Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.
- Onak
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 854
 - Od: 4 lip 2006, o 17:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Opolszczyzna
 - Kontakt:
 
Ja używałam preparatu Bros, natychmiastowo działał. Mrówki łaziły mi po balkonie, wszędzie się pchały nawet do domu. Posypałam po ich najczęściej uczęszczanych ścieżkach, proszek zaniosły do gniazda i mam spokój. Uff..
			
			
									
						
							Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
			
						Na moim balkonie
- 
				eMZet
 - 1000p

 - Posty: 1336
 - Od: 7 lip 2006, o 22:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Mam w ogrodzie dziesiątki mrowisk. Mrówki traktuję jako element naturalny, nawet jeśli któraś przy pieleniu dostanie się gdzie nie powinna i potraktuje mnie kwasem mrówkowym.
Innaczej jest z tymi przy domu, pod chodnikiem lub kostką. Na te mrówki jest tylko jeden skuteczny sposób - Raid przeciwko mrówkom i karaluchom. ;:6
			
			
									
						
							Innaczej jest z tymi przy domu, pod chodnikiem lub kostką. Na te mrówki jest tylko jeden skuteczny sposób - Raid przeciwko mrówkom i karaluchom. ;:6
Mietek.
			
						- 
				eMZet
 - 1000p

 - Posty: 1336
 - Od: 7 lip 2006, o 22:17
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Te stworzonka. określane przez Wieszcza jako "owad gospodarny" potrzebują dla życia i swego mrowiska sporo wilgoci. Myślę, że tam jej nie znajdą.nemo56 pisze:Wyciepliłem altankę styropianem i też mam obawę, czy te wszędobylskie mrówki nie zadomowią się w szczelinach między ścianą a styropianem. Brrrr, aż mnie ciarki przechodzą.
Mietek.
			
						Ratujcie, mieszkam w bloku, juz jakies 2 miesiace temu pojawily sie pojedyncze mrowki, teraz jest ich coraz wiecej. Juz panikuje. Wszystko trzymam w lodówce. To jest straszne. Kupilam niemiecki preparat Ameisen-Koder, ale nie bardzo pomaga. Moze zna ktos jakies domowe sposoby na ich zawalczenie. A i nawet juz bylam w spoldzielni, zeby cos z tym zrobili ale oni rozkladaja rece:(
			
			
									
						
										
						- 
				kolega1014
 - 0p - Nowonarodzony

 - Posty: 1
 - Od: 10 wrz 2006, o 19:20
 - Lokalizacja: śląsk
 
mrówki
Mrówki nie cierpią octu. Pod wpływem zapachu zaraz się wynoszą, ale jak to z upartymi bywa - wracają po kilku dniach. Trzeba polewać octem miejsca w domu gdzie przebywają, lecz od tego giną - niestety *
			
			
									
						
							kumpel
			
						


 
		
