O, tak, znow sie zgadzam! U mnie oregano wysialo sie i pokrylo pół byłego ogródka ziolowego

, ale ogródek przeniosłam w wygodniejsze miejsce, więc niech sobie tam rośnie, wygląda tak dziko, malowniczo, jak nie przymierzając nad Morzem Śródziemnym

Ja mogę sobie pozwolić na to, miejsca ci u mnie dostatek
Irysy też się rozrosły w wielkie kępy, ale niech rosną
Nie wiem, czy wyżej ktoś wymieniał czarny bez... Rozsiewa sie na potęgę i siewki bardzo szybko puszczają długie korzenie, trudno wyrwać, jeśli sie tylko troche z tym spóźnimy. Ja w niektórych miejscach pozwalam mu rosnąć, bo ptaki uwielbiają jego owoce. Same jedzą, a część zbieram, szuszę i sypie ptakom w zimie. Większość tych siewek jednak wyrywam lub koszę, bo jest ich za dużo nawet jak dla mnie
