będzie reklamował towaru bo jest to nieopłacalne, kiedy się okaże, że mamy inną odmianę niż chcieliśmy zakupić. Niestety też spotkałem się z traktowaniem klienta w dużym centrum ogrodniczym przy zakupie osobiście, kiedy pytając o podkładki jabłoni sprzedawca nie był w stanie opowiedzieć jaka twierdząc " pana pieniądze, pana ryzyko". Było to w dużym sklepie ogrodniczym w Warszawie. Totalna ingorancja wynikająca z niewiedzy kupujących, którym wszystko da się wcisnąć. Ja takie miejsca omijam z daleka.
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

Tutaj się pomologu z Toba nie zgodzę zupełnie. Jeśli zamówione było coś co nie przyszło to nie jest to sprawa reklamacji ale oszustwa. Takie rzeczy zgłasza się na policji, ale podejrzewam, ze nikt o tym nawet nie myśli i takie firmy bazują na "frajerach". Jeśli mieliby wizytę policji raz to nie wierze, żeby pieniędzy nie zwrócili. Jest to nie kwestia zorganizowania ale kwestia chcenia. Ja osobiście miałem taka sytuacje, gdy zamówiłem tel. komórkowy z akcesoriami i dostałem tylko telefon. Na zapytanie gdzie są akkcesioria odpowiedziano mi, ze na innej aukcji i mogę sobie dokupić. Wizyta na komisariacie i akcesoria miałem w ciągu 8 dni w domu. Kwestia wysokości oszustwa? Czy nie czytacie newsów? W tym tygodni była rozprawa gościa, który oszukiwał ludzi na 8 złotych. Ścigane to było z urzędu i z żadnymi kosztami się to nie wiąże, proszę nie wprowadzać w błąd. Czy pościć im to płazem czy nie? Prawo jest prawem i oszustwa trzeba tępić z cala stanowczością. Czy wiecie, co się stanie z wami, jeśli ukradniecie z supermarketu czekoladę wartości 5 PLN? Jeśli supermarkety miałyby tolerować każde drobne złodziejstwo to pewnie dawno ich już by pewnie nie było. . Jeśli wiecie jakie to firmy na all to dlaczego nikt tego nie napisze? Powinno być to wątkiem głównym i przyklejony, aby pomoc ludziom nie dać się zrobić w konia.

Pozdrawiam serdecznie
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Drzewka owocowe z allegrooo

Post »

pomolog pisze:To wszystko o czym pisze Loeb jest tylko w teorii takie proste... sąd indywidualnie nie wchodzi w grę[...]
Nie wiem o czym piszesz pomologu, bo ja nigdzie nie pisałam, żeby iść z tym do sądu. To co opisałam JEST proste - takie są określone prawem zasady reklamacji. Sprzedający ma OBOWIĄZEK reklamację przyjąć.[może jej co najwyżej nie uwzględnić - ale wtedy musiałby odesłać towar na swój koszt do nas z powrotem] Na to że klient się zniechęci i "odpuści" ze względu na "zawiłości" i "koszty" liczy nieuczciwy sprzedający - rzecz w tym że koszty ponosi w przypadku reklamacji towaru właśnie SPRZEDAJĄCY. Niestety ludzie nie znają prawa ;)
Im się bardziej opłaca oddać pieniądze za towar i przesyłkę niż bawić się w reklamacje, bo same koszty przesyłki towarów kurierem, zamawianym indywidualni, będą wyższe niż ten cały towar - ale czasem też sprzedający nie potrafi liczyć;) I budzi się dopiero jak bulnie 2x za kuriera. Wtedy są rozżalone telefony że biznes im się nie opłaca;)
Zaznaczam, że po odebraniu takiej wadliwej przesyłki, najlepiej napisać sprzedającemu spokojnie maila, opisującego dokładnie dlaczego reklamujemy całość, i że pragniemy skorzystać z reklamacji towaru. Sprzedający ma obowiązek zamówić nam kuriera [jeśli przesyłka była kurierem] na swój koszt, który przyjedzie po przesyłkę - czasem trzeba sprzedającego w tym względzie również uświadomić, bo myśli, że na własny koszt odeślemy najczęściej.

Znajdźcie sami, prawo cywilne bardzo ładnie to reguluje, jest mnóstwo przykładów na sieci na forach prawniczych itp., sa poradniki dla konsumentów itp;)

LEX bardzo dobrze pisze, oszustwo to swoją drogą - choć oczywiście najpierw należy próbować wyjaśnić sprawę = zapytać, czemu czegoś nie ma. Ale jak masz zastrzeżenia do większości przesyłki to ja bym im jednak zrobiła reklamację;)
A właśnie Pomologu, czemu tak skromnie wymieniasz te firmy, bez nazw? Podziel się z nami spostrzeżeniami które to, wszak jesteś ekspertem więc jeśli masz wątpliwości co do jakości ich towaru z pewnością sa one jakoś uzasadnione. Boisz się, że Cię lubić nie będą?;)
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”