To taka mała wpadka ;-) i rodzi się maleństwo ;:67Mamba pisze:podobno keiki są wynikiem błędów w uprawie.
Ciekawe, co na to Jovanka - czy faktycznie chodzi o błędy w uprawie, Jovanko?
ja się nigdy z keiki nie cieszę (no chyba, że storczyk stracił wierzchołek wzrostu i puszcza nową roślinkę, to wtedy tak). a zwłaszcza z keiki które urosło na łodydze kwiatowej (raz tak miałam, ale storczyk usechł razem z keikami). Dendrobia też puszczały keiki (bo moje warunki nigdy im nie odpowiadały), ale keiki po oddzieleniu nie żyły dłużej niż kilka miesięcy.Mamba pisze:Myślę, że z czasem każdemu kto hoduje storczyki wyrośnie keiki i też doczekacie się dzieci ;:2
ja tylko raz, 3 lata temu miałam keiki na pędzie. ale uschły i keiki, i storczyk, bo mu się korzenie zasoliły od nawozu (od tego czasu nie nawożę storczyków). teraz nie puszczają keiki na łodygach, widocznie im u mnie dobrze. niektóre mają keiki między liśćmi (jeden taki biały gdy go ostatnio widziałam miał 2 lub 3), liodoro też puszcza, być może nie ma wierzchołka wzrostu. i jeszcze taki różowy puścił keiki obok gdy stracił wierzchołek, ale to keiki już jest duże i już dawno po pierwszym kwitnieniu.Mamba pisze:Storczykowa, mnie pierwsze keiki bardzi ucieszyło, a tym bardziej gdy zakwitło. Kolejne też, szczególnie, że znowu miało kwiaty. Ale, wolałabym żeby kolejne keiki były nowymi pędami.
Aurea, dziękuję zapraszam i życzę powodzenia w uprawie Nowe zdjęcia pojawią się na pewno.