deissy pisze:
Mam taka mała prośbę jakbyś miała kiedyś na zbyciu szczepkę kalamondrynki

,po prostu ja nie mogę się na nią napatrzeć to bym się do Ciebie szeroko uśmiechała
Deissy z tą kalamondynką to nie takie proste, bo ani jednej szczepki jeszcze nie udało mi się ukorzenić, ale jak się tego w końcu nauczę, to może będzie co dzielić ;) . Na dany moment nawet już nie bardzo mam co przyciąć, prawie na każdej gałązce są owoce.
Aconitum - kamyczki są akwarystyczne

zgadłaś. Dziś jeszcze ich trochę dokupiłam (złoto-oliwkowych i srebrne), bo dla mnie się również podobają
