Hosty - doświadczenia z wysiewem.

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tombeat
200p
200p
Posty: 306
Od: 9 cze 2008, o 12:19
Lokalizacja: Puszcza Bydgoska

Post »

Osobiście przychylam sie do zdania Tomasza.Przeczytałem chyba wszystko co możliwe o zimowych wysiewach i jeden fakt jest niezaprzeczalny.Światło,światło,światło.Oczywiście może to być sztuczne oświetlenie , ale w ilości przynajmniej kilkunastu godzin na dobę. Korciło mnie żeby wysiać cokolwiek jeszcze w tym roku jednak czerpiąc z doświadczeń poważnych światowych autorytetów ......i Tomasza ;najwcześniejsza pora to luty.Najlepiej chyba będzie , jak mówi Tomasz spróbować wysiewu do gruntu wczesną wiosną .
Może w przyszłym roku pokuszę się o typowo zimowe wysiewy, ale najpierw trzeba przygotować się do tego ,tzn regał z belkami oświetleniowymi (może lampy metalohalogenowe) i sporo dutków na rachunki energetyczne :)))
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Nie wiem czy wszyscy hostomaniacy zapadli w sen zimowy :D .
Mam pytanie czy ktoś z Was zabrał sie już za sianie , u mnie w ubiegłym roku było bardzo dużo pełnych nasienników i zebrałam sporą kolekcję nasion.
Na allegro są w sprzedaży miniszklarenki z gotowym podłożem przygotowanym z udziałem torfu wysokiego, włókien kokosowych, perlitu, czy ktoś z Was to stosował i może podzielić się opinią co do jej przydatności do wysiewu lub póżniejszego rozwoju funkii.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
Tombeat
200p
200p
Posty: 306
Od: 9 cze 2008, o 12:19
Lokalizacja: Puszcza Bydgoska

Post »

Mini szklarenki u mnie czekają na "oświecenie" tzn. więcej światełka w lutym . Wysieję do nich zwykłe nasiona ,natomiast moje super ekstra streaked breeders ( np. Dorothy Benedict , Justice czy Christmas Tree Gala)wysieję do gruntu w kwietniu; po konsultacjach z osobami o dużym doświadczeniu oraz ze względu na wartość kolekcjonerską takich nasion jest to zdecydowanie bezpieczniejsze.
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Ja niestety nie mogę się doczekać i pomimo zeszłorocznych postanowień że poczekam do wiosny i wysieję do gruntu, korci mnie żeby trochę wysiać już teraz. Nasion mam tak dużo z własnych zbiorów że nie ma co żałować.
Tomku Twoje super ekstra streakedy są z własnych zbiorów ?
Ktoś na forum, coś kiedyś pisał o podlewaniu jakimś płynem mutogennym słyszałeś coś o tym,
ciekawe czy to działa? :roll:
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
Tombeat
200p
200p
Posty: 306
Od: 9 cze 2008, o 12:19
Lokalizacja: Puszcza Bydgoska

Post »

Niestety jeszcze nie mam tych rarytasów , ale nadrobię to wkrótce :))), chociaż ich ceny są KOSMICZNE. Same nasiona to też potężne kwoty.Ja mam je prosto z USA. W Europie właściwie nie ma dostępności do streaker-ów z nielicznymi wyjątkami.
Co do preparatu to chyba jak pamiętam coś na ten temat powinien wiedzieć Paco który pisał o tym w jednym z postów. Z tego co ja wiem to mutagenne właściwości ma kolchicyna. Zawierają ją np. nasiona Zimowita Jesiennego.
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Oj Tomku widzę że wzięło Cię pożądnie :roll: nie ma co ciężki przypadek :wink:
ale ta choroba tak ma, uważaj bo może doprowadzić do ruiny finansowej.
Dzięki za informację o substancjach mutogennych , muszę podpytać o to naszego Paco.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

lucy09 pisze:Nic z tego nie wyszło mimo, że tak o nie dbałam nie wzeszły choć się zaczęły pokazywać zginęly. Może jednak tak jak mówią mądrzy, termin siewu był zły.
Czytałem o wysiewie nasion w podobnych terminach i myślę, że nie sam termin jest najważniejszy.
U Ciebie jak piszesz nasiona w zasadzie nie wzeszły, a jeśli sprawdzałaś przed wysiewem, czy nie były one puste to powinny przynajmniej wzejść. W zależności od odmiany pierwsze powinny pokazać się już po dwóch tygodniach inne trochę później.

W pierwszym etapie - czyli dopóki nasiona nie wykiełkują, ilość światła nie ma żadnego znaczenia. Pojemnik z ziemią i lekko przykrytymi podłożem nasionami może stać w kompletnych ciemnościach, ale istotne jest zachowania dwóch warunków. Temperatura podłoża w granicach 25-30 stopni i duża wilgotność. Wilgotność zapewnia się z zasadzie przez dobre nasączenie podłoża po wysiewie i szczelne zawinięcie pojemnika folią.
Nasiona muszą wykiełkować, chyba, że mają zbyt niską temperaturę podłoża, :?
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Post »

Zima to okropna pora roku , człowiek siedzi przed komputerem czyta posty i zapada na różne chciejstwa :lol: Jutro zacznę biegać po sklepach w poszukiwaniu mieszanek nasion host - tak dla samego wyzwania , żeby zobaczyć czy uda mi się poradzić sobie z tematem . Mocne postanowienie na ten rok to zebrać nasiona z moich host i wyhodować cośkolwiek własnego - nawet jeśli tylko 1 na 100 ma być ciekawa :wink: Trzy lata to w sumie nie tak długi odstęp czasu , zleci jak te lata co minęły , a może będzie się czym później zachwycać - tak na starość . :lol: :wink:
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
zielono mi
500p
500p
Posty: 703
Od: 26 maja 2008, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Gosiu masz wiadomość na PW
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Uzupełnienie powyższych z własnego doświadczenia:

Do wschodów nasiona nie potrzebują światła, ale przede wszystkim temperatury, w granicach ok. 20 stopni. Przy pierwszym kiełkowaniu niestety światło jest niezbędne i to natychmiast. Kiełki nie mogą pozostawać w ciemności bez co najmniej 10 godzinnego światła dziennie. temperatura po wschodach wskazana nieco niższa niż 20 stopni.
Trzeba bardzo uważać na słońce, w lutym może już łatwo popalić delikatne siewki. Ja zasłaniałem w południowych godzinach półprzeźroczystą folią.

Odradzam, dla amatorów z możliwością parapetową wysiew w chałupie. Dużo z tym roboty
( dodajmy do tego uciążliwe zaprawianie nasion, które jest konieczne) i pielęgnacji. Hosty nie znoszą chałupy, muszą mieć wietrzenie. A to jest nieco trudne, zwłaszcza, że za oknem trochę jeszcze chłodno... Najlepiej wysiać wiosną( może być to marzec, kwiecień, maj, a nawet początek czerwca) do inspektu lub na grządkę. Kiełkujące na zewnątrz rosną szybciej i są zdrowsze- bez porównania.

Do Gertrudy:
szkoda, że nic nie wiedziałem o Twoim zainteresowaniu nasionami wcześniej. W 2008 nasion prawie nie zbierałem, a było tego na kilogramy, bo nie obcinałem kwiatostanów przez wzgląd na HVX i inne, plamiste wirusy.
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

I oto ja, ten który tak stanowczo przestrzegał przed wysiewem w chałupie właśnie to poczynił. oto przykład zwycięstwa pokusy i niecierpliwości nad rozsądkiem...
Zaprawianie nasion w ukochanym kubku od kawy ( bo nie było nic innego pod ręką - użyty środek to DITHANE) :
Obrazek

Przesuszanie zaprawionych nasion na papierze chłonącym zbytek wilgoci:
Obrazek
Wysiew:
Obrazek
Zroszenie, przykrycie folią :
Obrazek

nasienie His Honor i Victory, na Spartan Glory zbrakło dziś miejsca.
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Post »

Ja też nie wytrzymałam i jedna część nasion wysiałam do pojemnika , ale zostawiłam część na siew wiosenny do gruntu -tak na wszelki w. Wykonałam podobnie wszystkie zabiegi z nasionkami od Joli :lol: I teraz zastanawiam się jak długo czeka się na pierwsze wschody . Na razie pojemnik zafoliowany stoi w ciemnym miejscu bo tam jest równa temperatura 27 stopni [ nie za dużo ?] , czy po wzejściu pierwszych siewek od razu przenieść na jasny parapet [ a może lepiej pod lampę - mam taka ze światłem dziennym -tylko ile godzin je naświetlać ?] , czy poczekać , aż wszystkie wylezą :roll:
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Tombeat
200p
200p
Posty: 306
Od: 9 cze 2008, o 12:19
Lokalizacja: Puszcza Bydgoska

Post »

No to skoro prawie wiosna :) to i ja sieje .Na pierwszy ogień poszły moje nasiona streaked host: Monopoly ,Pin Stripe Sister ,Beatrice Varigated ,Dorothy Benedict ,Marbled Cream ,Streaked Mix.
Jutro ciąg dalszy bo trochę brak czasu.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Post »

A ja już się doczekać wschodów nie mogę i dreptam ciągle wokół pojemników :roll:
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Wschodzą dość długo, nawet do trzech tygodni lub dłużej. W ciepłych warunkach mogą pojawić się już przed II tygodniem.
Najbardziej doprowadza mnie do szału bardzo długi okres wypuszczania pierwszych listków właściwych, a nie wschody.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”